rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Fabuła ciekawa i wciągająca. Nie aż tak, jak inne pozycje tej autorki ale nadal bardzo lubię ten styl piania -połączenie historii, fikcji a w tej części nawet - zjawisk nadprzyrodzonych. Hadriel był bardzo interesującą postacią!

Fabuła ciekawa i wciągająca. Nie aż tak, jak inne pozycje tej autorki ale nadal bardzo lubię ten styl piania -połączenie historii, fikcji a w tej części nawet - zjawisk nadprzyrodzonych. Hadriel był bardzo interesującą postacią!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobrnęłam do końca, choć z trudem! wiele razy odkładałam tę książkę. Denerwowała mnie fabuła. Jagoda jest prawie, że idealna, gdzie są takie osoby bez wad? Tomasz też taki niby ideał - piękny dom, super praca...ugh! Wiem, że to tylko książka ale czytało się trochę tak, jak ogląda polskie komedie romantyczne - niby każdy ma problemy ale dziwnym zbiegiem okoliczności bohaterowie posiadają kamienice, super wille.

Określenie "siostra Agaty" wybijało mnie z rytmu. Kilka razy zastanawiałam się, o kogo chodzi, czy coś pominęłam lub zapomniałam.

Zachęcona innymi książkami autorki, podeszłam do jagodowej przygody pozytywnie ale naprawdę nie mam ochoty kontynuować tej historii. Nie wiem, czego zabrakło w tej książce, ale wymęczyła mnie okrutnie.

Dobrnęłam do końca, choć z trudem! wiele razy odkładałam tę książkę. Denerwowała mnie fabuła. Jagoda jest prawie, że idealna, gdzie są takie osoby bez wad? Tomasz też taki niby ideał - piękny dom, super praca...ugh! Wiem, że to tylko książka ale czytało się trochę tak, jak ogląda polskie komedie romantyczne - niby każdy ma problemy ale dziwnym zbiegiem okoliczności...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawa książka. Niektóre przypadki trochę przerażające. Trudno przeczytać na raz. Raczej taka książka z doskoku, pomiędzy innymi lekturami.

Ciekawa książka. Niektóre przypadki trochę przerażające. Trudno przeczytać na raz. Raczej taka książka z doskoku, pomiędzy innymi lekturami.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo lubiłam jako mała dziewczyna i lubię nadal jako dorosła kobieta! Klasyka, która wzrusza, pięknie napisana, skłaniająca do refleksji.

Bardzo lubiłam jako mała dziewczyna i lubię nadal jako dorosła kobieta! Klasyka, która wzrusza, pięknie napisana, skłaniająca do refleksji.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspaniała, wciągająca od pierwszej strony. Bardzo ciekawa postać głównej bohaterki. Nie zawsze rozumem możemy zrozumieć otaczające nas zdarzenia. Czasem potrzeba czegoś więcej, niż samo mędrca szkiełko i oko.
Czekam na więcej książek tej autorki.

Wspaniała, wciągająca od pierwszej strony. Bardzo ciekawa postać głównej bohaterki. Nie zawsze rozumem możemy zrozumieć otaczające nas zdarzenia. Czasem potrzeba czegoś więcej, niż samo mędrca szkiełko i oko.
Czekam na więcej książek tej autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna, wzruszająca kontynuacja "Pożegnania z Afryką". Czuć, że Karen nigdy nie pogodziła się z powrotem do Danii i zawsze tęskniła za Afryką. Szanowała swoich służących, bez względu na to, skąd pochodzili i w co wierzyli.

Piękna, wzruszająca kontynuacja "Pożegnania z Afryką". Czuć, że Karen nigdy nie pogodziła się z powrotem do Danii i zawsze tęskniła za Afryką. Szanowała swoich służących, bez względu na to, skąd pochodzili i w co wierzyli.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka rewelacyjnie napisana. Czyta się szybko ale nie brak momentów, że trzeba przystanąć, pomyśleć, zastanowić się. Czy rzeczywiście okrucieństwa kolonializmu to już historia? Czy wykorzystywanie słabszych krajów, tzw nieucywilizowanych według białego człowieka (który przecież zawsze jest najlepszy we wszystkim i najbardziej inteligentny!) to naprawdę przeszłość? Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego niektóre kraje uważane są za niebezpieczne do podróżowania? Dlaczego w niektórych regionach jest straszna bieda, pomimo że te rejony mają mnóstwo bogactw naturalnych, których brakuje np. w Belgii, Anglii czy Holandii? Dlaczego kultura europejska rozkwitła? Skąd były na to pieniądze? Za czyje pieniądze wybudowano te wszystkie wielkie pałace, pomniki, łuki i inne dzisiejsze "zabytki", tak chętnie fotografowane przez turystów z całego świata?

Książka rewelacyjnie napisana. Czyta się szybko ale nie brak momentów, że trzeba przystanąć, pomyśleć, zastanowić się. Czy rzeczywiście okrucieństwa kolonializmu to już historia? Czy wykorzystywanie słabszych krajów, tzw nieucywilizowanych według białego człowieka (który przecież zawsze jest najlepszy we wszystkim i najbardziej inteligentny!) to naprawdę przeszłość?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspaniała, piękna, zachwycająca. Niesamowity kunszt pisarski. Cudowne opisy afrykańskich krajobrazów. W sumie nie wiem, dlaczego nigdy wcześniej nie sięgnęłam po tę książkę i właściwie nie słyszałam nigdy o historii Karen! Przy czytaniu książki namiętnie sprawdzałam mapy Google, żeby zobaczyć opisywane miejsca.

Po przeczytaniu książki od razu obejrzałam film, co dopełniło obraz. Książka oczywiście lepsza ale film naprawdę wspaniały. Prawdziwe, dobre kino.

Historia Karen urzeka, smuci, wzrusza. Pewnie dlatego, że to nie fikcja literacka a prawda. Nie miała lekkiego życia a jej walka o farmę w trudnych, afrykańskich realiach kolonialnych zasługuje na podziw.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej opowieści i żałuję, że już koniec.

Podobno Ernest Hemingway, otrzymując Nagrodę Nobla, powiedział: „Powinien ją dostać Isak Dinesen” („to that beautiful writer Isak Dinesen”). Isak Dinesen to pseudonim Karen Blixen. Autorzy wprawdzie nigdy się nie spotkali ale oboje byli zafascynowani Afryką i namiętnie czytali wzajemnie swoją twórczość.

Wspaniała, piękna, zachwycająca. Niesamowity kunszt pisarski. Cudowne opisy afrykańskich krajobrazów. W sumie nie wiem, dlaczego nigdy wcześniej nie sięgnęłam po tę książkę i właściwie nie słyszałam nigdy o historii Karen! Przy czytaniu książki namiętnie sprawdzałam mapy Google, żeby zobaczyć opisywane miejsca.

Po przeczytaniu książki od razu obejrzałam film, co dopełniło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zaczynając czytać tę książkę miałam ochotę na coś bardzo egzotycznego, wyjątkowego, przepełnionego zapachem Zanzibaru i sama nie wiem, czym ale miałam ochotę na coś zupełnie innego od europejskich "klimatów".

Książka tematycznie miała potencjał ale napisana jest kiepskim językiem. Sporo błędów, powtórzeń zdarzeń. Momentami łapałam się na myśli, że przecież już o tym czytałam.

Dodatkowe wpisy w stylu z pamiętnika sprzed lat były bardzo trudne do odczytania i trochę się przy nich męczyłam.

Irytowały mnie kontrasty. Raz Zanzibar jest rajem na ziemi, innym razem czytamy, że daleko mu do tego raju. No to w końcu jak jest? Niby jest bezpiecznie i Pani Dorota uśmiecha się z pobłażliwością, gdy ktoś z Polski ją pyta, czy rzeczywiście na Zanzibarze jest bezpiecznie ale w pewnym momencie pisze, że sama nie wychodzi z domu nocą, ani nie spaceruje nocą po plaży, bo (uwaga) "jest niebezpiecznie". Autorka odważa się na nocne eskapady tylko w męskim towarzystwie. Może jestem zbyt europejska w podejściu ale dla mnie taki opis nie znaczy bezpiecznie.

Z jednej strony wychwala tubylców i sąsiadów a z drugiej okazuje się, że prawie każdy z nich (sic!) jakoś ją wykorzystał lub oszukał. Najciekawszy był wieloletni ogrodnik, który pod nieobecność właścicielki domu, wynajmował pokoje na godziny.

Może jestem zbyt ograniczona w podejściu, ale też nie bardzo rozumiem zachwyt nad tym, że tubylcy schodzą się do Twojego domu, przy jakiejkolwiek okazji, bo jest jedzenie za darmo i zostają tak długo, póki jest jedzenie. Nikt nie dziekuje, nikt nie okazuje wdzięczności. Przychodzą i odchodzą. Mi by to jednak przeszkadzało ale możliwe, że po prostu nie nadaję się na życie w takim "raju".

Bardzo nie podobały mi się sceny agresji lokalnych wobec białych (np. wzburzenie rastafarianina na palenie starego tshirta), o ukamienowaniu psa i zatruciu drugiego nie wspomnę! Wiem, że to jest Afryka ale jakoś inaczej wyobrażam sobi raj.

Duży plus dla samego tematu. Kobieta, samotnie wychowująca dzieci, na pewno nie miała lekkiego życia, ze strony rodziców też za bardzo wsparcia nie było. Na pewno jest kobietą odważną, która wiedziała, czego chce. Może trochę naiwna w stosunku do mężczyzn i relacji z nimi. Ogólnie nie żałuję przeczytania książki, jednak mam niedosyt. No nic, biorę się za "Pożegnanie z Afryką"!

Zaczynając czytać tę książkę miałam ochotę na coś bardzo egzotycznego, wyjątkowego, przepełnionego zapachem Zanzibaru i sama nie wiem, czym ale miałam ochotę na coś zupełnie innego od europejskich "klimatów".

Książka tematycznie miała potencjał ale napisana jest kiepskim językiem. Sporo błędów, powtórzeń zdarzeń. Momentami łapałam się na myśli, że przecież już o tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra, interesująca, ciekawa. Nie każdy rozdział i rozwiązanie przypadło mi do gustu ale ogólnie może się komuś przydać.

Dobra, interesująca, ciekawa. Nie każdy rozdział i rozwiązanie przypadło mi do gustu ale ogólnie może się komuś przydać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Krótkie opowiadania. Historie z miłością w tle. Bo przecież czasami trzeba pomóc każdej miłości!
Bardzo przyjemne, szybko się czyta. Ciekawe opisy postaci pokazujące charakter każdej z nich.

Krótkie opowiadania. Historie z miłością w tle. Bo przecież czasami trzeba pomóc każdej miłości!
Bardzo przyjemne, szybko się czyta. Ciekawe opisy postaci pokazujące charakter każdej z nich.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wciągająca historia morderstwa pięknej aktorki. Ciało znalezione na plaży, w ustronnym miejscu, należy do Arleny, kobiety wampa, za którą szaleją wszyscy mężczyźni. No właśnie...ciało. Dlaczego ciało inaczej kojarzy się tylko detektywowi Poirotowi? Co ma wspólnego uwodzenie, czary, gusła, nastoletnia naiwność, plotki z..szantażem? Świetny kryminał na 10!

Wciągająca historia morderstwa pięknej aktorki. Ciało znalezione na plaży, w ustronnym miejscu, należy do Arleny, kobiety wampa, za którą szaleją wszyscy mężczyźni. No właśnie...ciało. Dlaczego ciało inaczej kojarzy się tylko detektywowi Poirotowi? Co ma wspólnego uwodzenie, czary, gusła, nastoletnia naiwność, plotki z..szantażem? Świetny kryminał na 10!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna kryminalna historia o porwaniu naukowców. Bardzo mnie wciągnęła. Trochę inny styl pisarki ale nie mogłam się oderwać.

Świetna kryminalna historia o porwaniu naukowców. Bardzo mnie wciągnęła. Trochę inny styl pisarki ale nie mogłam się oderwać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kilkanaście krótkich opowiadań. Poirot jak zwykle w świetnej formie a i Hastings trochę częściej się pojawia. Jak dla mnie jest to najlepsze oderwanie od rzeczywistości, która nie rozpieszcza. Poirot zawsze stanie na wysokości zadania i możemy liczyć na ciekawe zagadki plus trochę humoru słownego i sytuacyjnego.

Kilkanaście krótkich opowiadań. Poirot jak zwykle w świetnej formie a i Hastings trochę częściej się pojawia. Jak dla mnie jest to najlepsze oderwanie od rzeczywistości, która nie rozpieszcza. Poirot zawsze stanie na wysokości zadania i możemy liczyć na ciekawe zagadki plus trochę humoru słownego i sytuacyjnego.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kurtyna zapadła! Koniec...powinno być ostrzeżenie, żeby przeczytać tę książkę jako ostatnią z cyklu o Poirocie! ;)
Wspaniała. Nic dodać, nic ująć.

Kurtyna zapadła! Koniec...powinno być ostrzeżenie, żeby przeczytać tę książkę jako ostatnią z cyklu o Poirocie! ;)
Wspaniała. Nic dodać, nic ująć.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawa i zaskakująca historia nas, ludzi. Jak to się stało, że staliśmy się "bogami", którzy mogą tak wiele a równocześnie tak bardzo oddaliliśmy się od swoich korzeni, natury i przestaliśmy żyć w zgodzie z innymi gatunkami? Przerażające, do czego jesteśmy zdolni i bardzo smutne zarazem.

Bardzo ciekawa i zaskakująca historia nas, ludzi. Jak to się stało, że staliśmy się "bogami", którzy mogą tak wiele a równocześnie tak bardzo oddaliliśmy się od swoich korzeni, natury i przestaliśmy żyć w zgodzie z innymi gatunkami? Przerażające, do czego jesteśmy zdolni i bardzo smutne zarazem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tajemniczy/a ABC rzuca wyzwanie Herkulesowi Poirot. Poirot dostaje listy zapowiadajace kolejne morderstwa. Kazdy list podpisany jest ABC i zawiera szczegoly dotyczace miejsca zbrodni oraz zdradza pierwsza litere nazwiska przyszlej ofiary. Czy Poirot odgadnie morderce zanim zgina kolejne osoby zapowiadane w listach? Ciekawa akcja, trudno zgadnac, kto jest morderca (jak we wszystkich ksiazkach pani Christie).

Tajemniczy/a ABC rzuca wyzwanie Herkulesowi Poirot. Poirot dostaje listy zapowiadajace kolejne morderstwa. Kazdy list podpisany jest ABC i zawiera szczegoly dotyczace miejsca zbrodni oraz zdradza pierwsza litere nazwiska przyszlej ofiary. Czy Poirot odgadnie morderce zanim zgina kolejne osoby zapowiadane w listach? Ciekawa akcja, trudno zgadnac, kto jest morderca (jak we...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Herkules Poirot miał wypoczywać w nadmorskiej miejscowości ale przypadkiem jest świadkiem nieudanego zamachu na życie młodej dziewczyny, Nick. Cała historia wydaje się bardzo zagmatwana i nawet sam Poirot ma problem, jak podejść do nieudanych zamachów na życie Nick. Detektyw bardzo chce, żeby dziewczyna żyła wiec postanawia zrobić wszystko, aby odgadnąć, kto jest potencjalnym zabójcą. Rozwiązanie, jak zawsze, szokujące i bardzo zaskakujące.

Herkules Poirot miał wypoczywać w nadmorskiej miejscowości ale przypadkiem jest świadkiem nieudanego zamachu na życie młodej dziewczyny, Nick. Cała historia wydaje się bardzo zagmatwana i nawet sam Poirot ma problem, jak podejść do nieudanych zamachów na życie Nick. Detektyw bardzo chce, żeby dziewczyna żyła wiec postanawia zrobić wszystko, aby odgadnąć, kto jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspaniała. Chyba moja ulubiona do tej pory. Nie można się oderwać.
Zabójstwo zaplanowane z wyprzedzeniem, bardzo dokładnie. Ale czy istnieje morderstwo doskonałe? Nigdy nie wiadomo, kto przypadkiem znajdzie się akurat w miejscu, które będzie kluczowe dla rozwiązania zagadki, kto jest zabójcą.
Morderstwo w starym wielkim domu, z małżeńskim trójkątem w tle. Kto nienawidzi na tyle, żeby zaplanować taką zbrodnię? Kto wybacza a kto żyje uprzedzeniami? Wspaniała zagadka. Polecam.

Wspaniała. Chyba moja ulubiona do tej pory. Nie można się oderwać.
Zabójstwo zaplanowane z wyprzedzeniem, bardzo dokładnie. Ale czy istnieje morderstwo doskonałe? Nigdy nie wiadomo, kto przypadkiem znajdzie się akurat w miejscu, które będzie kluczowe dla rozwiązania zagadki, kto jest zabójcą.
Morderstwo w starym wielkim domu, z małżeńskim trójkątem w tle. Kto nienawidzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Miło kończę mój czytelniczy rok tą właśnie książką. Kolejny raz nie dałam rady odgadnąć, kto popełnił morderstwo. Jest tylu podejrzanych a coraz to nowe fakty podrzucane przez pisarkę tylko mieszając w ocenie sytuacji.
Stary, nie bardzo lubiany pułkownik zostaje znaleziony martwy na plebani. Wszyscy są zdziwieni ale nikt za bardzo nie żałuje starego radykała. Ksiądz proboszcz, wraz z żoną Gryzeldą, niezawodną panną Marple i policjantami próbuje rozwiązać zagadkę morderstwa. Prawda jest przed ich nosami, dosłownie, ale taką właśnie najtrudniej dostrzec.

Miło kończę mój czytelniczy rok tą właśnie książką. Kolejny raz nie dałam rady odgadnąć, kto popełnił morderstwo. Jest tylu podejrzanych a coraz to nowe fakty podrzucane przez pisarkę tylko mieszając w ocenie sytuacji.
Stary, nie bardzo lubiany pułkownik zostaje znaleziony martwy na plebani. Wszyscy są zdziwieni ale nikt za bardzo nie żałuje starego radykała. Ksiądz...

więcej Pokaż mimo to