Cytaty
M jak małe, A jak aroganckie, T jak tałatajstwo. I już. Problem w tym, że pasowało do nich wszystkich, a żadne z nich nie nazywało się MAT. Cholera, czy tam powinno być jeszcze jedno T na końcu? Małe, Aroganckie, Trudne-do-usunięcia Tałatajstwo? (...) Mały Umie Tylko Trajkotać, zaśmiał się w myślach Damon. Ale to dawało... - Mutt - powiedział, kręcąc głową.
Dziewczyny nie kocha się za jej urodę. Kocha się ją dlatego, że śpiewa pieśń, którą tylko ty rozumiesz...
- Większość ludzi używa ołówków do pisania. Damon skreśla nimi ludzi.
- I nagle coś pojawiło się na drodze. - Lis? - No, to było czerwone, ale nie przypominało lisa (...). - Wilk? - Masz na myśli wilkołaka? Nie, wilki są większe. To było coś pomiędzy jednym a drugim. - Limitowana edycja, co?
- Katrine - powiedział wciąż się uśmiechając. - Tak? - zapytała. - Katrine... - Tak? Demonie? - Idź do diabła.
Staliśmy się dziś sławni. Jutro pozostaniemy legendą
-Myślałem, że podlegasz już siłom grawitacji! -Ja też! Co mam zrobić? -Spróbuj pomyśleć o poważnych, trudnych sprawach. -A jeżeli to nie pomoże? -Kupimy ci kotwicę!
Tak, pomyślała. Powiedz, że jestem jak dwudziestoletnia whiskey, a ja stanę się twoja.
Istnieją na świecie demony i jeśli człowiek z nimi nie walczy, staje się taki sam jak one.
Czego naprawdę chcę - mówił Damon do Eleny - to to, żebyś się jakoś rozgrzała. Co znaczy, że albo muszę ugotować Ci coś ciepłego, albo włożyć Cię do wanny z gorącą wodą. A biorąc pod uwagę, co stało się ostatnim razem ... -Ja nie sądzę, żebym mogła coś zjeść. -Daj spokój, to twoja narodowa tradycja. Zupę z jabłek. Ciasto z kurczakiem według przepisu babci. Zachichotała mimo k...
RozwińDlaczego Damon musi być taki trudny? Rozmowa z nim przypomina spacer po polu minowym.
W którymś moemencie człowiek uświadamia sobie, że marzenia to właśnie tylko marzenia.
Bo ja kochałem tylko raz, tak naprawdę, przez całe życie. Będziesz pamiętała, że cię kochałem. To nadało mojemu życiu sens.
- Zamknij się ! - krzyknęła Elena . - Trzymaj się od tego z daleka . A skoro już o tym mowa , to pomyśl lepiej o biednej Vickie Bennet . Jak myślisz , jak ona sobie radzi ? - Nie mam pojęcia . Nie wiem , kim jest ta Vickie . Ciągle o niej mówisz , ale ja jej nigdy nie widziałem . - Widziałeś . Nie kręć , Damonie , cmentarz , pamiętasz ? Zrujnowany kościół ? Dziewczynę , którą ...
Rozwiń