-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2022-10
2022-05
Okładka wygląda średnio, wręcz mi się kojarzyła z taką książka leżąca w kiosku dla niezbyt inteligentnego odbiorcy. Ale zawartość to majstersztyk!
Książka jest głównie w formie wywiadów, połączonych z komentarzem autorki na temat różnych tematów społecznych. Nie tylko o kobietach w Arabii, ale o całym działanie społeczeństwa, w którym istnieje całkowita segregacja płciowa.
Co mi się niezwykle podobało - wybór interlokutorek. Mam wrażenie, że nie zostały wybrane skrajne osoby, ale właśnie normalne kobiety z różnych kręgów. Większość z nich nie reprezentuje skrajnych poglądów - każda ma swoje zdanie, jednej się podoba jeden aspekt, drugiej inny. Kobiety argumentują to w różnoraki sposób, co pozwala zrozumieć ich punkt widzenia.
Podoba mi się też komentarz ogólny do tematów społecznych. Jest napisany bardzo dobrze, wręcz naukowo, stanowił idealny przerywnik między wywiadami i znakomicie uzupełniał ich kontent.
Wraz z progresem czytania jednak wyklarowała mi się czysta opinia - podoba mi się jednak, że nie zostało mi to narzucone na początku. Miałam wrażenie, że sama doszłam do tego zdania w sposób naukowy, mając wystarczającą ilość danych.
Okładka wygląda średnio, wręcz mi się kojarzyła z taką książka leżąca w kiosku dla niezbyt inteligentnego odbiorcy. Ale zawartość to majstersztyk!
Książka jest głównie w formie wywiadów, połączonych z komentarzem autorki na temat różnych tematów społecznych. Nie tylko o kobietach w Arabii, ale o całym działanie społeczeństwa, w którym istnieje całkowita segregacja...
2020-10
Ostatnio tematy filozoficzne i egzystencjalne mnie niezwykle interesują, a że jestem osobą niewierzącą to jest to książka, która powinna trafić w punkt. Niestety nie trafiła. Dlaczego? W sumie za dużo z niej nie pamiętam - była ona chaotyczna, trochę brzmiała jak bieżące przemyślenia autora powstałe w trakcie pisania bez żadnej zorganizowanej formy i celu. Autor najpierw próbuje przekonać o istnieniu duchowości bez religii, ale dość szybko zaczyna pisać wszystkim i o niczym, włączając aluzje do skomplikowanych form buddyzmu czy o tym, że niektórzy mentorzy duchowi to oszuści.
Jedyny rozdział, który był świetny to o neurobiologicznych badaniach świadomości.
Ostatnio tematy filozoficzne i egzystencjalne mnie niezwykle interesują, a że jestem osobą niewierzącą to jest to książka, która powinna trafić w punkt. Niestety nie trafiła. Dlaczego? W sumie za dużo z niej nie pamiętam - była ona chaotyczna, trochę brzmiała jak bieżące przemyślenia autora powstałe w trakcie pisania bez żadnej zorganizowanej formy i celu. Autor najpierw...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07
Jest to moja pierwsza przeczytana książka o buddyzmie, i właściwie myślę, że był to bardzo dobry start.
Książka jest napisana językiem prostym, łatwo przyswajalnym. Obfituje w masę pożytecznych cytatów (nie wyrabiałam się z zaznaczaniem). Jest podzielona na krótkie rozdziały, przez co zamierzam do niej wracać od czasu do czasu, aby w szybki sposób odświeżać pamięć. Polecam dla każdego, kto chce zagłębić się w piękną ideologię.
Jest to moja pierwsza przeczytana książka o buddyzmie, i właściwie myślę, że był to bardzo dobry start.
Książka jest napisana językiem prostym, łatwo przyswajalnym. Obfituje w masę pożytecznych cytatów (nie wyrabiałam się z zaznaczaniem). Jest podzielona na krótkie rozdziały, przez co zamierzam do niej wracać od czasu do czasu, aby w szybki sposób odświeżać pamięć. Polecam...
2016-05
Autor mnie przekonał do swojej koncepcji, mówiącej, że moralność można oceniać obiektywnie. Moim zdaniem jednak nie wykazał powiązania moralności z nauką, co więcej zdefiniował pojęcie nauki (tutaj pojawia się również problem z polskim tłumaczeniem słowa "science"; słowo "nauka" w języku polskim nie odnosi się tylko i wyłącznie do nauk ścisłych, czyli "science" o których pisze autor) w sposób, z którym nie mogę się zgodzić.
Początek książki lepszy, później autor pisze o różnych rzeczach, które ciężko mu powiązać, są trochę przypadkowe, bardzo chaotyczne, w dodatku wszystkie przykłady w książce są zero-jedynkowe, autor nie podejmuje się wytłumaczenia sytuacji pomiędzy, czyli takich, które rzeczywiście skutkują problemami moralnymi. Do tego zdecydowanie za dużo przypisów.
Podsumowując, podoba mi się koncepcja, nie podoba mi się forma w jakiej została przekazana.
Autor mnie przekonał do swojej koncepcji, mówiącej, że moralność można oceniać obiektywnie. Moim zdaniem jednak nie wykazał powiązania moralności z nauką, co więcej zdefiniował pojęcie nauki (tutaj pojawia się również problem z polskim tłumaczeniem słowa "science"; słowo "nauka" w języku polskim nie odnosi się tylko i wyłącznie do nauk ścisłych, czyli "science" o...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wybitny reportaż.
Tak przerażający na początku, że ciężko mi było zmusić się, aby kontynuować. Ale na szczęście dałam radę, a kolejna część była trochę lżejsza ponieważ przeplatana historią i faktami. Zresztą z niesamowitym wyważeniem równowagi właśnie między faktami a opowiadaniem o cierpieniu pojedynczych ludzi.
Niezwykły poziom emocjonalny autorki i zdolność do zwracania uwagi na szczegóły, które potrafią zrobić większe wrażenie niż główna historia.
A fakt, że autorka opowiada z punktu widzenia Polki było tylko wisienką na torcie, ponieważ kilkukrotnie odnosiła się do przekonań, które prawdopodobnie rezonują z naszymi.
Jeden z lepszych reportaży jakie kiedykolwiek czytałam.
Wybitny reportaż.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTak przerażający na początku, że ciężko mi było zmusić się, aby kontynuować. Ale na szczęście dałam radę, a kolejna część była trochę lżejsza ponieważ przeplatana historią i faktami. Zresztą z niesamowitym wyważeniem równowagi właśnie między faktami a opowiadaniem o cierpieniu pojedynczych ludzi.
Niezwykły poziom emocjonalny autorki i zdolność do...