Biblioteczka
2013-08-19
Obietnica wielce kusząca. Ale jak tu odważyć się sypiać po dziesięć godzin dziennie, kiedy świat twierdzi, że tylko osły „liczą barany”, a książki takie jak ta, diabeł powinien ogonem nakryć? Sprawa jest trudna.
Pytanie – czy lepiej się z nią przespać, czy przemęczyć.
Polecam recenzję Marty Zwolińskiej:
http://www.rozswietlamykulture.pl/reflektor/2011/07/19/liczenie-baranow-o-naturze-i-przyjemnosciach-snu/
Obietnica wielce kusząca. Ale jak tu odważyć się sypiać po dziesięć godzin dziennie, kiedy świat twierdzi, że tylko osły „liczą barany”, a książki takie jak ta, diabeł powinien ogonem nakryć? Sprawa jest trudna.
Pytanie – czy lepiej się z nią przespać, czy przemęczyć.
Polecam recenzję Marty Zwolińskiej:...
Książka jest kontrowersyjna, ale przez to daje do myślenia. Nie jest nudna. No i temat-religia - wzbudza różne odczucia i przemyślenia. W ostatnim czasie jest to szczególnie widoczne.
"Dawkins nigdy nie krył swoich poglądów dotyczących religii i dawał im wyraz już w swoich wcześniejszych publikacjach. W książce Bóg urojony postanowił szerzej zapoznać czytelników ze swoim zdaniem w tej materii i jednocześnie spróbować ich przekonać, że życie pozbawione wiary w istnienie Boga (lub bogów), jest możliwe." fragment recenzji Marcina Głowackiego
całość tutaj http://www.rozswietlamykulture.pl/reflektor/2011/04/28/bog-nieskonczony-czyli-o-bogu-urojonym-raz-jeszcze/
Książka jest kontrowersyjna, ale przez to daje do myślenia. Nie jest nudna. No i temat-religia - wzbudza różne odczucia i przemyślenia. W ostatnim czasie jest to szczególnie widoczne.
"Dawkins nigdy nie krył swoich poglądów dotyczących religii i dawał im wyraz już w swoich wcześniejszych publikacjach. W książce Bóg urojony postanowił szerzej zapoznać czytelników ze swoim...
Widzę, że większość osób jest zaskoczona po przeczytaniu książki. A miłość to nie tylko motyle w brzuchu :)Miłość jest trudna i skomplikowana, ale dzięki niej potrafimy dokonać rzeczy z pozoru niemożliwych, o zgrozo, uczymy się nawet cierpliwości i czekania… To ona, w tych wiecznie trwających czasach zarazy, obłudy, zakłamania, odkrywa przed nami świat, taki, jakim jest naprawdę, a nie takim, jakim uczyniły go zachłanne ludzkie ręce. Polecam recenzję Dagmary Tomczyk:
http://www.rozswietlamykulture.pl/reflektor/2010/05/12/nie-o-motylach-w-brzuchu-i-nie-o-niebieskich-migdalach/
Widzę, że większość osób jest zaskoczona po przeczytaniu książki. A miłość to nie tylko motyle w brzuchu :)Miłość jest trudna i skomplikowana, ale dzięki niej potrafimy dokonać rzeczy z pozoru niemożliwych, o zgrozo, uczymy się nawet cierpliwości i czekania… To ona, w tych wiecznie trwających czasach zarazy, obłudy, zakłamania, odkrywa przed nami świat, taki, jakim jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-03-01
Trudno czyta się taką książkę. Dopiero po czasie człowiek orientuje się dlaczego poszczególne fragmenty odbiegają od siebie kontekstem i czasowo. Zdjęcia ułatwiają wyobrażenie sobie przebiegu akcji. Książka średnia, niezbyt mi się spodobała. Końcowe mroczne sceny sprawiły, że doczytałam do końca ;)
Trudno czyta się taką książkę. Dopiero po czasie człowiek orientuje się dlaczego poszczególne fragmenty odbiegają od siebie kontekstem i czasowo. Zdjęcia ułatwiają wyobrażenie sobie przebiegu akcji. Książka średnia, niezbyt mi się spodobała. Końcowe mroczne sceny sprawiły, że doczytałam do końca ;)
Pokaż mimo to
Dlaczego Mariusz Szczygieł jest dobrym reporterem? Bo niewątpliwie nim jest. Może dlatego, że potrafi pisać w taki sposób, w jaki sami opowiadamy sobie historię. Może dlatego, że nie jest dziwny, potrafimy zrozumieć jego zachowanie. A może dlatego, że ma pasję i od lat jej się głównie poświęca. I dlatego możemy nazwać go specjalistą, nie w wiedzy o Czechach, ale specjalistą w odczuwaniu tego kraju i pisaniu w taki sposób, by czytelnik czuł razem z nim. O swojej najnowszej książce Zrób sobie raj sam pisze: jestem niechlujnym czechofilem, ta książka nie jest kompletnym przewodnikiem (…). Jest notatką z lektur i spotkań z ludźmi, z którymi chciałem się spotkać (…), jest to książka o sympatii przedstawiciela jednego kraju do innego kraju.
Polecam recenzję Katarzyny Niedurny, bo bardzo dobrze przedstawia sens tej książki http://www.rozswietlamykulture.pl/reflektor/2010/12/01/zrob-sobie-raj-a-mnie-pozwol-doczytac-te-ksiazke/
Dlaczego Mariusz Szczygieł jest dobrym reporterem? Bo niewątpliwie nim jest. Może dlatego, że potrafi pisać w taki sposób, w jaki sami opowiadamy sobie historię. Może dlatego, że nie jest dziwny, potrafimy zrozumieć jego zachowanie. A może dlatego, że ma pasję i od lat jej się głównie poświęca. I dlatego możemy nazwać go specjalistą, nie w wiedzy o Czechach, ale specjalistą...
więcej mniej Pokaż mimo to
Liczyłam na coś więcej. Ale się przeliczyłam. Niektóre opowiadania są dobre, ale są też takie, które wcale mi się nie podobają. Nie ma grozy, a jest nuda. Nie lubię przekleństw, a w opowiadaniu Obiad w Gotham City pojawiają się.
Przy okazji zapraszam na mojego bloga o książkach. Tutaj wpis o ww. książce http://ebooki-13.blog.pl/2013/08/13/wszystko-jest-wzgledne-14-mrocznych-opowiesci-stephen-king/
Liczyłam na coś więcej. Ale się przeliczyłam. Niektóre opowiadania są dobre, ale są też takie, które wcale mi się nie podobają. Nie ma grozy, a jest nuda. Nie lubię przekleństw, a w opowiadaniu Obiad w Gotham City pojawiają się.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzy okazji zapraszam na mojego bloga o książkach. Tutaj wpis o ww. książce...