rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przed rozpoczęciem czytania tej książki przeczytałem kilka opinii. Nie powiem, żeby jakoś wielce zachwalały tę książkę. I tu rodzi się moje pytanie... Dlaczego? Osobiście mam bardzo pozytywne odczucia związane z tą książką. Fakt, zdarzało się, że przerywałem czytanie na kilkanaście dni ale to bardziej ze względu złego samopoczucia w upały niż z braku chęci na dalsze poznawanie historii Carycy Katarzyny.
Książkę oceniam bardzo dobrze. Ciekawy obraz cara Piotra Wielkiego pokazany zupełnie z innej strony, niż obecnie uczy się na lekcjach historii. Książkę polecam przede wszystkim miłośnikom powieści historycznych i tym, którzy fascynują się królewskim dworem. Rozczaruję niektórych. Dwór carski nie ma nic wspólnego z obyczajami dworskimi państw zachodnich ;-)

Przed rozpoczęciem czytania tej książki przeczytałem kilka opinii. Nie powiem, żeby jakoś wielce zachwalały tę książkę. I tu rodzi się moje pytanie... Dlaczego? Osobiście mam bardzo pozytywne odczucia związane z tą książką. Fakt, zdarzało się, że przerywałem czytanie na kilkanaście dni ale to bardziej ze względu złego samopoczucia w upały niż z braku chęci na dalsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę dostałem na urodziny i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z tego prezentu. Czytało się ją rewelacyjnie. Pogmatwane wątki i ostatecznie ciekawy koniec. Do tego przeplatana historia tajnej organizacji. Rewelacja. Szczerze polecam.

Książkę dostałem na urodziny i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z tego prezentu. Czytało się ją rewelacyjnie. Pogmatwane wątki i ostatecznie ciekawy koniec. Do tego przeplatana historia tajnej organizacji. Rewelacja. Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie należy do tych z najwyższej półki. Wręcz przeciwnie. Gdyby nie piękny obraz Barcelony opowiedziany przez panią adwokat byłoby to totalne dno. Przez całą książkę niesamowicie drażniło mnie to przeplatanie rozdziałów z tym co działo się wiele set lat wcześniej i tym co dzieje się współcześnie. Książka nie powaliła mnie na kolana więc osobiście jej nie polecam.

Książka nie należy do tych z najwyższej półki. Wręcz przeciwnie. Gdyby nie piękny obraz Barcelony opowiedziany przez panią adwokat byłoby to totalne dno. Przez całą książkę niesamowicie drażniło mnie to przeplatanie rozdziałów z tym co działo się wiele set lat wcześniej i tym co dzieje się współcześnie. Książka nie powaliła mnie na kolana więc osobiście jej nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka jest niesamowita. Każdy historyk powinien się z nią zapoznać szczególnie, jeśli zajmuje się bliżej tematyką obozów koncentracyjnych. Autorka z ogromną dokładnością przybliża nam życie codzienne w obozie, stosunki pomiędzy więźniarkami oraz strażniczkami. Pokazuje jak łatwo można było zatracić w sobie człowieczeństwo. Książka mocna i na pewno nie jest to lektur do tzw. "poduszki".
Szczególnie miło wspominam osobiste spotkanie z Panią profesor Półtawską. Jej wskazówki oraz udostępnienie mi swojego prywatnego archiwum bardzo pomogło mi w napisaniu pracy magisterskiej. Niesamowita książka, niesamowita autorka.

Książka jest niesamowita. Każdy historyk powinien się z nią zapoznać szczególnie, jeśli zajmuje się bliżej tematyką obozów koncentracyjnych. Autorka z ogromną dokładnością przybliża nam życie codzienne w obozie, stosunki pomiędzy więźniarkami oraz strażniczkami. Pokazuje jak łatwo można było zatracić w sobie człowieczeństwo. Książka mocna i na pewno nie jest to lektur do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałem trylogię czarnego maga i jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie sądziłem, że kiedykolwiek znajdę coś z cyklu fantasy na tak wysokim poziomie. Akcja w zasadzie cały czas toczy się na wysokich obrotach. Postacie Akkarina Rothena, Danyla, Lorlena, Sonei i wielu innych przedstawiają ogromną paletę ciekawych osobowości z którymi czytelnik może się utożsamiać. Po zakończeniu ostatniego tomu "Wielki Mistrz" czułem ogromną pustkę, że to już koniec tej historii. Dlatego trzeba zacząć czytać dalej i pochylić się teraz nad dalszymi losami Sonei w książce "Misja Ambasadora"

Aż marzy się dobra ekranizacja tej trylogii... :-)

Przeczytałem trylogię czarnego maga i jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie sądziłem, że kiedykolwiek znajdę coś z cyklu fantasy na tak wysokim poziomie. Akcja w zasadzie cały czas toczy się na wysokich obrotach. Postacie Akkarina Rothena, Danyla, Lorlena, Sonei i wielu innych przedstawiają ogromną paletę ciekawych osobowości z którymi czytelnik może się utożsamiać. Po...

więcej Pokaż mimo to