Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lubię tę książkę i lubię do niej wracać, mimo że poradniki w stylu "jak żyć, panie premierze?" skazałam na czytelniczy niebyt. Poradniki to nie książki, to poradniki :). Trudno jest mi ocenić tę publikację w gwiazdkach.
Dla mnie jest to książka, która nadaje się zawsze i wszędzie, dla każdego, kto szuka inspiracji, kto myśli, że na coś jest za wcześnie lub za późno, kto za bardzo przejmuje się sprawami, które tak naprawdę nie mają znaczenia. Nawet jeśli uważasz, że nie masz tych tytułowych trudniejszych chwil, a Twoje życie usłane jest różami sukcesów. Książka inspiruje i sprawia, że na pewne sytuacje zaczynam patrzeć z innej perspektywy. Oprócz historii z życia autorki i jej bliskich, Regina Brett zamieszcza wiele praktycznych porad, które można przekalkować na swoje życie. Każdy z felietonów jest konkretny i skondensowany w treść, ale nie przebija z nich wszystko wiedzący ton. Autorka nie owija kota w bawełnę. Pomaga podjąć decyzję (mówienie "nie" to też decyzja), nie bawiąc się w moralizatorstwo. Nie uczy, a udowadnia, że "the sky is the limit".

Lubię tę książkę i lubię do niej wracać, mimo że poradniki w stylu "jak żyć, panie premierze?" skazałam na czytelniczy niebyt. Poradniki to nie książki, to poradniki :). Trudno jest mi ocenić tę publikację w gwiazdkach.
Dla mnie jest to książka, która nadaje się zawsze i wszędzie, dla każdego, kto szuka inspiracji, kto myśli, że na coś jest za wcześnie lub za późno, kto za...

Beata Pawlikowska o tej książce pisze tak: "[...]To co myślisz i to co robisz, czy jesteś zdrowy czy chory, czy jesteś szczęśliwy czy nie - to wszystko zależy od twojej podświadomości. A ja ci wyjaśnię, jak to działa i jak to można zmienić".
Szkoda tylko, że nie dodała, że należy wydać jakieś 150 złotych na wszystkie książki z serii, żeby zmienić kody zapisane w podświadomości. Tyle dzisiaj kosztuje szczęście.
Książka napisana jest przystępnym językiem, czyta się ją jak lekki romans podczas parogodzinnej podróży pociągiem. Pełna jest historii z życia Beaty, autorka nie rezygnuje z licznych powtórzeń i przypomnień, jakby docelowy czytelnik to osoba, która po pięciu minutach nie pamięta, co przeczytała. Do pewnego stopnia ma się wrażenie, że jest to książka o Beacie, a nie o podświadomości. Autorka całą swoja tezę opiera na stwierdzeniu, że 99% ludzi ma nieprawidłowe kody zapisane w podświadomości, a to od nich zależy, jak się nam wiedzie w życiu. Pisze, że należy je zmienić. Pisze. Ale, żeby wiedzieć, jak, należy kupić kolejne książki z serii, w których zawarte są prawidłowe kody do powtarzania i pisania - nic innego jak afirmacje, znane już od dawna. Pawlikowska nie przekazuje niczego odkrywczego, niczego o czym wcześniej nie pisali inni i niczego czego nie można znaleźć w internecie za darmo, jeśli tylko umie się posługiwać wyszukiwarką. Autorka jedynie przeszczepia te treści na polski grunt i polską mentalność. Nie można oprzeć się wrażeniu, że wykorzystuje swoje pięć minut - zamiast wydać pięć książek z serii spokojnie mogłaby wydać dwie, nie ujmując nic z merytorycznej treści, a jedynie wyrzucając ciągłe powtórzenia. W tej książce zamieszcza tylko jedno praktyczne ćwiczenie "na podświadomość", a konkretów, drodzy klienci dowiecie się, gdy kupicie Kurs Szczęścia.

Beata Pawlikowska o tej książce pisze tak: "[...]To co myślisz i to co robisz, czy jesteś zdrowy czy chory, czy jesteś szczęśliwy czy nie - to wszystko zależy od twojej podświadomości. A ja ci wyjaśnię, jak to działa i jak to można zmienić".
Szkoda tylko, że nie dodała, że należy wydać jakieś 150 złotych na wszystkie książki z serii, żeby zmienić kody zapisane w...

To książka, dzięki której zakochasz się w stylu Cejrowskiego. Zabawna, ujmująca, jedyna w swoim rodzaju. Składają się na nią historie Autora podczas podróżowania po Ameryce Łacińskiej. Opisane w taki sposób, że ciężko się oderwać, a styl i narracja sprawiają, że masz ochotę spakować walizki i przeżyć to wszystko na własnej skórze, duszy, umyśle. A od tego dzieli cię tylko... sprzedanie lodówki.

To książka, dzięki której zakochasz się w stylu Cejrowskiego. Zabawna, ujmująca, jedyna w swoim rodzaju. Składają się na nią historie Autora podczas podróżowania po Ameryce Łacińskiej. Opisane w taki sposób, że ciężko się oderwać, a styl i narracja sprawiają, że masz ochotę spakować walizki i przeżyć to wszystko na własnej skórze, duszy, umyśle. A od tego dzieli cię...