-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2024-04-17
2024-01-05
Opasła monografia faszyzmu czy raczej faszyzmów ma kilka mocnych stron. Imponuje obszerną bibliografią i chęcią holistycznego ujęcia tematu. Daje niezły przegląd historii idei. Natomiast wiele aspektów omawia zdawkowo, a kuriozalna uwaga o "popowych zespołach muzyki oi", nie dość że źle przetłumaczona,to w ogóle nie została rozwinięta choćby w komentarzu naukowym. Skrewdriver tak naprawdę nigdy nie był częścia sceny street/oi! punk, a np. Cock Sparrer nie był rasistowski. Nie dowiemy się o tym niczego więcej,podobnie jak o Rock Against Communism czy rocku tożsamościowym ani o NSBM,choć to te nurty są faszystowskie, a nie oi! Pojawia się wzmianka o Combat 18,ale bez wyjaśnienia że to bojówka Blood & Honor,choć ta zostaje wzmiankowana jako twór Jana Stuart a Donaldsona z rzekomo oi!owego zespołu Skrewdriver. Takie braki bolą. Jednocześnie trzeba dodać,że książka jest dobrze napisana i czyta się ją z przyjemnoscią.
Opasła monografia faszyzmu czy raczej faszyzmów ma kilka mocnych stron. Imponuje obszerną bibliografią i chęcią holistycznego ujęcia tematu. Daje niezły przegląd historii idei. Natomiast wiele aspektów omawia zdawkowo, a kuriozalna uwaga o "popowych zespołach muzyki oi", nie dość że źle przetłumaczona,to w ogóle nie została rozwinięta choćby w komentarzu naukowym....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-03
Bardzo nierówna książka. Reportaż uczestniczący, ale niestety mocno chaotyczny. Mamy zatem przegląd escortów z całego świata i próbę opisu ich charakteru. Czasem są tu ciekawe obserwacje społeczno - obyczajowe, częściej niestety nuda. Wnioski z lektury są dość smutne: dla wielu imigrantów prostytucja to konieczność, dla nielicznych - start do lepszego życia. Jednak nadal z tej trylogii najciekawsze są "Dziewczyny z Dubaju 2".
Bardzo nierówna książka. Reportaż uczestniczący, ale niestety mocno chaotyczny. Mamy zatem przegląd escortów z całego świata i próbę opisu ich charakteru. Czasem są tu ciekawe obserwacje społeczno - obyczajowe, częściej niestety nuda. Wnioski z lektury są dość smutne: dla wielu imigrantów prostytucja to konieczność, dla nielicznych - start do lepszego życia. Jednak nadal z...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09-01
Zaskakująco dobry sequel. Nie jestem fanem "Dziewczyn z Dubaju", które literacko rozczarowywały, a na dodatek zrażały moralizmem. Autor wyciągną jednak wnioski i część druga, już nie nudny raport i przedruk zeznań, tylko konkretne dziennikarskie śledztwo, czyta się z wypiekami na twarzy. To też wreszcie rzecz dobrze napisana i lepsza redakcyjnie. A jednocześnie dopełnienie jedynki, które w takim układzie trochę zyskuje jako rodzaj wstępu i zarysu. Ale jakieś wnioski o tego rodzaju "seksworkingu" dopiero po dwójce można wyciągnąć.
Zaskakująco dobry sequel. Nie jestem fanem "Dziewczyn z Dubaju", które literacko rozczarowywały, a na dodatek zrażały moralizmem. Autor wyciągną jednak wnioski i część druga, już nie nudny raport i przedruk zeznań, tylko konkretne dziennikarskie śledztwo, czyta się z wypiekami na twarzy. To też wreszcie rzecz dobrze napisana i lepsza redakcyjnie. A jednocześnie dopełnienie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pierwsza połowa książki to solidne kompendium wiedzy o alkoholu i alkoholizmie. Gdyby taka była całość, dałbym nawet 8. Ale niestety druga część to ciężko napisana, pozbawiona dobrej korekty (np błędy ortograficzne i stylistyczne) czy redakcji propaganda katolickiego podejścia do alkoholizmu,oczywiście bez wspomnienia jak wielki procent księży ma z tym problem,za to z kuriozalny mi uwagami typu "alkohol to dar boźy", ale i " źródlo wszelkiego grzechu". Niemniej doceniam starania autorów publikacji, nawet jeśli drugą częścią nie są w stanie przekonać nikogo poza głęboko wierzącymi do swych racji.
Pierwsza połowa książki to solidne kompendium wiedzy o alkoholu i alkoholizmie. Gdyby taka była całość, dałbym nawet 8. Ale niestety druga część to ciężko napisana, pozbawiona dobrej korekty (np błędy ortograficzne i stylistyczne) czy redakcji propaganda katolickiego podejścia do alkoholizmu,oczywiście bez wspomnienia jak wielki procent księży ma z tym problem,za to z...
więcej Pokaż mimo to