Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo wciągająca historia o miłości, jej sile i walce ze śmiercią. Autor przenosi nas do świata, w którym, możemy sobie uzmysłowić, jaką ważną rolę ogrywa w naszym życiu los przypadkowych zdarzeć. Jedno miejsce,jedna codzienna czynność, jedna minuta, a może to tak bardzo rzutować na nasze dalsze losy i życie.

Bardzo wciągająca historia o miłości, jej sile i walce ze śmiercią. Autor przenosi nas do świata, w którym, możemy sobie uzmysłowić, jaką ważną rolę ogrywa w naszym życiu los przypadkowych zdarzeć. Jedno miejsce,jedna codzienna czynność, jedna minuta, a może to tak bardzo rzutować na nasze dalsze losy i życie.

"Sługa kości" jest najzwyczajniej w świecie nudny. Początek obiecujący, to fakt, ale potem książka robi się właściwie o niczym. Jak głosi opis znajdujący się z tyłu książki "Sługa kości" opowiada nam historię Azriela - anioła i demona w jednym. Postać nadprzyrodzona pewnego dnia odwiedza Jonathana - wielkiego pisarza, który udał się do swojej samotni, by w spokoju popracować nad nowym dziełem. Ratując go przed śmiercią Azriel prosi mężczyznę o to, by spisał na kartce papieru świadectwo jego egzystencji. Moim zdaniem brak tam jakiegoś większego przemyślenia, konceptu. Chyba trzeba mieć specjalny nastrój lub charakter, aby książka przypadła do gustu.

"Sługa kości" jest najzwyczajniej w świecie nudny. Początek obiecujący, to fakt, ale potem książka robi się właściwie o niczym. Jak głosi opis znajdujący się z tyłu książki "Sługa kości" opowiada nam historię Azriela - anioła i demona w jednym. Postać nadprzyrodzona pewnego dnia odwiedza Jonathana - wielkiego pisarza, który udał się do swojej samotni, by w spokoju...

Lekka, przyjemna,ale chyba wolałabym ją przeczytać na plaży. Nie wymaga wysiłku umysłowego. Przyjaźń i miłość, magia i szczypta pikanterii, no i oczywiście zapach świeżych słodkich brzoskwiń. Typowe czytadło dla kobiet.

Lekka, przyjemna,ale chyba wolałabym ją przeczytać na plaży. Nie wymaga wysiłku umysłowego. Przyjaźń i miłość, magia i szczypta pikanterii, no i oczywiście zapach świeżych słodkich brzoskwiń. Typowe czytadło dla kobiet.

Głównym szkieletem książki, jest temat aborcji i dylematów z nią związanych. Temat dość trudny, w szczególności, jeśli chodzi o sytuację, w której znalazła się główna bohaterka. Sam fakt poruszenia kwestii gwałtu, głębokiego chrześcijaństwa, podejścia bohaterów do pewnych spraw, może niektórych odstraszyć lub doprowadzić do irytacji. Specyficzny styl i język może sprawić, że jedni z was będą zachwyceni, a drudzy nie doczytają pierwszego rozdziału. Jednak ja sama, nie żałuję, że ją przeczytałam. Daje nam możliwość przemyślenia bardzo ważnych życiowych kwestii, oraz przeanalizowania swojej wiary.

Głównym szkieletem książki, jest temat aborcji i dylematów z nią związanych. Temat dość trudny, w szczególności, jeśli chodzi o sytuację, w której znalazła się główna bohaterka. Sam fakt poruszenia kwestii gwałtu, głębokiego chrześcijaństwa, podejścia bohaterów do pewnych spraw, może niektórych odstraszyć lub doprowadzić do irytacji. Specyficzny styl i język może sprawić,...

Książka dobra na jesienną chandrę. Akcja, ciekawy bohater, niezwykłe poczucie humoru w niej zawarte - to wszystko zostało zagwarantowane mi, w tej pozycji.

Książka dobra na jesienną chandrę. Akcja, ciekawy bohater, niezwykłe poczucie humoru w niej zawarte - to wszystko zostało zagwarantowane mi, w tej pozycji.