Opinie użytkownika
Książka według mnie stoi na bardzo dobrym poziomie. W realistyczny sposób przedstawia zagłębianie się w toksycznej relacji oraz samą naturę.
Pokaż mimo toKsiążka jest najzwyczajniej w świecie średnia. Nie wnosi nic do życia czytelnika, nie przedstawia nietuzinkowej historii. Czytało się szybko i przyjemnie, ale jestem niemal pewna, że za max. pół roku zapomnę o tym tytule. Niestety najbardziej zawiodłam się na bohaterach, którzy mieli być mocnym filarem historii. Carol jest przedstawiana niemal jak zły charakter z bajek...
więcej Pokaż mimo to
Jedynym plusem tej książki jest ciekawy pomysł. Nie genialny, nie niezwykły, ale ciekawy, a i tak zostało to zmarnowane.
Wszystko inne było najzwyczajniej w świecie złe. Źle napisani bohaterowie, źle rozplanowany rytm akcji, kiepski styl autora. Plot twis przewidziałam w połowie książki i już wówczas uważałam, że jeśli historia tak się zakończy to tylko wywoła u mnie...
Książka jest w porządku, ale nie rozumiem takiego zachwytu nad nią. To co powiem może wydawać się krzywdzące, ale styl pisania, sposób prowadzenia akcji i sam pomysł przypomina książkę "Lato w Jagódce" Katarzyny Michalak - chociaż przyznam, że nie jest tak szkodliwa. Już tłumaczę czemu tak to widzę.
Na początku poznajemy scenariusz jakich wiele z pomysłem jakich tysiące....
Pierwsze 30-50 stron mnie zachwyciło. Później było tylko gorzej.
Pierwszą rzeczą, która zaczęła mi nieco przeszkadzać już na samym początku było wymienianie po przecinku. Autor momentami uznał, że najlepiej będzie mógł zaznaczyć np. obecność niektórych zapachów wymieniając je po kolei. Nawet jeśli będzie w ciągu kilku stron opisywał to samo miejsce tymi samymi zapachami....
Książka jest według mnie o niczym. Liczyłam na to, że lista zostawiona przez zmarłego męża będzie bardziej kreatywna. Tymczasem zadania typu "kup sobie ładne ciuchy" lub "idź na karaoke" zupełnie odbiegły od moich wyobrażeń. Liczyłam bardziej na jakąś podróż wgłąb siebie, podróż dookoła świata, coś bardziej ekscytującego.
Dodatkowo naprawdę nie lubię głównej bohaterki....
Książek czytałam wiele, jednak nigdy jeszcze nie zdobyłam się na to, by przeczytać ,,babskie romansidło". ,,Garść pierników, szczypta miłości" zachęciła mnie nie tylko okładką, ale i pozytywnymi ocenami. Niestety na tym mój zachwyt się skończył. Postaci sztampowe, zbiegi okoliczności tak nieprawdopodobne, że aż śmieszne, a główna bohaterka to chodząca chorągiewka(a...
więcej Pokaż mimo to