Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka zdecydowanie była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Pod koniec czytałam ze łzami w oczach i jednocześnie wielkim uśmiechem na twarzy. Świetna seria!

Ta książka zdecydowanie była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Pod koniec czytałam ze łzami w oczach i jednocześnie wielkim uśmiechem na twarzy. Świetna seria!

Ta część zdecydowanie podbiła moje serce! Każdy z bohaterów jest świetny, zaczynając od Josha, Ember, Jaggera, Paisley... ale Sam i Grayson mają w sobie coś, co sprawia, że ta część jest zdecydowanie najlepsza (oczywiście według mnie ;))

Ta część zdecydowanie podbiła moje serce! Każdy z bohaterów jest świetny, zaczynając od Josha, Ember, Jaggera, Paisley... ale Sam i Grayson mają w sobie coś, co sprawia, że ta część jest zdecydowanie najlepsza (oczywiście według mnie ;))

Naprawdę fajna i ciekawa książka. Każda z części tej serii niesie w sobie pewne wartości, dlatego polecam ją każdemu :)

Naprawdę fajna i ciekawa książka. Każda z części tej serii niesie w sobie pewne wartości, dlatego polecam ją każdemu :)

Moim zdaniem książka jest słaba, bardzo słaba.

Główna bohaterka jest irytująca, dziecinna i rozhisteryzowana. Zachowuje się niepoważnie w stosunku do chłopaków, najpierw chce jednego, potem drugiego, a jeszcze później obu na raz. Raz mówi jedno, robi drugie, myśli trzecie. Ciężko za nią nadążyć.

Jedynymi pozytywnymi bohaterami w tej książce są Denny i Kellan. Ten pierwszy urzekł mnie swoją dobrocią i czułością, a drugi niezwykłą wrażliwością, choć trochę wkurzało mnie to, że dawał się wodzić za nos.

Gdybym miała ją polecić? Nie zrobiłabym tego. Jest masa ciekawszych książek, godnych przeczytania. Za tę... no ewentualnie można się zabrać... jak się nie ma nic lepszego do roboty. Żałuję, że się za nią zabrałam.

Moim zdaniem książka jest słaba, bardzo słaba.

Główna bohaterka jest irytująca, dziecinna i rozhisteryzowana. Zachowuje się niepoważnie w stosunku do chłopaków, najpierw chce jednego, potem drugiego, a jeszcze później obu na raz. Raz mówi jedno, robi drugie, myśli trzecie. Ciężko za nią nadążyć.

Jedynymi pozytywnymi bohaterami w tej książce są Denny i Kellan. Ten pierwszy...

Słodka, fajna i lekka historia. Na niektórych dialogach płakałam ze śmiechu, a w kulminacyjnym momencie książki byłam tak zaskoczona, że przez chwilę zbierałam szczękę z podłogi.
Fajne takie dopełnienie Hopeless, polecam ;)

Słodka, fajna i lekka historia. Na niektórych dialogach płakałam ze śmiechu, a w kulminacyjnym momencie książki byłam tak zaskoczona, że przez chwilę zbierałam szczękę z podłogi.
Fajne takie dopełnienie Hopeless, polecam ;)

Nie rozumiem szału na tę książkę.

Dla mnie ona jest po prostu słaba. Akcja toczy się trochę bez sensu, moim zdaniem za szybko i zbyt wiele wątków zaczyna i kończy się od tak po prostu. Dialogi są słabe, według mnie niedopracowane. Wkurzały mnie ciągłe kłótnie między Elle, a Connorem i to całe wyidealizowanie Connora. Kojarzył mi się trochę z niedorobioną wersją Greya.

Książka mnie nie wciągnęła, znudziła i sprawiła, że trochę żałuję, że poświęciłam jej czas. Po przeczytaniu książek J.Lynn i Jay Crownover byłam zachwycona... a tej serii szczerze mówiąc nie polecam.

Nie rozumiem szału na tę książkę.

Dla mnie ona jest po prostu słaba. Akcja toczy się trochę bez sensu, moim zdaniem za szybko i zbyt wiele wątków zaczyna i kończy się od tak po prostu. Dialogi są słabe, według mnie niedopracowane. Wkurzały mnie ciągłe kłótnie między Elle, a Connorem i to całe wyidealizowanie Connora. Kojarzył mi się trochę z niedorobioną wersją...

Nieee, nieee, nieee, nieee! Nie mogę uwierzyć, że została mi już tylko jedna książka do zakończenia całej serii o chłopakach z salonu! :/
Uwielbiam Jay Crownover! Ma niesamowicie lekki styl pisania, który sprawia, że jej książki czyta się przyjemnie i szybko. Wciąga, porusza i pobudza wyobraźnie niesamowicie gorącymi scenami ;)

Asę poznajemy w sytuacjach, które sprawiają, że nie bardzo jakoś można go polubić czy stracić dla niego głowę jak dla Rule'a, Nasha, Rowdy'ego czy Rome'a.
Ale ta książka to jest wielkie wow. Pokazuje nam zupełnie innego Asę. Ten, który przewijał się gdzieś tam w tle innych historii.. nie mogliśmy dokładnie go poznać i zrozumieć co mu siedzi w głowie. Podoba mi się strasznie ta część, ponieważ widać, że Asa jest opiekuńczy, czuły i naprawdę stara się dbać o nieposkromioną Royal. Jestem zaskoczona, bo nie spodziewałam się czegoś takiego. Myślałam, że będzie bardziej szorstki, zimny. A tu proszę! Seksowny facet, który potrafi być też czuły i delikatny.

Czekam z utęsknieniem na drugi tom :((

Nieee, nieee, nieee, nieee! Nie mogę uwierzyć, że została mi już tylko jedna książka do zakończenia całej serii o chłopakach z salonu! :/
Uwielbiam Jay Crownover! Ma niesamowicie lekki styl pisania, który sprawia, że jej książki czyta się przyjemnie i szybko. Wciąga, porusza i pobudza wyobraźnie niesamowicie gorącymi scenami ;)

Asę poznajemy w sytuacjach, które sprawiają,...

Piękna, wzruszająca i niebanalna historia o miłości. Zaskakuje, porusza i naprawdę wciąga. Z resztą Colleen Hoover znana jest z tego, że jej książki potrafią naprawdę wstrząsnąć czytelnikami. Wielki plus za fajny soundtrack :)

Piękna, wzruszająca i niebanalna historia o miłości. Zaskakuje, porusza i naprawdę wciąga. Z resztą Colleen Hoover znana jest z tego, że jej książki potrafią naprawdę wstrząsnąć czytelnikami. Wielki plus za fajny soundtrack :)

Książka naprawdę genialna, obowiązkowa lektura dla każdego wielbiciela new adult! <3

Książka naprawdę genialna, obowiązkowa lektura dla każdego wielbiciela new adult! <3

Ta książka złamała mi serce.
Zabierając się za nią pomyślałam, że to kolejna historia o miłości nastolatków itd. Nie podejrzewałam, że ta historia kryje w sobie aż tak miażdżący czytelnika sekret!
Jest piękna, wzruszająca, pełna przeróżnych uczuć - od miłości, tęsknoty, namiętności, bólu i strachu. Przez cały czas trzyma w napięciu i ukazuje jak pięknym i niezniszczalnym uczuciem jest miłość.
Polecam wszystkim "Hopeless" oraz "Losing Hope" (książka z perspektywy Holdera, też bardzo dobra!)

Ta książka złamała mi serce.
Zabierając się za nią pomyślałam, że to kolejna historia o miłości nastolatków itd. Nie podejrzewałam, że ta historia kryje w sobie aż tak miażdżący czytelnika sekret!
Jest piękna, wzruszająca, pełna przeróżnych uczuć - od miłości, tęsknoty, namiętności, bólu i strachu. Przez cały czas trzyma w napięciu i ukazuje jak pięknym i niezniszczalnym...

Diabelskie Maszyny to był świetny pomysł! Strasznie fajnie wpasowała się epoka tych wszystkich sukien i balów :)
Myślę, że ta część była najlepszą ze wszystkich. Co do zakończenia to mam mieszane uczucia. Od początku byłam z Willem, był dla mnie bardziej wyrazisty. Byłam mega zadowolona, że Tessa wybrała Willa. Scena jego śmierci była wzruszająca, po prostu pięknie napisana.
Jednak nie podobało mi się zachowanie Tessy. Dla mnie to było za bardzo desperackie, naciągane i kojarzyło mi się trochę ze "Zmierzchem". Mimo to książka świetne, polecam wszystkim, którzy zastanawiają się nad jej przeczytaniem :)

Diabelskie Maszyny to był świetny pomysł! Strasznie fajnie wpasowała się epoka tych wszystkich sukien i balów :)
Myślę, że ta część była najlepszą ze wszystkich. Co do zakończenia to mam mieszane uczucia. Od początku byłam z Willem, był dla mnie bardziej wyrazisty. Byłam mega zadowolona, że Tessa wybrała Willa. Scena jego śmierci była wzruszająca, po prostu pięknie...

Po przeczytaniu poprzednich książek tej serii byłam nieco negatywnie nastawiona do tej części. Byłam naprawdę wkurzona, gdy zobaczyłam, że ostatnią częścią jest historia Chase'a. Nie polubiłam go za bardzo, zważając na to jak się zachowywał pod koniec moja niechęć wzrosła max.

Ale kurcze... Ta część była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Historia Chase'a i Tavii mnie wciągnęła, była ciekawa i naprawdę wciągająca. Przeczytałam ją w jedną noc, podobnie jak pozostałe. Naprawdę wielkie wow!

Po przeczytaniu poprzednich książek tej serii byłam nieco negatywnie nastawiona do tej części. Byłam naprawdę wkurzona, gdy zobaczyłam, że ostatnią częścią jest historia Chase'a. Nie polubiłam go za bardzo, zważając na to jak się zachowywał pod koniec moja niechęć wzrosła max.

Ale kurcze... Ta część była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Historia Chase'a i Tavii mnie...

Zawsze, ale to zawsze gdy kończę (nieważne jaką, ale dobrą) książkę czuję się jakbym zamknęła bezpowrotnie jakiś etap w swoim życiu. Póki czytasz książkę żyjesz nią, oddychasz, masz ją ciągle w głowie. W momencie kiedy natrafiam na jej ostatnie słowa i zamykam ją, to przez pierwsze chwile nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.

Tak było i z tą książką. Baardzo długo jej szukałam, dosłownie wszędzie.
Nie będę pisać o czym jest ta historia, bo na dole i u góry jest pełno minirelacji.
Muszę powiedzieć, że cała seria Lary Adrian jest niesamowita. Pierwszy raz zetknęłam się z Lucanem i Gabriel jak byłam w szóstej klasie podstawówki.
Po prawie pięciu latach postanowiłam jeszcze raz przeczytać wszystko od nowa, to była jedna z najlepszych decyzji.
Historia o Mirze i Kellanie jest niesamowita i pełna napięcia. Aż ciężko uwierzyć, że główna bohaterka to ta mała dziewczyna, która przewijała się w poprzednich częściach.
Historia jest przepełniona uczuciami, kuszącą zmysłowością i aurą tajemniczości. Do samego końca świetnie się ją czyta, wzrusza, w pewnym momencie książki (Ci, co przeczytali będą wiedzieć o co chodzi) płakałam jak bóbr.
Cóż mogę więcej... Bardzo polecam WSZYSTKIE KSIĄŻKI, całą serię!

Zawsze, ale to zawsze gdy kończę (nieważne jaką, ale dobrą) książkę czuję się jakbym zamknęła bezpowrotnie jakiś etap w swoim życiu. Póki czytasz książkę żyjesz nią, oddychasz, masz ją ciągle w głowie. W momencie kiedy natrafiam na jej ostatnie słowa i zamykam ją, to przez pierwsze chwile nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.

Tak było i z tą książką. Baardzo długo jej...