rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Dużo ciekawostek, przyjemnie się czyta, chociaż jeden z rozdziałów wyjątkowo mnie zanudził. Drewniak ma swój charakterystyczny styl - co tu dużo mówić, można go kochać albo nienawidzić. Zabawne ilustracje :)

Dużo ciekawostek, przyjemnie się czyta, chociaż jeden z rozdziałów wyjątkowo mnie zanudził. Drewniak ma swój charakterystyczny styl - co tu dużo mówić, można go kochać albo nienawidzić. Zabawne ilustracje :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uśmiałam się czytając tę książkę, mimo, że nie jest to mój ulubiony gatunek.
Książka bawi, ale też trzyma w napięciu a nawet w fabule znajdują się dość zaskakujące zwroty akcji.

Uśmiałam się czytając tę książkę, mimo, że nie jest to mój ulubiony gatunek.
Książka bawi, ale też trzyma w napięciu a nawet w fabule znajdują się dość zaskakujące zwroty akcji.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naprawdę świetna część.
Ze wstydem przyznaje, że mało wiem niestety na temat drugiej wojny światowej ( ale nadal więcej wiem o niej, niż o tym, co działo się po niej).
Co prawda na temat tej wojny na pewno jeszcze dużo można powiedzieć, ale jest to książka warta przeczytania.

Naprawdę świetna część.
Ze wstydem przyznaje, że mało wiem niestety na temat drugiej wojny światowej ( ale nadal więcej wiem o niej, niż o tym, co działo się po niej).
Co prawda na temat tej wojny na pewno jeszcze dużo można powiedzieć, ale jest to książka warta przeczytania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa książka, myślę, że warto przeczytać. Pan Szymon rzuca nowe światło na tematy ważne dla katolików, porusza również tematy niby oczywiste, ale nie zawsze uświadomione.
Książka ta ma w sobie również sporo praktycznych wskazówek np. dotyczących tego, jak można sprawdzić które firmy produkujące odzież wykorzystują swoich pracowników w sposób niegodny człowieka czy jakie konkretne działania można podjąć by pomóc bliźnim ( nie tylko w dzikiej Afryce ale i w naszym kraju).
Styl w jakim napisana jest książka jest... dość luzaki momentami, jednak miałam okazję być na gościnnym występie Pana Szymona i widzę, że jego styl mówienia jest zgodny z jego stylem pisania.

Ciekawa książka, myślę, że warto przeczytać. Pan Szymon rzuca nowe światło na tematy ważne dla katolików, porusza również tematy niby oczywiste, ale nie zawsze uświadomione.
Książka ta ma w sobie również sporo praktycznych wskazówek np. dotyczących tego, jak można sprawdzić które firmy produkujące odzież wykorzystują swoich pracowników w sposób niegodny człowieka czy jakie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jako fanka Radka Kotarskiego musiałam sięgnąć po tę książkę. Jest ona jak najbardziej godna polecenia.
Po pierwsze autor bardzo przyłożył się do pracy o czym świadczy bogata bibliografia. Po drugie sam na sobie sprawdzał techniki, które opisał w książce. Po trzecie styl w jakim napisana jest książka jest bardzo przyjemny, znajdzie się również pewna doza humoru.
Mam nadzieję, że przy pomocy technik z książki uda mi się w końcu ogarnąć swoją znajomość języka angielskiego.
Żałuję tylko, że nie miałam tej książki jakieś 6 lat temu kiedy przygotowywałam się do matury.

Jako fanka Radka Kotarskiego musiałam sięgnąć po tę książkę. Jest ona jak najbardziej godna polecenia.
Po pierwsze autor bardzo przyłożył się do pracy o czym świadczy bogata bibliografia. Po drugie sam na sobie sprawdzał techniki, które opisał w książce. Po trzecie styl w jakim napisana jest książka jest bardzo przyjemny, znajdzie się również pewna doza humoru.
Mam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pozytywna, podobała mi się, mimo, że zwykle podchodzę do takich poradników motywacyjnych z dużym dystansem.
Podziwiam Nicka, że jest w nim tyle pozytywnej energii.

Książka pozytywna, podobała mi się, mimo, że zwykle podchodzę do takich poradników motywacyjnych z dużym dystansem.
Podziwiam Nicka, że jest w nim tyle pozytywnej energii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Otwierasz książkę z myślą, że nie będzie to lekka lektura i już na dzień dobry dostajesz w twarz Mariuszkiem Trynkiewiczem, który jest super facetem i nawet pisze opowiadania dla swojej kobiety o.O
Późniejsze reportaże w większości są równie wstrząsające. Mimo tego czyta się stosunkowo szybko.
Dobra, ale mocna lektura.

Otwierasz książkę z myślą, że nie będzie to lekka lektura i już na dzień dobry dostajesz w twarz Mariuszkiem Trynkiewiczem, który jest super facetem i nawet pisze opowiadania dla swojej kobiety o.O
Późniejsze reportaże w większości są równie wstrząsające. Mimo tego czyta się stosunkowo szybko.
Dobra, ale mocna lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja ulubiona część ( właściwie na równi z komnatą tajemnic).
Najbardziej zapadły mi w pamięć fragmenty o Lordzie Voldemordzie. Chociaż nigdy nie kibicowałam "tym złym", to zrobiło mi się wyjątkowo przykro po poznaniu historii Toma Riddle'a i od tego momentu zaczęłam mu kibicować albo raczej życzyć mu, żeby się nawrócił.
W pierwszych trzech częściach w serii był jeszcze obecny sielankowy klimat, tutaj już namacalnie czuć mrok.

( Przy okazji to coś mi się w oczy rzuciło - Albus wiedział, że Tom jest wężousty, więc jest pewnie dziedzicem Salzara a jednak za otwarcie komnaty tajemnic skazano... Hagrida o.O )

Moja ulubiona część ( właściwie na równi z komnatą tajemnic).
Najbardziej zapadły mi w pamięć fragmenty o Lordzie Voldemordzie. Chociaż nigdy nie kibicowałam "tym złym", to zrobiło mi się wyjątkowo przykro po poznaniu historii Toma Riddle'a i od tego momentu zaczęłam mu kibicować albo raczej życzyć mu, żeby się nawrócił.
W pierwszych trzech częściach w serii był jeszcze...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęłam swoją przygodę w świecie Harrego od tej książki i czytałam z zapartym tchem. Nigdy nie unikałam czytania, ale dzięki serii o Harrym naprawdę je pokochałam.
Chociaż jak teraz patrzę z perspektywy całości to wydaję mi się, że wątek zmiany czasu był użyty tylko na potrzeby tej części książki. Pamiętam, że w filmie wydało mi się to też trochę nielogiczne, bo jeśli wg ' pierwszej rzeczywistości' Harry zostałby pocałowany przez dementora to nie mógłby potem wrócić i sam się uratować.
Jednak książka trzyma poziom. Polecam :)

Zaczęłam swoją przygodę w świecie Harrego od tej książki i czytałam z zapartym tchem. Nigdy nie unikałam czytania, ale dzięki serii o Harrym naprawdę je pokochałam.
Chociaż jak teraz patrzę z perspektywy całości to wydaję mi się, że wątek zmiany czasu był użyty tylko na potrzeby tej części książki. Pamiętam, że w filmie wydało mi się to też trochę nielogiczne, bo jeśli wg...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co prawda całą serię o Harrym przeczytałam dawno temu ( i trochę nie po kolei bo w kolejności 3,2,1), ale czasem, gdy ogarnia mnie nostalgia wracam myślami to tych wspaniałych czasów, gdy przeżywałam przygody w tym magicznym świecie. Ta część wyjątkowo zapadła mi w pamięć, a film nakręcony na jej podstawie jest moim ulubionym.

Co prawda całą serię o Harrym przeczytałam dawno temu ( i trochę nie po kolei bo w kolejności 3,2,1), ale czasem, gdy ogarnia mnie nostalgia wracam myślami to tych wspaniałych czasów, gdy przeżywałam przygody w tym magicznym świecie. Ta część wyjątkowo zapadła mi w pamięć, a film nakręcony na jej podstawie jest moim ulubionym.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z ogromną ciekawością sięgnęłam po drugą książkę Wojciecha Drewniaka.

Mam wrażenie, że mimo bardzo podobnego stylu pierwsza część spodobała mi się bardziej.
Zauważyłam również, że luzacki styl którego autor używa lepiej pasuje do filmów na yt niż do książki. Trochę dziwnie czyta się o Tadziu Kościuszce czy Józku Bemie. Czy autor pił z nimi, że pozwala sobie na taką poufałość? ;D
A na serio brzmi to tak sobie. Lubię Drewniaka za styl, potrafi ciekawie opowiadać o historii jednak czasami mógłby być nieco mniej luzacki, na pewno by dzięki temu nie stracił.

Z ogromną ciekawością sięgnęłam po drugą książkę Wojciecha Drewniaka.

Mam wrażenie, że mimo bardzo podobnego stylu pierwsza część spodobała mi się bardziej.
Zauważyłam również, że luzacki styl którego autor używa lepiej pasuje do filmów na yt niż do książki. Trochę dziwnie czyta się o Tadziu Kościuszce czy Józku Bemie. Czy autor pił z nimi, że pozwala sobie na taką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam bardzo ciekawa tej książki, dzięki niej dowiedziałam się czegoś na temat regionu, który był mi zupełnie nieznany.
Bez wątpienia jest to dobra lektura, styl autora sprawia, że książka bardzo wciąga.
Polecam.

Byłam bardzo ciekawa tej książki, dzięki niej dowiedziałam się czegoś na temat regionu, który był mi zupełnie nieznany.
Bez wątpienia jest to dobra lektura, styl autora sprawia, że książka bardzo wciąga.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam jednym tchem. Bardzo dobra książka. Jest co prawda dość krótka, ale nie liczy się ilość a jakość.

Przeczytałam jednym tchem. Bardzo dobra książka. Jest co prawda dość krótka, ale nie liczy się ilość a jakość.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka autentycznie mnie poruszyła i z przyjemnością ją polecam. Uważam, że każdy, zwłaszcza katolik powinien ją przeczytać.
Jednocześnie ze smutkiem muszę stwierdzić, że nie zauważyłam, żeby podane w niej żądania Boga Ojca zostały spełnione. A przecież książka została uznana za Kościół za autentyczną! Naprawdę dziwię się, bo przecież np. wprowadzenie jednego święta nie powinno być problemem. Ktoś powinien się wstydzić i to mocno.

Ta książka autentycznie mnie poruszyła i z przyjemnością ją polecam. Uważam, że każdy, zwłaszcza katolik powinien ją przeczytać.
Jednocześnie ze smutkiem muszę stwierdzić, że nie zauważyłam, żeby podane w niej żądania Boga Ojca zostały spełnione. A przecież książka została uznana za Kościół za autentyczną! Naprawdę dziwię się, bo przecież np. wprowadzenie jednego święta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uwielbiam wszelkiego rodzaju ciekawostki naukowe, więc gdy usłyszałam, że twórca Polimatów napisał książkę, wiedziałam, że to kwestia czasu zanim ją przeczytam. Dużym plusem jest lekki język i to, że informacje nie są wyssane z palca a odpowiednio podparte odnośnikami do innych źródeł

Uwielbiam wszelkiego rodzaju ciekawostki naukowe, więc gdy usłyszałam, że twórca Polimatów napisał książkę, wiedziałam, że to kwestia czasu zanim ją przeczytam. Dużym plusem jest lekki język i to, że informacje nie są wyssane z palca a odpowiednio podparte odnośnikami do innych źródeł

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wypożyczyłam tę książkę dość dawno temu, jednak z nieznanych mi przyczyn maksymalnie odwlekałam jej przeczytanie. Zapewne ma to jakiś związek z tym, że widziałam wcześniej ekranizację. Musze przyznać, że nie jest to ten typ literatury po który zwykle sięgam. Nie mogę powiedzieć o tej pozycji ani że mi się podobała, ani, że mi się nie podobała. Przede wszystkim lektura zostawiła we mnie pewnego rodzaju uczucie smutku, świat przedstawiony w tym dziele jest prosty i złożony jednocześnie.

Wypożyczyłam tę książkę dość dawno temu, jednak z nieznanych mi przyczyn maksymalnie odwlekałam jej przeczytanie. Zapewne ma to jakiś związek z tym, że widziałam wcześniej ekranizację. Musze przyznać, że nie jest to ten typ literatury po który zwykle sięgam. Nie mogę powiedzieć o tej pozycji ani że mi się podobała, ani, że mi się nie podobała. Przede wszystkim lektura...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdy tylko pojawiła się ta książka wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać :) Jest rewelacyjna, chociaż język momentami jest aż zbyt lekki.

Gdy tylko pojawiła się ta książka wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać :) Jest rewelacyjna, chociaż język momentami jest aż zbyt lekki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Czyta się lekko i przyjemnie. Nie można również narzekać na brak intryg, mimo, że opowiadania różnią się od Pieśni Lodu i Ognia.

Świetna książka. Czyta się lekko i przyjemnie. Nie można również narzekać na brak intryg, mimo, że opowiadania różnią się od Pieśni Lodu i Ognia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta część Pieśni Lodu i Ognia posiadała zarówno dobre jak i słabe momenty, jednak mimo to oceniłabym ją jako dobrą. Najbardziej przygnębiająca w lekturze, była świadomość, że autor od kilku lat trzyma nas w napięciu. Niestety, kiedy będzie dane nam cieszyć się kolejną częścią nie jest pewne.

Ta część Pieśni Lodu i Ognia posiadała zarówno dobre jak i słabe momenty, jednak mimo to oceniłabym ją jako dobrą. Najbardziej przygnębiająca w lekturze, była świadomość, że autor od kilku lat trzyma nas w napięciu. Niestety, kiedy będzie dane nam cieszyć się kolejną częścią nie jest pewne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślę, że książkę można z czystym sumieniem ocenić jako dobrą. Autor zastosował dosyć dziwną metodę i nie pisze o historii w sposób chronologiczny, lecz od czasów współczesnych do coraz bardziej odległych. Niektóre fragmenty były nużące, zwłaszcza w pierwszym rozdziale. Książka zawiera bardzo ciekawe opisy postaci historycznych, wspomniana jest również polska kultura i sztuka.

Myślę, że książkę można z czystym sumieniem ocenić jako dobrą. Autor zastosował dosyć dziwną metodę i nie pisze o historii w sposób chronologiczny, lecz od czasów współczesnych do coraz bardziej odległych. Niektóre fragmenty były nużące, zwłaszcza w pierwszym rozdziale. Książka zawiera bardzo ciekawe opisy postaci historycznych, wspomniana jest również polska kultura i sztuka.

Pokaż mimo to