Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Śmiało mogę powiedzieć, że Remigiusz Mróz jest moim ulubionym polskim autorem. Jednak ta książka, mimo pomysłowej fabuły jest totalnie niedopracowana, nudna przez 3/4 akcji (a właściwie jej braku) i totalnie niezaskakująca. Pierwszy raz u Mroza z łatwością wiedziałam „co będzie dalej”. Mimo wszystko, pomysł dobry, jak i również samo zakończenie. Jednak dotrwanie do niego było zadziwiająco trudne…

Śmiało mogę powiedzieć, że Remigiusz Mróz jest moim ulubionym polskim autorem. Jednak ta książka, mimo pomysłowej fabuły jest totalnie niedopracowana, nudna przez 3/4 akcji (a właściwie jej braku) i totalnie niezaskakująca. Pierwszy raz u Mroza z łatwością wiedziałam „co będzie dalej”. Mimo wszystko, pomysł dobry, jak i również samo zakończenie. Jednak dotrwanie do niego...

Bogata, trudna, zaskakująca, rozciągnięta i, co najważniejsze, jakże uniwersalna!

Bogata, trudna, zaskakująca, rozciągnięta i, co najważniejsze, jakże uniwersalna!

Jeśli książka liczy 500 stron, to 400 z nich jest jej wstępem. Lekka i przyjemna lektura, jednak bardzo długo trzeba czekać na to, aż coś się zadzieje. Najzwyczajnej zabrakło mi „tego czegoś”, gdyż już na początku można przewidzieć jej zakończenie..

Jeśli książka liczy 500 stron, to 400 z nich jest jej wstępem. Lekka i przyjemna lektura, jednak bardzo długo trzeba czekać na to, aż coś się zadzieje. Najzwyczajnej zabrakło mi „tego czegoś”, gdyż już na początku można przewidzieć jej zakończenie..

Coś, czego bardzo długo wyczekiwaliśmy - połączenie losów Chyłki, Zordona i Forsta. Historia wciągająca od pierwszych stron, doskonałe przeplatanie wydarzeń bohaterów, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, że oglądala bardzo dobry film. Zderzenie różnych światów, które jest jak prawdziwa historia. Jak już Pan Remigiusz Mróz nas przyzwyczaił, nie zabrakło i lekcji historii, która tym razem zabrzmiała dość ostrożnie, aby nikogo nie urazić, i aby przede wszystkim właściwe pokazać przeszłość. Książkę można podsumować stwierdzeniem "Spodziewaj się niespodziewanego", mam nadzieję, że to nie koniec i ponownie zobaczymy złączone losy bohaterów.

Coś, czego bardzo długo wyczekiwaliśmy - połączenie losów Chyłki, Zordona i Forsta. Historia wciągająca od pierwszych stron, doskonałe przeplatanie wydarzeń bohaterów, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, że oglądala bardzo dobry film. Zderzenie różnych światów, które jest jak prawdziwa historia. Jak już Pan Remigiusz Mróz nas przyzwyczaił, nie zabrakło i lekcji historii,...

Jakaż to jest piękna i niesamowicie wciągająca historia.. Od pierwszej strony porywa i nie chce puścić. Niesamowicie skonstruowana opowieść, wspaniałe opisy, przyjemne dialogi i bohaterowie niczym znajomi z sąsiedztwa. Przy okazji spora dawka nauki oraz miejsca na refleksję..

Jakaż to jest piękna i niesamowicie wciągająca historia.. Od pierwszej strony porywa i nie chce puścić. Niesamowicie skonstruowana opowieść, wspaniałe opisy, przyjemne dialogi i bohaterowie niczym znajomi z sąsiedztwa. Przy okazji spora dawka nauki oraz miejsca na refleksję..

Lekka, przyjemna historia. Żadnych typowych wątków na drodze, dzięki czemu staje się zaskakująca, bo czytelnik jest już do typowych rozstań tak przyzwyczajony, że wręcz ich oczekuje. Pozytywne zaskoczenie, idealne do poduszki.

Lekka, przyjemna historia. Żadnych typowych wątków na drodze, dzięki czemu staje się zaskakująca, bo czytelnik jest już do typowych rozstań tak przyzwyczajony, że wręcz ich oczekuje. Pozytywne zaskoczenie, idealne do poduszki.

Bardzo wciągająca historia, opisana w nietypowy sposób. Trzymająca w napięciu opowieść, pełna zaskakujących faktów. Podsumowanie XIX wieku - co wolno, a czego nie. Jak żyją elity, a tak naprawdę jak nie żyją, bo ich codzienność nie ma nic wspólnego z tym, co znamy na co dzień.

Bardzo wciągająca historia, opisana w nietypowy sposób. Trzymająca w napięciu opowieść, pełna zaskakujących faktów. Podsumowanie XIX wieku - co wolno, a czego nie. Jak żyją elity, a tak naprawdę jak nie żyją, bo ich codzienność nie ma nic wspólnego z tym, co znamy na co dzień.

Bardzo dobra i wciągająca historia, która zaskakuje czytelnika z każdym następnym rozdziałem. Utrzymane napięcie, wiele ciekawostek i fantastyczni bohaterowie.
Spodziewaj się niespodziewanego :)
Gerard Edling zapewni Ci rozrywkę i nie pozwoli łatwo oderwać się od czytania.

Bardzo dobra i wciągająca historia, która zaskakuje czytelnika z każdym następnym rozdziałem. Utrzymane napięcie, wiele ciekawostek i fantastyczni bohaterowie.
Spodziewaj się niespodziewanego :)
Gerard Edling zapewni Ci rozrywkę i nie pozwoli łatwo oderwać się od czytania.

Przepiękna książka, napisana zupełnie innym stylem niż większość znanej literatury. Autor pozostawił czytelnikowi dużo miejsca na interpretację i samodzielne wysnuwanie wniosków. Doskonałe podsumowanie społeczeństwa i tego, co tak naprawdę się liczy dla ludzi, o ich motywuje i wpływa na podejmowanie decyzji. Smutna prawda o pokoleniu, które każde kolejne odnajdzie w sobie.

Przepiękna książka, napisana zupełnie innym stylem niż większość znanej literatury. Autor pozostawił czytelnikowi dużo miejsca na interpretację i samodzielne wysnuwanie wniosków. Doskonałe podsumowanie społeczeństwa i tego, co tak naprawdę się liczy dla ludzi, o ich motywuje i wpływa na podejmowanie decyzji. Smutna prawda o pokoleniu, które każde kolejne odnajdzie w sobie.

Kolejną książkę autorki można określić lekcją życia. Wiele morałów i nauk, droga przez miłość i cierpienie. Zaskakujące historie, przyjaźni bohaterowie i przyjemne wątki. Bardzo polecam.

Kolejną książkę autorki można określić lekcją życia. Wiele morałów i nauk, droga przez miłość i cierpienie. Zaskakujące historie, przyjaźni bohaterowie i przyjemne wątki. Bardzo polecam.

Jakże ta historia jest prawdziwa - mężczyzna czekający na to, aż to kobieta zacznie nawiązywać relacje, a on będzie tylko się przyglądał i czekał. Mam wrażenie, ze czasy, w których sytuacja była odwrotna przeminęły i teraz wyglada to dokładnie tak, jak opisała autorka. Przykre, ale prawdziwe.

Lekka pozycja, przyjemni bohaterowie, łatwe do przewidzenia historie, ale co ważne, rozluźniające, na zakończenie ciężkiego dnia :)

Jakże ta historia jest prawdziwa - mężczyzna czekający na to, aż to kobieta zacznie nawiązywać relacje, a on będzie tylko się przyglądał i czekał. Mam wrażenie, ze czasy, w których sytuacja była odwrotna przeminęły i teraz wyglada to dokładnie tak, jak opisała autorka. Przykre, ale prawdziwe.

Lekka pozycja, przyjemni bohaterowie, łatwe do przewidzenia historie, ale co...

Fajna, lekka, wciągająca historia. Cieszę się, że autorka opublikowała ją w takiej formie, w jakiej nad nią pracowała - dzięki temu staje się trochę inna od typowych książek. Dająca nadzieję i pozwalająca spojrzeć na życie z innej perspektywy. Polecam do wieczornej poduszki.

Fajna, lekka, wciągająca historia. Cieszę się, że autorka opublikowała ją w takiej formie, w jakiej nad nią pracowała - dzięki temu staje się trochę inna od typowych książek. Dająca nadzieję i pozwalająca spojrzeć na życie z innej perspektywy. Polecam do wieczornej poduszki.

Przepiękna historia. Cudowna fabuła, piękne opisy pozwalające wczuć się w miejsce i emocje bohaterów. W tej książce nie brakuje niczego - emocji, zaskoczenia, utrzymania w napięciu, przedstawienia historii z wielu perspektyw. Zedycowanie zasłużona nagroda Pulitzera. Polecam.

Przepiękna historia. Cudowna fabuła, piękne opisy pozwalające wczuć się w miejsce i emocje bohaterów. W tej książce nie brakuje niczego - emocji, zaskoczenia, utrzymania w napięciu, przedstawienia historii z wielu perspektyw. Zedycowanie zasłużona nagroda Pulitzera. Polecam.

Książka bardzo słaba pod każdym względem - historia wyciagnięta z pragnień autorki, tragiczne dialogi i opisy, przeskakiwanie z jednego wątku do drugiego. W tej książce nie znajdziecie nic mądrego, zaskakującego ani nawet przyjemnego.

Książka bardzo słaba pod każdym względem - historia wyciagnięta z pragnień autorki, tragiczne dialogi i opisy, przeskakiwanie z jednego wątku do drugiego. W tej książce nie znajdziecie nic mądrego, zaskakującego ani nawet przyjemnego.

Świetna historia pozwalająca cofnąć się do czasów młodości wczesnego pokolenia Y. Autor idealnie przypomniał jak to kiedyś było, bardzo dobrze się to czyta. Fantastyczna opowieść z nieprzewidywalnym finałem. Polecam.

Świetna historia pozwalająca cofnąć się do czasów młodości wczesnego pokolenia Y. Autor idealnie przypomniał jak to kiedyś było, bardzo dobrze się to czyta. Fantastyczna opowieść z nieprzewidywalnym finałem. Polecam.

Książka ciekawa, historia wciągająca. Czasem jednak zbyt mocno przekombinowana, gdzie jedno zaprzecza drugiemu na przestrzeni nawet kilku stron. Myślę, że zakończenie jest bardzo intrygujące i generalnie 'robi robotę' całej książki, choć czytając pierwszą stronę już się potrafi przewidzieć kto, jak, dlaczego i z kim. Ogromny plus za nauki historii Polski ze strony autora, których się nie pamięta, a i często nie chce się pamiętać.

Książka ciekawa, historia wciągająca. Czasem jednak zbyt mocno przekombinowana, gdzie jedno zaprzecza drugiemu na przestrzeni nawet kilku stron. Myślę, że zakończenie jest bardzo intrygujące i generalnie 'robi robotę' całej książki, choć czytając pierwszą stronę już się potrafi przewidzieć kto, jak, dlaczego i z kim. Ogromny plus za nauki historii Polski ze strony autora,...

Generalnie książka dopiero od drugiej połowy zaczyna opowiadać ciekawą i wciągającą historię. Dużo stron, a w szczególności opisów dodano na siłę. Sam Mróz zapomniał o czym pisał w poprzednich częściach, ponieważ przywołując je w tym tomie przeinaczał fakty - bohater kupił kwiaty, a wcale ich nie kupił, sam podkreślał to bardzo wyraźnie. Wiele takich wątków, wiele nieścisłości i w sumie dość przewidywalne 'rozwiązanie' sprawy. Jak na Mroza - naprawdę średnia książka. Zawiodły mnie te błędy, które świadczą o braku skupienia i poświęcenia dla historii. Napisane, odhaczone, jedziemy dalej. A nie tego oczekuje czytelnik...

Generalnie książka dopiero od drugiej połowy zaczyna opowiadać ciekawą i wciągającą historię. Dużo stron, a w szczególności opisów dodano na siłę. Sam Mróz zapomniał o czym pisał w poprzednich częściach, ponieważ przywołując je w tym tomie przeinaczał fakty - bohater kupił kwiaty, a wcale ich nie kupił, sam podkreślał to bardzo wyraźnie. Wiele takich wątków, wiele...

Mroza zawsze czyta się dobrze, jednak ta historia dla mnie jest zbyt rozciągnięta, chwilami miałam wrażenie, że napisana na siłę, bo przecież ileż można wałkować jedną historię i kontynuować zabawę w kotka i myszkę? Postać komisarza Forsta jest świetna, jednak brakuje czegoś nowego. Odgrzewany kotlet jest nudny, a jak myślę o kolejnej części z sagi, to jakoś mi się nie chce...

Mroza zawsze czyta się dobrze, jednak ta historia dla mnie jest zbyt rozciągnięta, chwilami miałam wrażenie, że napisana na siłę, bo przecież ileż można wałkować jedną historię i kontynuować zabawę w kotka i myszkę? Postać komisarza Forsta jest świetna, jednak brakuje czegoś nowego. Odgrzewany kotlet jest nudny, a jak myślę o kolejnej części z sagi, to jakoś mi się nie chce...

Tak jak autorka obiecuje już na pierwszej stronie - jest to niesamowicie lekka i przyjemna historia pozwalająca odetchnąć od codziennych zmartwień. Bardzo wciągająca opowieść z licznymi morałami. Cieszę się, że kontynuacja powstała :)

Tak jak autorka obiecuje już na pierwszej stronie - jest to niesamowicie lekka i przyjemna historia pozwalająca odetchnąć od codziennych zmartwień. Bardzo wciągająca opowieść z licznymi morałami. Cieszę się, że kontynuacja powstała :)

Generalnie książka ma swoje mocne i słabe strony. Chwilami wciągająca historia, ale jest też sporo i tych żmudnych momentów. Myślę, że jest to dość subiektywna opinia, ponieważ kogoś zainteresowanego tematyką chrześcijaństwa dużo bardziej 'wciągnie'. Mnie jakoś nie kupiła, ale może to wynikać z faktu przyzwyczajenia się już do pióra autora.

Generalnie książka ma swoje mocne i słabe strony. Chwilami wciągająca historia, ale jest też sporo i tych żmudnych momentów. Myślę, że jest to dość subiektywna opinia, ponieważ kogoś zainteresowanego tematyką chrześcijaństwa dużo bardziej 'wciągnie'. Mnie jakoś nie kupiła, ale może to wynikać z faktu przyzwyczajenia się już do pióra autora.