-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2020-08-29
2018-05-12
Książka warta przeczytania.
Nie jest tak "dobra" jak o Bieleckim czy też o Wandzie Rutkiewicz ( narazie mam tylko te dwa porównania) , pozwala jednak odrobinę poznać charakter "morderczej" góry.
Czyta się ją bardzo szybko i dosyć przyjemnie. Mnóstwo wywiadów, między innymi z Simone Moro oraz z Tomkiem Mackiewiczem.
Dzięki temu drugiemu, można się naprawdę zastanawiać czy aby nie zamieszkują na niej wróżki, dobre i złe. Które kuszą, przywołują a potem w bezwzględny sposób "mordują".
Tomek w 2016 roku, po nieudanym ataku szczytowym obiecał: nie wracam tu!
A jednak, wrócił i został na zawsze przy swojej kochance, która tyle lat go zawodziła, zwodziła, obiecywała i łamała te obietnice. Aż pewnego dnia pozwoliła mu ze sobą zostać na zawsze.
Można miło spędzić czas przy tej książce, dla znawców himalaizmu pozycja ta będzie dosyć nudna, ale dla takich jak ja którzy siedzą sobie cichutko na kanapie pod kocykiem, jest idealnym umilaczem.
Polecam i pozdrawiam
MK
Książka warta przeczytania.
Nie jest tak "dobra" jak o Bieleckim czy też o Wandzie Rutkiewicz ( narazie mam tylko te dwa porównania) , pozwala jednak odrobinę poznać charakter "morderczej" góry.
Czyta się ją bardzo szybko i dosyć przyjemnie. Mnóstwo wywiadów, między innymi z Simone Moro oraz z Tomkiem Mackiewiczem.
Dzięki temu drugiemu, można się naprawdę zastanawiać czy...
Dosłownie jak w tytule....historia Tomka. Nie innych, tylko Tomek się tu liczy. To jego książka, to książka o nim i jego górze. Tak, Nanga to jego góra, a może to Tomek jest jej? Zatrzymała go dla siebie na zawsze.
Kto ciekawy jego drogi na szczyt, to zdecydowanie powinien przeczytać. Końcówka mega! Czułam się jak wtedy, kiedy cały kraj żył akcją ratunkową w wykonaniu Bieleckiego i Urubki.
Bardzo dobra pozycja. Nie jest przereklamowana. Polecam.
Dosłownie jak w tytule....historia Tomka. Nie innych, tylko Tomek się tu liczy. To jego książka, to książka o nim i jego górze. Tak, Nanga to jego góra, a może to Tomek jest jej? Zatrzymała go dla siebie na zawsze.
więcej Pokaż mimo toKto ciekawy jego drogi na szczyt, to zdecydowanie powinien przeczytać. Końcówka mega! Czułam się jak wtedy, kiedy cały kraj żył akcją ratunkową w wykonaniu...