rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

I niestety dochodzi się w pewnym momencie do ściany, za którą nie ma nic. Tak jest z tą pozycją - uderza Cię w twarz, czujesz niedowierzanie, żal, ogromną ciekawość i złość jednocześnie. Niektórzy mówią, że jest przeciągnięta - dla mnie to dobrze, bo łaknę kolejnych historii "Pieśni lodu i ognia" jak narkoman działki! Co? Skończyło się w ten sposób i nie ma nic więcej?! Martinie, jak możesz mnie tak torturować?! Kiedy będę mogła wziąć do ręki następną część i nasycić swoją ciekawość? Cały cykl jest dla mnie genialnym majstersztykiem, który przeczytałam w niespełna dwa miesiące i ciągle mi mało.

I niestety dochodzi się w pewnym momencie do ściany, za którą nie ma nic. Tak jest z tą pozycją - uderza Cię w twarz, czujesz niedowierzanie, żal, ogromną ciekawość i złość jednocześnie. Niektórzy mówią, że jest przeciągnięta - dla mnie to dobrze, bo łaknę kolejnych historii "Pieśni lodu i ognia" jak narkoman działki! Co? Skończyło się w ten sposób i nie ma nic więcej?!...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Coraz to dziwniejsze rzeczy dzieją się w Westros, fabuła nieco wyhamowała, a Martina trochę za bardzo ponosi wyobraźnia. Akcja jest spokojna i już nie tak wciągająca jak w poprzednich częściach. Mimo to trzeba przeczytać.

Coraz to dziwniejsze rzeczy dzieją się w Westros, fabuła nieco wyhamowała, a Martina trochę za bardzo ponosi wyobraźnia. Akcja jest spokojna i już nie tak wciągająca jak w poprzednich częściach. Mimo to trzeba przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Coraz to więcej wątków, postaci i ciekawych zdarzeń! Spiski i intrygi na porządku dziennym. Coraz cieplejszymi uczuciami darzę Jona Snowa. Czyta się szybko i przyjemnie.

Coraz to więcej wątków, postaci i ciekawych zdarzeń! Spiski i intrygi na porządku dziennym. Coraz cieplejszymi uczuciami darzę Jona Snowa. Czyta się szybko i przyjemnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W tej części możemy przyjrzeć się postaciom z nieco innej perspektywy, poznać ich z innej strony i w nowych, kłopotliwych sytuacjach. To czas na duża politykę, układy i spiski. Ciągle trzyma genialny poziom i wciąga do ostatniej strony!

W tej części możemy przyjrzeć się postaciom z nieco innej perspektywy, poznać ich z innej strony i w nowych, kłopotliwych sytuacjach. To czas na duża politykę, układy i spiski. Ciągle trzyma genialny poziom i wciąga do ostatniej strony!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewaj się niespodziewanego! Genialna, tylko nie rozumiem, dlaczego polski dystrybutor podzielił na dwie części... Znaczy wiadomo, że dla kasy, ale i tak jest to dla mnie niezrozumiałe.

Spodziewaj się niespodziewanego! Genialna, tylko nie rozumiem, dlaczego polski dystrybutor podzielił na dwie części... Znaczy wiadomo, że dla kasy, ale i tak jest to dla mnie niezrozumiałe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W tym tomie zrobiło się naprawdę zimno i mrocznie. Są smoki, zombie, samozwańczy królowie i walka o przetrwanie. Wszyscy nienawidzą Joffreya Baratheona i życzą mu śmierci. Według mnie części ciut gorszy od poprzednich ale nadal znakomita!

W tym tomie zrobiło się naprawdę zimno i mrocznie. Są smoki, zombie, samozwańczy królowie i walka o przetrwanie. Wszyscy nienawidzą Joffreya Baratheona i życzą mu śmierci. Według mnie części ciut gorszy od poprzednich ale nadal znakomita!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy! W tej części szczególnie oddanie kibicuję Tyrionowi Lanisterowi oraz Ary Stark. Książka znakomita pod każdym calem, trzyma w napięciu, a czyta się ją z zapartym tchem i wypiekami na twarzy!

Kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy! W tej części szczególnie oddanie kibicuję Tyrionowi Lanisterowi oraz Ary Stark. Książka znakomita pod każdym calem, trzyma w napięciu, a czyta się ją z zapartym tchem i wypiekami na twarzy!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Preludium do całej sagi. Martin "Grą o tron" wprowadza nas do świata Westeros, przedstawia głównych bohaterów i przybliża reguły panującej w Siedmiu Królestwach tytułowej gry. Chyba każdy podczas czytania tej części zaczyna szczerze nienawidzić wrednej Cersei Lannister, współczuć głupiutkiej Sansie Stark i trzymać kciuki za dzielną Daenerys Targaryen. Jednak to dopiero początek podróży i wiele może się jeszcze zmienić. Książki Martina nauczyły mnie jednej ważnej rzeczy: aby spodziewać się w nich niespodziewanego.

Preludium do całej sagi. Martin "Grą o tron" wprowadza nas do świata Westeros, przedstawia głównych bohaterów i przybliża reguły panującej w Siedmiu Królestwach tytułowej gry. Chyba każdy podczas czytania tej części zaczyna szczerze nienawidzić wrednej Cersei Lannister, współczuć głupiutkiej Sansie Stark i trzymać kciuki za dzielną Daenerys Targaryen. Jednak to dopiero...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Całkiem dobrze napisana antyutopia społeczna. Groźba tego co może stać się w naszym kraju za lat -dziesiąt, jeśli nie weźmiemy spraw w swoje ręce, poprzeplatana z fantastyką spod Piekarowego pióra. Mimo, iż to tylko przerysowana fikcja literacka można w niej znaleźć odwzorowanie postaw obecnych obywateli RP. Czy taki scenariusz jest możliwy? Strach pomyśleć...

Całkiem dobrze napisana antyutopia społeczna. Groźba tego co może stać się w naszym kraju za lat -dziesiąt, jeśli nie weźmiemy spraw w swoje ręce, poprzeplatana z fantastyką spod Piekarowego pióra. Mimo, iż to tylko przerysowana fikcja literacka można w niej znaleźć odwzorowanie postaw obecnych obywateli RP. Czy taki scenariusz jest możliwy? Strach pomyśleć...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam dla zainteresowanych tematem. Przystępny i ciekawie napisany historyczny przegląd ustrojów państwowych.

Polecam dla zainteresowanych tematem. Przystępny i ciekawie napisany historyczny przegląd ustrojów państwowych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Według mnie książka ta została napisana z przymusu, nie z zamiłowania. Ciekawe zagadnienia napisane w nudny sposób. Ciężko przez nią przebrnąć. W tej samej tematyce o wiele bardziej polecam Stanisława Grodziskiego - o wiele ciekawsze i przystępniejsze podejście do tematu.

Według mnie książka ta została napisana z przymusu, nie z zamiłowania. Ciekawe zagadnienia napisane w nudny sposób. Ciężko przez nią przebrnąć. W tej samej tematyce o wiele bardziej polecam Stanisława Grodziskiego - o wiele ciekawsze i przystępniejsze podejście do tematu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem przyjemnie zaskoczona tą książką. Główny bohater przechodzi wielką przemianę w trakcie całej opowieści, która to nie kończy się w sposób szablonowy i oklepany. Wręcz przeciwnie - w niektórych momentach akcja wyrywa z butów, mimo że miejscami rozkręca się dość wolno. Książka pełna kontrastów i niedopowiedzeń. Inteligentny czytelnik musi kojarzyć fakty. Otwarte zakończenie wręcz zmusza do sięgnięcia po następny tom. Rewelacyjna!

Jestem przyjemnie zaskoczona tą książką. Główny bohater przechodzi wielką przemianę w trakcie całej opowieści, która to nie kończy się w sposób szablonowy i oklepany. Wręcz przeciwnie - w niektórych momentach akcja wyrywa z butów, mimo że miejscami rozkręca się dość wolno. Książka pełna kontrastów i niedopowiedzeń. Inteligentny czytelnik musi kojarzyć fakty. Otwarte...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Oczekując w napięciu na kolejną część z cyklu "Pieśń lodu i ognia" sięgnęłam po "Rycerza...". Niestety... Lewo przeczytałam. Nie chce mi się nawet pisać - książka jest słaba, nudna i przygłupia jak Dunk! Brak jej polotu, ciekawych historii, akcji... W zasadzie to brak jej wszystkiego.

Oczekując w napięciu na kolejną część z cyklu "Pieśń lodu i ognia" sięgnęłam po "Rycerza...". Niestety... Lewo przeczytałam. Nie chce mi się nawet pisać - książka jest słaba, nudna i przygłupia jak Dunk! Brak jej polotu, ciekawych historii, akcji... W zasadzie to brak jej wszystkiego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbiór ciekawych artykułów na tematy wszelkie. Od tabletki antykoncepcyjnej, przez rodzaje keczupów po zgłębianie psiej psychiki. Autor ma bardzo świeże podejście do każdego z tematów i pokazuje zwyczajne rzeczy z zupełnie nowej perspektywy. Bardzo dobra książka do poczytania podczas nudnego, przydługiego wykładu.

Zbiór ciekawych artykułów na tematy wszelkie. Od tabletki antykoncepcyjnej, przez rodzaje keczupów po zgłębianie psiej psychiki. Autor ma bardzo świeże podejście do każdego z tematów i pokazuje zwyczajne rzeczy z zupełnie nowej perspektywy. Bardzo dobra książka do poczytania podczas nudnego, przydługiego wykładu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy książka, w której ponad połowa akcji rozgrywa się w jednym pomieszczeniu może być interesująca i wciągająca? Ależ tak i "Pokój" jest tego najlepszym przykładem!
Historia ogromnej matczynej miłości i konfrontacji z nieznanym dotąd światem. Ciekawa narracja prowadzona z perspektywy 5 letniego Jacka jest niezwykłym spojrzeniem na świat Nazewnątrz. "Pokój" to książka, którą się przeżywa razem z bohaterami i zapamiętuje na bardzo długo.
Zazwyczaj ciężko mnie wzruszyć, ale przy jednym fragmencie na prawdę się rozkleiłam!

Czy książka, w której ponad połowa akcji rozgrywa się w jednym pomieszczeniu może być interesująca i wciągająca? Ależ tak i "Pokój" jest tego najlepszym przykładem!
Historia ogromnej matczynej miłości i konfrontacji z nieznanym dotąd światem. Ciekawa narracja prowadzona z perspektywy 5 letniego Jacka jest niezwykłym spojrzeniem na świat Nazewnątrz. "Pokój" to książka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fantastyczna, wciągająca i zajmująca przygoda! Mistrzostwo detali i opisów!

Fantastyczna, wciągająca i zajmująca przygoda! Mistrzostwo detali i opisów!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja nie wiem o czym jest ta książka. Pojęcia nie mam. Określiłabym ją mianem bolesnej grafomanii. Bolesnej dla czytelnika, bo Pani Masłowska przyjemnie się wzbogaciła. Sukces tej pozycji można przypisać tylko temu, że jest po prostu inna.

Ja nie wiem o czym jest ta książka. Pojęcia nie mam. Określiłabym ją mianem bolesnej grafomanii. Bolesnej dla czytelnika, bo Pani Masłowska przyjemnie się wzbogaciła. Sukces tej pozycji można przypisać tylko temu, że jest po prostu inna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiada o tym, że jednotorowe pojmowanie ideologii oraz skupianie się na rozwijaniu do skrajności tylko jednego aspektu życia społeczno-politycznego prowadzi do wypaczenia systemu. Podróż w poszukiwaniu idealnego ustroju może nigdy nie mieć końca. Do rzeczywistości i systemu trzeba podejść holistycznie, aby wypracować najlepsze z możliwych rozwiązań. "Niezwykłe oświecenie..." czyta się przyjemnie, a ustroje proponowane przez Lukes'a są humorystycznym odbiciem smutnej ludzkiej egzystencji.

Książka opowiada o tym, że jednotorowe pojmowanie ideologii oraz skupianie się na rozwijaniu do skrajności tylko jednego aspektu życia społeczno-politycznego prowadzi do wypaczenia systemu. Podróż w poszukiwaniu idealnego ustroju może nigdy nie mieć końca. Do rzeczywistości i systemu trzeba podejść holistycznie, aby wypracować najlepsze z możliwych rozwiązań. "Niezwykłe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowane must read! Książka uniwersalna dla dzieci i dorosłych. Z jednej strony bajka opowiadająca o przygodach Małego Księcia i przyjaźni, z drugiej strony recepta na życie. Najważniejsze przesłanie, które wychodzi z Małego Księcia to według mnie stała pielęgnacja małego dziecka, które każdy z nas ma w sobie- nie zabijajmy swojej wrażliwości, dociekliwości i oryginalności. Nasze dziecięce wnętrze to najpiękniejsza i najcenniejsza rzecz, o którą trzeba dbać.

Zdecydowane must read! Książka uniwersalna dla dzieci i dorosłych. Z jednej strony bajka opowiadająca o przygodach Małego Księcia i przyjaźni, z drugiej strony recepta na życie. Najważniejsze przesłanie, które wychodzi z Małego Księcia to według mnie stała pielęgnacja małego dziecka, które każdy z nas ma w sobie- nie zabijajmy swojej wrażliwości, dociekliwości i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zwabienie pierwszą, rewelacyjną częścią "Szubienicznika" sięgamy po drugą, aby dowiedzieć się o co, do cholery, chodzi. Jednak czeka nas... rozczarowanie! Druga część nie wyjaśnia praktycznie nic! Co więcej; gdyby choć zagęściła fabułę, albo wprowadziła kolejne ekscytujące wątki czytelnik czułby się usatysfakcjonowany. Tak niestety nie jest. Książka jest przeciągnięta, przegadana i (niestety, z ciężkim serem to przyznaję) nudna! Zakończenie zbudowane na takiej samej zasadzie jak w części pierwszej już nie zaciekawia, a wręcz denerwuje, bo nie po to czyta się świeżą kontynuacje aby zostać z niczym.

Zwabienie pierwszą, rewelacyjną częścią "Szubienicznika" sięgamy po drugą, aby dowiedzieć się o co, do cholery, chodzi. Jednak czeka nas... rozczarowanie! Druga część nie wyjaśnia praktycznie nic! Co więcej; gdyby choć zagęściła fabułę, albo wprowadziła kolejne ekscytujące wątki czytelnik czułby się usatysfakcjonowany. Tak niestety nie jest. Książka jest przeciągnięta,...

więcej Pokaż mimo to