Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca...
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Źle pan wygląda - zawyrokował. - Niestrawność - odparłem. - A co panu zaszkodziło? - Życie.
Mowa jest źródłem nieporozumień.
Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni.
Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było.
(...)a wieczór był chujnia mrok ziąb zima sukin kot choć suchy.
Padł w październiku 1918 roku, w dniu, który był tak spokojny i cichy na całej linii, że biuletyn armii ograniczył się do jednego zdania, iż- NA ZACHODZIE BEZ ZMIAN.
Tak bardzo chce się żyć, że chyba jednym piwkiem można uczcić ten stan szczęśliwości... I zapominam o tym, o czym nam, alkoholikom, nigdy zapomnieć nie wolno: że dla mnie jedno piwo (jeden kieliszek, jeden łyk) to za dużo, a tysiąc za mało.