-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2022-01
Jo jest Hanyska, ślonsko dzioucha z Katowic. Bestoż gańba nie znoć takiyj godki. I richtich przaja Hanusikowi, ślonskiemu policajowi.
Fantastycznie się to czyta. Zwłaszcza na głos. Długo nie znałam naszej gwary. W naszym domu zawsze się pilnowało czystej polszczyzny, bez regionalnych naleciałości. Zawsze czułam, że coś mi umyka. Na szczęście jest komisorz Hanusik. Ta książka ma sporo walorów. To jakby zbiór opowiadań, z których każde stanowi osobną sprawę kryminalną prowadzoną przez Achima Hanusuika & co. Ale jak się okazuje wszystkie one mają wspólny mianownik. Przede wszystkim to cudowny bestiariusz śląski. Pełno tu mitycznych, regionalnych „stworoków” i tajemniczych zdarzeń. Hanusik jawi się w tym wszystkim niczym Mulder w Archiwum X. Kapitalne opowiadanka naprawdę godne polecenia, nie tylko dla Ślązaków. Bałam się, że połowy nie zrozumiem. Ale jak dla mnie, nie obytej ze śląską gwarą, tylko pojedyncze słowa wymagają wyjaśnienia. Wielu rzeczy można się domyśleć. Jeśli ktoś ciekaw górnośląskiej mitologii to bardzo polecam i zapewniam, że wszystkie Bazyliszki i Złote Kaczki mogą się przy tym schować!
Jo jest Hanyska, ślonsko dzioucha z Katowic. Bestoż gańba nie znoć takiyj godki. I richtich przaja Hanusikowi, ślonskiemu policajowi.
Fantastycznie się to czyta. Zwłaszcza na głos. Długo nie znałam naszej gwary. W naszym domu zawsze się pilnowało czystej polszczyzny, bez regionalnych naleciałości. Zawsze czułam, że coś mi umyka. Na szczęście jest komisorz Hanusik. Ta...
Komisorz mo wielko utropa. Kożdy tukej wiye, że Hanusik się blank załomoł i chyba łod sztyrech lot łazi łożarty.
Drugi tom trzyma poziom. Wspaniale się czyta. Na głos oczywiście ;D Hanusik zostanie wplątany w wielką politykę, a Ślązacy zostaną poddani wielkiej próbie z powodu „Ustawy Normalizacyjnej”. Nowy wojewoda, nowe prawo.
Te antypolskie Hanysy dostają wciry, a tyn wrazidlaty Hanusik mo sprawa z czornymi ancugami.
Jak śląski komisarz sobie poradzi „we tajnyj sużbie ślonskij nacyje”?
„Jakby to pedzieć: choby niy wiadomo jak dugo loło, yntlich zawdy przidzie danga”
A na koniec ten maszketny mały ziylonkawy chopek, co go Bercik z Lojzikiem napotkali.
Nie obyło by się bez jakiegoś Ufoka. Uśmiałam się i polecam bardzo.
Komisorz mo wielko utropa. Kożdy tukej wiye, że Hanusik się blank załomoł i chyba łod sztyrech lot łazi łożarty.
więcej Pokaż mimo toDrugi tom trzyma poziom. Wspaniale się czyta. Na głos oczywiście ;D Hanusik zostanie wplątany w wielką politykę, a Ślązacy zostaną poddani wielkiej próbie z powodu „Ustawy Normalizacyjnej”. Nowy wojewoda, nowe prawo.
Te antypolskie Hanysy dostają wciry, a tyn...