rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Do dziewczyn/kobiet umawiających się z typami podobnymi do Edwarda: moje kondolencje :D

Do dziewczyn/kobiet umawiających się z typami podobnymi do Edwarda: moje kondolencje :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podczas czytania tej książki pomyślałam, że Cath to ja. Cóż z tego, że jestem parę lat starsza i nie piszę fanficków, tylko bloga, który jeszcze nie jest tak popularny? Również jestem dość skrajną introwertyczką, w dodatku bardzo nieśmiałą i ze zrytą psychiką. Ta książka daje nadzieję, że los może się jeszcze odmienić, że też spotkam kogoś, komu nie będzie przeszkadzał mój styl życia.Podejrzewam, że do tej książki jeszcze wielokrotnie wrócę. Jest tak cholernie pozytywna. Naprawdę polecam.

Podczas czytania tej książki pomyślałam, że Cath to ja. Cóż z tego, że jestem parę lat starsza i nie piszę fanficków, tylko bloga, który jeszcze nie jest tak popularny? Również jestem dość skrajną introwertyczką, w dodatku bardzo nieśmiałą i ze zrytą psychiką. Ta książka daje nadzieję, że los może się jeszcze odmienić, że też spotkam kogoś, komu nie będzie przeszkadzał mój...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba jedna z nielicznych książek, które naprawdę mnie wciągnęły.W sumie nie jestem w stanie do niczego się przyczepić. To dopiero moje drugie spotkanie z twórczością Zafóna, ale z pewnością nie ostatnie.A, i nie dziwię się popularności "Cienia wiatru". Ta książka oprócz naprawdę wciągającej historii zawiera sporo mądrych przekazów.

Chyba jedna z nielicznych książek, które naprawdę mnie wciągnęły.W sumie nie jestem w stanie do niczego się przyczepić. To dopiero moje drugie spotkanie z twórczością Zafóna, ale z pewnością nie ostatnie.A, i nie dziwię się popularności "Cienia wiatru". Ta książka oprócz naprawdę wciągającej historii zawiera sporo mądrych przekazów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja pierniczę, jaki bełkot. Mogłam lepiej wydać te cztery dychy.

Ja pierniczę, jaki bełkot. Mogłam lepiej wydać te cztery dychy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W sumie daje do myślenia, ale też jest tu zbyt wiele zbędnego pitolenia.

W sumie daje do myślenia, ale też jest tu zbyt wiele zbędnego pitolenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szybko się czyta i to w sumie jedyny plus. Motyw przewodni? Ruchanie.

Szybko się czyta i to w sumie jedyny plus. Motyw przewodni? Ruchanie.

Pokaż mimo to