-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant2
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać61
Biblioteczka
Ja osobiście posiadam serię wydaną tylko w czterech książkach.
Jak dla mnie super. Osobiście całą serie uważam za genialną, porównywalną z Władcą Pierścieni. Genialne, wyraziste postaci, które (nawet te nie lubiane) zrobiły na mnie wrażenie. Na dodatek zwieńczenie, którego w ogóle się nie spodziewałam. Nie było sytuacji, która by mnie nudziła, a serię przeczytałam chyba z pięć razy. Polecam każdemu, kto kocha fantastykę.
Ja osobiście posiadam serię wydaną tylko w czterech książkach.
Jak dla mnie super. Osobiście całą serie uważam za genialną, porównywalną z Władcą Pierścieni. Genialne, wyraziste postaci, które (nawet te nie lubiane) zrobiły na mnie wrażenie. Na dodatek zwieńczenie, którego w ogóle się nie spodziewałam. Nie było sytuacji, która by mnie nudziła, a serię przeczytałam chyba z...
Książka na początku wlecze się niesamowicie, ale od pewnego momentu akcja toczy się cudownie.
Przeczytałam całą serię pięć razu i za każdym podoba mi się jeszcze bardziej.
Ta część jest dla cierpliwych, jednak na prawdę warto przebrnąć przez trudny początek, dla kolejnych części.
Według mnie najlepsza (poza Tolkienem, choć porównywalna) powieść fantasy z jaką miałam styczność. Oceniam już w przód, bo znam wszystkie części na pamięć, ale na prawdę warto przeczytać, chociaż początek, jak wiele osób mówi, może przynudzać.
Dla mnie jednak ma pewnego rodzaju urok osobisty.
Książka na początku wlecze się niesamowicie, ale od pewnego momentu akcja toczy się cudownie.
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam całą serię pięć razu i za każdym podoba mi się jeszcze bardziej.
Ta część jest dla cierpliwych, jednak na prawdę warto przebrnąć przez trudny początek, dla kolejnych części.
Według mnie najlepsza (poza Tolkienem, choć porównywalna) powieść fantasy z jaką miałam...