Iza

Profil użytkownika: Iza

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 10 lata temu
0
Przeczytanych
książek
1
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
10
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Jestem na 25 stronie książki Tekieli i powiem szczerze, że praktycznie każdy rozdział, żeby nie powiedzieć ustęp budzi we mnie ogromne emocje.
Z tego, co czytam z poprzednich opinii, po dalszej części książki nie powinnam się spodziewać niewiele więcej...
Pierwszy i koronny zarzut względem atuora, jest taki, iż uważam, że autor, o zgrozo, sam skrzętnie manipuluje czytelnikiem. Ot co! Myslę, że sam dobrze opanował sztukę programowania neuroligwistycznego, które jest nota bene wg autora nośnikiem zła, i dobrze wie, jakie słowa i stwierdzenia działają na emocje podatnych czytelników. Wymienia najbardziej jaskrawe i niedorzeczne wierzenia sekciarskie, używa obrazowych porównań np. pisze, że zakończenie serii Harrego Pottera dało objawy równe syndromowi odstawienia narkotykowego (cóż, użycie samego funkcjonującego w psychologii stwierdzenia "syndrom odstawienia"- łączącego wszystkie wspólne psychiczne objawy zerwania z nałogiem byłoby mniej zatrważające od tego konkretnego- narkotykowego. Pomijam fakt, że uzależnić można się kompletnie od wszystkiego, a nie tylko od książek traktujących o magii).
Spod czujnego oka autora nie umknęła również dieta Kwaśniewskiego czy leczenie witaminą C, które w najgorszym razie z manipulacją mają moim zdaniem tyle wspólnego, co powszechnie stosowane zabiegi, skierowane na sprzedanie produktu.
Absolwentom metody kontroli umysłu metoda Silvy obiecuje się, że będą w stanie zmaterializować myśli?? Toż to niedorzeczne :-/ Ja może mam za sobą tylko etap podstawowy tegoż kursu, ale naprawdę, zachęcając do udziału w kolejnym stopniu, nikt nie obiecywał tak absurdalnych gruszek na wierzbie.
Dieta bezbiałkowa powoduje osłabienie woli i zdolności oceny własnej sytuacji. Takie to proste... uciśnione żony, od dzisiaj ograniczcie ilość białka podawanego swoim mężom - staną się pokorni jak baranki... Baaaa! Taka dieta bezbiałkowa to pewnie nawet i skuteczniejsza jest niż serum prawdy :)
Żeby nei było, naprawdę próbowałam znaleźć w internecie informacje na temat działania takiej diety ubogiej w białko. Znalazłam jedynie publikacie... Tekieli, a kogóż by innego :-D
Szukałam też na stronach anglojęzycznych i polskich wiedzy na temat najwyśmienitszych psychologów czytających z ludzi jak z książek, czyli chickenhawks. Też nie znalazłam. Może zbyt pobieżnie szukałam...
W pewnym momencie, czytając książkę, zapragnęłam nawet odnaleźć kazanie księdza Natanka, by sprawdzić, czy kolejność wymienianych pułapek diabelskich nie jest przypadkiem taka sama. Bo większość, łącznie z Pokemonami, Gwiezdnymi Wojnami czy Star Trekiem jest oczywiście wspomniana w publikacji.

Jak większość nawróconych na wiarę katolików, Tekieli jest ortodoksem. Co więcej, jest niezwykłym człowiekiem, który będąc opętamym do tego stopnia, że, jak mówi w wywiadzie z 2004r.: „Doszedłem do tego, że moja władza nad ludźmi (…) była bardzo duża. Słyszałem myśli innych ludzi, czułem, co ich boli. Koncentrując się i wysyłając "energię" na odległość, powodowałem, że facetowi 30 metrów ode mnie włosy na kręgosłupie stawały dęba i był przerażony. Przychodziły do mnie chore zwierzęta, korzystały z tego mojego otwarcia. Znałem wyniki meczów przed ich zakończeniem”... Tekieli był do tego stopnia owładnięty przez Złego, że gięły się i czerniały na nim srebrne krzyżyki. A jednocześnie tak silny, że wystarczyło jedno zdanie skierowane do Boga i uwolnił się od tych wszystkich mocy. Od tak, po prostu. Dokonał autoegzorcyzmu.
Nie orientuję się dokładnie w temacie, ale zwykle egzorcyzmy są przedstawiane raczej jako obrzędy, które są walką na życie i śmierć ze złym Duchem, któremu jest dobrze tam, gdzie jest.

Mogłabym wyliczać tak długo.
Całe szczęście, że sama nie kupiłam tej książki, napychając autorowi kieszenie, tylko pożyczyłam od kolegi.

Poważnie zastanawiam się, czy dalej czytać. Odpuścić sobie takąż rozrywkę? Ale jednoczesnie ile nerwów zaoszczędzonych :) Moga przydać się na inną okazję :)

Jestem na 25 stronie książki Tekieli i powiem szczerze, że praktycznie każdy rozdział, żeby nie powiedzieć ustęp budzi we mnie ogromne emocje.
Z tego, co czytam z poprzednich opinii, po dalszej części książki nie powinnam się spodziewać niewiele więcej...
Pierwszy i koronny zarzut względem atuora, jest taki, iż uważam, że autor, o zgrozo, sam skrzętnie manipuluje...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Iza Stawowska

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
0
książek
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
10
razy
W sumie
wystawione
0
ocen ze średnią 0,0

Spędzone
na czytaniu
0
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]