Cytaty
gdy coś raz się stłucze, nie da się tego z powrotem skleić. ponieważ gubią się gdzieś małe kawałeczki i krawędzie nie pasują do siebie, nawet gdyby chciały. cały kształt się zmienia.
Ludzie, którzy czytają, są schowani w sobie. Ukrywają to, jacy są. Ludzie schowani w sobie nie zawsze lubią to, jacy są.
[...] po to słyszy się głos w głowie, by móc czasami milczeć.
Może osiągnięcie szczęścia mimo wszystko nie jest takie trudne. Wystarczy odnaleźć jego źródło w samym sobie, zamiast uzależniać się pod tym względem od innych.
To twoja sprawa, jak pokierujesz swoim życiem, ale pamiętaj, że nasze dusze i ciała są nam podarowane tylko raz. Większość ludzi zachowuje się tak, jakby mieli dwa życia, oryginał i kopię… Ale życie jest tylko jedno.
Nie dość bystry. Nie dość seksowny. Nie dość uprzejmy. Nie dość zabawny. To ja: jestem po prostu nie dość.
Wiesz, co jest ważne? Dla kogo byś umarł. Dla kogo się budzisz o piątej czterdzieści trzy nad ranem, choć nawet nie wiesz, dlaczego on cię potrzebuje.
Ludzie, którzy są dla nas ważni, pozostawiają w nas ślady. Niektórzy zostają z nami na dłużej, inni przychodzą i odchodzą, ale tych śladów nie da się zatrzeć - i dobrze. To dzięki nim dojrzewamy, dochodzimy do pełni społeczeństwa. Nie można być wobec tego obojętnym.
Myślę o tym, jak wiele zależy od najlepszego przyjaciela. Kiedy budzisz się rano, po prostu wyciągasz nogi, stawiasz stopy na podłodze i wstajesz. Nie zerkasz za krawędź łóżka, by się upewnić, czy podłoga jest na swoim miejscu. Aż pewnego razu jej nie ma.
-To miejsce należy do mnie, przychodzę tu poczytać. Nie zliczę, ile książek tutaj przeczytałem. -Lubisz być sam? - zapytał. -Nie. Nikt nie lubi być sam. Ale nauczyłem się z tym żyć.
Po jej odejściu gapiłem się w telewizor. Nie włączyłem dźwięku. Dziewczyna i kobieta wsiadły do samochodu i gdzieś pojechały. Nadal się kłóciły. Patrzyłem, jak bezgłośnie poruszają ustami. A im dłużej patrzyłem, tym bardziej dochodziłem do wniosku, że dokładnie tak zachowuje się większość ludzi. Poruszają ustami, ale nie mówią nic ważnego. Tylko słowa, słowa, słowa...
Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie.
Problem z wołaniem o pomoc jest taki, że musi być ktoś obok, kto je usłyszy.
Jeśli jest ból, pielęgnuj go, a jeśli jest płomień, nie zdmuchuj go, nie obchodź się z nim brutalnie.