Bez dogmatu

Okładka książki Bez dogmatu Henryk Sienkiewicz
Okładka książki Bez dogmatu
Henryk Sienkiewicz Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2018-08-02
Data 1. wyd. pol.:
1963-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377794913
Tagi:
literatura polska nieodwzajemniona miłość tragedia romans
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Quo Vadis na motywach powieści Henryka Sienkiewicza #1 Marito Ai, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis na m... Marito Ai, Henryk S...
Okładka książki Quo Vadis na motywach powieści Henryka Sienkiewicza #2 Marito Ai, Henryk Sienkiewicz
Ocena 7,0
Quo Vadis na m... Marito Ai, Henryk S...
Okładka książki Quo Vadis na motywach powieści Henryka Sienkiewicza #3 Marito Ai, Henryk Sienkiewicz
Ocena 7,0
Quo Vadis na m... Marito Ai, Henryk S...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
906 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
879
839

Na półkach:

Z każda następna stroną, która ujawniała coraz mocniej charakter narratora i jego sposób myślenia, nie mogłam oprzeć się zachwytowi nad tym jak celnie i obrazowo uchwycił Sienkiewicz to co dziś ma modną nazwę - osobowość narcystyczna. I mimo, że do końca Leon próbował utrzymywać swoją wizję wielkiej miłości do Anielki, to dla mnie z każdego zdania wyzierał przykład potrzeby władzy nad drugim człowiekiem, kontrolowania i wykazywania swojej wyższości i głębi emocjonalnej Rewelacja... A postać Anielki to także odrębny , świetny przykład do analiz psychologicznych. Nie podejrzewałam Sienkiewicza o tak wielką bystrość i spostrzegawczość w kreśleniu typów psychologicznych.

Z każda następna stroną, która ujawniała coraz mocniej charakter narratora i jego sposób myślenia, nie mogłam oprzeć się zachwytowi nad tym jak celnie i obrazowo uchwycił Sienkiewicz to co dziś ma modną nazwę - osobowość narcystyczna. I mimo, że do końca Leon próbował utrzymywać swoją wizję wielkiej miłości do Anielki, to dla mnie z każdego zdania wyzierał przykład ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
47

Na półkach:

Interesująca książka. Doceniam w kunszcie pisarza to, że potrafiłem bohatera bardzo dobrze zrozumieć mimo tego, że się zupełnie z nim nie zgadzałem i wielokrotnie uważałem jego postępowanie za karygodne.
Główny bohater jest idealnym przykładem tego, co ja nazywam "intelektualną nerwicą", i co widzę u wielu ludzi, czasem również i u siebie. To taka chęć nadmiernej uczciwości naszego myślenia, naukowości, samoświadomości. Bierzemy jakąś naszą myśl i obracamy ją z każdej strony - czy to kwestia mojej biologii? Czy to kwestia psychologii? Czy na pewno mam na myśli to, co mam na myśli, czy raczej mi się tylko zdaje? Czy ta osoba uważa, że jestem głupi, czy ja sam uważam, że ta osoba uważa, że ja jestem głupi, i przez to działam tak, jakbym był? I takie myśli mogą się ciągnąć w nieskończoność. Książka pokazuje, że czasem nie ma co za dużo gdybać i myśleć, żeby sobie "nie przefilozofować życia".
Kolejną rzeczą, którą w tej książce doceniam jest pokazanie, że bycie inteligentnym nie oznacza bycia mądrym. Główny bohater jest inteligenty, samoświadomy i bardzo przenikliwy, a jednak czuć w pełni to, że po ludzku jest zupełnym głupcem - wielu innych, prostszych, a nawet tępszych ludzi jest mądrzejszych i bardziej życiowych niż on sam, jednak nie przyjmie ich rad i wzorów życia, ich dogmatów, bo mu na to nie pozwala intelektualna duma, nadmierna "uczciwość w myśleniu", bo nie przyjmie czegoś, czego nie jest pewien, a przecież niczego nie jest pewien.
I wreszcie odczytuję tę książkę jako wskazanie, że w życiu istnieje coś więcej niż "nauka", którą tak często lubimy się teraz posługiwać. Możemy rozumieć psychologię, możemy rozumieć biologię, ale ludzkie życie, dusza i psychika są tak skomplikowane i tak nieopisywalne, że nauka bez dogmatów wyprowadzi nas na manowce. Co z tego, że technologia coś umożliwia, wiedza coś daje, skoro nawet nie wiemy, czemu to ma służyć? Skończy się tylko na nieskończonym analizowaniu siebie samych i otoczenia, traktowaniu się jak deterministycznych maszyn. Jak pozbywamy się dogmatów o ludzkiej godności, duszy i innych istotnych ludzkich myśli, to kończy się to na usprawiedliwianiu własnych złych czynów (czy mogą być złe, skoro trudno mówić o moralności w świecie czysto fizycznym?),nerwicy i na rozporządzaniu innymi jak maszynami, którym można wklepać odpowiedni, psychologiczny kod, by uzyskać żądane, wyliczone wyniki i reakcje.

Interesująca książka. Doceniam w kunszcie pisarza to, że potrafiłem bohatera bardzo dobrze zrozumieć mimo tego, że się zupełnie z nim nie zgadzałem i wielokrotnie uważałem jego postępowanie za karygodne.
Główny bohater jest idealnym przykładem tego, co ja nazywam "intelektualną nerwicą", i co widzę u wielu ludzi, czasem również i u siebie. To taka chęć nadmiernej uczciwości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
101

Na półkach:

Żałuję, że przeczytałem tą książkę zaraz na początku czytelniczej drogi, gdyż zasiała we mnie ziarno, nie zgadzania się na małżeństwo z byle kim. Zawsze traktowałem kobiety jako obiekt seksualny, dlatego jestem teraz sam, a przecież mogło i powinno być inaczej. Małżeństwo, marzenie każdej, młodej kobiety. Czy ma sens w tak młodym wieku? Czy nie lepiej do miłości, dojrzewać? Okazuje się, że to nie ma znaczenia, gdyż miłości nie da się opisać. Ona jest, lub jej nie ma. Z jednej strony to przerażające, a z drugiej, przynajmniej możemy być spokojni.

Żałuję, że przeczytałem tą książkę zaraz na początku czytelniczej drogi, gdyż zasiała we mnie ziarno, nie zgadzania się na małżeństwo z byle kim. Zawsze traktowałem kobiety jako obiekt seksualny, dlatego jestem teraz sam, a przecież mogło i powinno być inaczej. Małżeństwo, marzenie każdej, młodej kobiety. Czy ma sens w tak młodym wieku? Czy nie lepiej do miłości, dojrzewać?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
740
44

Na półkach: ,

Wściekłość, wstręt i pogarda, jakie wzbudzał we mnie główny bohater zaniżają mi ocenę - choć to przecież nie wina książki i autora. Można wręcz powiedzieć, że to zaleta! Jednak na tym etapie czytelniczym oczekuję od lektury minimum przyjemności płynącej z możliwości sympatyzowania z bohaterem.

Wściekłość, wstręt i pogarda, jakie wzbudzał we mnie główny bohater zaniżają mi ocenę - choć to przecież nie wina książki i autora. Można wręcz powiedzieć, że to zaleta! Jednak na tym etapie czytelniczym oczekuję od lektury minimum przyjemności płynącej z możliwości sympatyzowania z bohaterem.

Pokaż mimo to

avatar
22
22

Na półkach:

Talent pisarski Sienkiewicza potwierdzony w książce o innej niż ku pokrzepieniu serc tematyce. Życie miłosne i rozterki Leona, głównego bohatera, który nie ma moralnego kręgosłupa i niczym nie zajmuje się w życiu. Ma pozycję wynikającą z pochodzenia i majątku, która na takie życie mu pozwala. Prawdopodobnie niszczy życie kobietom, które uczuciowo zdobywa po to by je później porzucić. Smutna historia i dobra lektura.

Talent pisarski Sienkiewicza potwierdzony w książce o innej niż ku pokrzepieniu serc tematyce. Życie miłosne i rozterki Leona, głównego bohatera, który nie ma moralnego kręgosłupa i niczym nie zajmuje się w życiu. Ma pozycję wynikającą z pochodzenia i majątku, która na takie życie mu pozwala. Prawdopodobnie niszczy życie kobietom, które uczuciowo zdobywa po to by je później...

więcej Pokaż mimo to

avatar
622
181

Na półkach:

Naprawdę dziwna książka, jeżeli chodzi o Sienkiewicza, ale ciekawie było przyglądać się rozterkom bohatera.

Naprawdę dziwna książka, jeżeli chodzi o Sienkiewicza, ale ciekawie było przyglądać się rozterkom bohatera.

Pokaż mimo to

avatar
514
56

Na półkach: , ,

Zupełnie inny Sienkiewicz niż ten z powieści historycznych. I zupełnie inny typ głównego bohatera niż jakiś Kmicic czy Skrzetuski. Ja byłam pod wrażeniem, ta książka mocno zagrała na moich emocjach. (częściowo przez to, że znałam wtedy kogoś, kto mi główną postać przypominał). Dziś stwierdzam, że Leonowi przydałaby się porządna terapia. ;)

Zupełnie inny Sienkiewicz niż ten z powieści historycznych. I zupełnie inny typ głównego bohatera niż jakiś Kmicic czy Skrzetuski. Ja byłam pod wrażeniem, ta książka mocno zagrała na moich emocjach. (częściowo przez to, że znałam wtedy kogoś, kto mi główną postać przypominał). Dziś stwierdzam, że Leonowi przydałaby się porządna terapia. ;)

Pokaż mimo to

avatar
296
189

Na półkach: ,

To bardzo ciekawa książka. Sienkiewicz, znany z powieści historycznych "ku pokrzepieniu serc", ukazuje nam w niej swoje całkiem odmienne oblicze. Jest to powieść w formie pamiętnika, której główną osią jest niespełniona miłość arystokraty Leona Płoszowskiego do Anielki. Jako żywo przypomina mi ona Cierpienia Młodego Wertera Goethego. Na podobieństwo wskazuje zarówno treść powieści jak i forma jej zapisu (u Goethego listy). Trzeba przyznać, że obraz głównego bohatera udał się Sienkiewiczowi znakomicie. Oto mamy przedstawionego arystokratę, egoistę przesiąkniętego dekadentyzmem, kolokwialnie mówiąc - nieroba, którego jedynym celem w życiu jest analizowanie wydarzeń i rozkładaniem ich na części pierwsze. Bohater mota się niezmiernie - w jednym momencie wszystko mu obojętne, w drugim żarliwie i cierpiąco kocha, w trzecim myśli o samobójstwie. Książka pełna jest jego urojeń, które zakrawają na chorobę psychiczną. Warto również stwierdzić, że Leon sam jest sobie winien, ponieważ wydarzenia, które są w powieści są jedynie konsekwencją jego własnych wyborów i działań. By dopełnić rys głównego bohatera wypada stwierdzić, że jest on niezwykłym hipokrytą. Myślę, że celem Sienkiewicza było ukazanie tego, jak kończą ludzie, którzy w swoim życiu nie opierają się na żadnych aksjomatach, dogmatach, wierze i innych prawdach życiowych. Nie ma bowiem rzeczy, której Leon Płoszowski nie potrafiłby zakwestionować - co w konsekwencji doprowadziło do jego moralnego upadku.
Reasumując - książka na pewno jest przestrogą. Przestrogą zarówno przed nieodpartym egocentryzmem jak i również życiem nie opartym na żadnych zasadach. Myślę, że można ją potraktować jako swoistą ciekawostkę, ponieważ widzimy tu Sienkiewicza całkiem innego (mi całkowicie nieznanego) - co jest niezmiernie ciekawe. Uważam, że książka pomimo upływu lat, nie straciła na swojej aktualności (biorąc pod uwagę aspekty psychologiczne bohaterów, nie okres historyczny). Myślę, że jej lektura to będzie bardzo dobrze spędzony czas. Książkę czyta się dobrze. Pełno w niej aspektów filozoficzno-psychologicznych. Jej jedynym minusem, który rzucił mi się w oczy jest konsekwentne wracanie do stanów emocjonalnych głównego bohatera, co dla niewprawionego czytelnika może być nużące, bo ile można czytać o tym samym stanie emocjonalnym co kilka kartek? Jednak, gdy się przez to przebrnie, można z książki wyciągnąć wiele prawd życiowych.

To bardzo ciekawa książka. Sienkiewicz, znany z powieści historycznych "ku pokrzepieniu serc", ukazuje nam w niej swoje całkiem odmienne oblicze. Jest to powieść w formie pamiętnika, której główną osią jest niespełniona miłość arystokraty Leona Płoszowskiego do Anielki. Jako żywo przypomina mi ona Cierpienia Młodego Wertera Goethego. Na podobieństwo wskazuje zarówno treść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
114

Na półkach:

Sienkiewicz w tej powieści zrywa z typowym męskim bohaterem oddanym bezgranicznie kobiecie. „Bez dogmatu” jako powieść obyczajowa, napisana w formie pamiętnika opatrzonymi nierównomiernymi datami, zwraca uwagę na głównego bohatera – Leona Płoszowskiego, wiecznego marzyciela, który nie potrafi znaleźć swojego miejsca w świecie.
Noblista skupia się na psychice Leona i mocno akcentuje to, co myśli i czuje oraz jakimi namiętnościami jest on targany – nie potrafi okazać stałości uczuć Anieli, a tym samym pragnie wzbudzić w niej silne pożądanie, czy doprowadza od tragedii.
Sienkiewicz mocno mnie zaskoczył w powieści „Bez dogmatu”. Po raz pierwszy kreuje głównego bohatera pełnego sprzeczności, który nie jest wzorcem ideałów męskości oraz moralności człowieka danych czasów.

Sienkiewicz w tej powieści zrywa z typowym męskim bohaterem oddanym bezgranicznie kobiecie. „Bez dogmatu” jako powieść obyczajowa, napisana w formie pamiętnika opatrzonymi nierównomiernymi datami, zwraca uwagę na głównego bohatera – Leona Płoszowskiego, wiecznego marzyciela, który nie potrafi znaleźć swojego miejsca w świecie.
Noblista skupia się na psychice Leona i mocno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
80

Na półkach:

Bogata, trudna, zaskakująca, rozciągnięta i, co najważniejsze, jakże uniwersalna!

Bogata, trudna, zaskakująca, rozciągnięta i, co najważniejsze, jakże uniwersalna!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 272
  • Chcę przeczytać
    550
  • Posiadam
    230
  • Ulubione
    42
  • Literatura polska
    27
  • Teraz czytam
    26
  • Studia
    22
  • Literatura polska
    17
  • Lektury
    17
  • Klasyka
    16

Cytaty

Więcej
Henryk Sienkiewicz Bez dogmatu Zobacz więcej
Henryk Sienkiewicz Bez dogmatu Zobacz więcej
Henryk Sienkiewicz Bez dogmatu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także