Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie porwała mnie. Znając inne tego autora, spodziewałem się więcej. Szkoda, bo po okładce liczyłem na historię, które wciągnie mnie niesamowicie.

Nie porwała mnie. Znając inne tego autora, spodziewałem się więcej. Szkoda, bo po okładce liczyłem na historię, które wciągnie mnie niesamowicie.

Podobało mi się. Pierwsze spotkanie z panem Mrozem i jestem zadowolony. Fajnie się czytało i ciągle mi było mało klimatu, postaci i tego świata. Lubie hip hop i czasy GG, to moje czasy :) Bardzo dobra książka i świetny pomysł z cytatami z kawałków rapu. Polski dobry rap :)

Podobało mi się. Pierwsze spotkanie z panem Mrozem i jestem zadowolony. Fajnie się czytało i ciągle mi było mało klimatu, postaci i tego świata. Lubie hip hop i czasy GG, to moje czasy :) Bardzo dobra książka i świetny pomysł z cytatami z kawałków rapu. Polski dobry rap :)

"Jest krew..." bardzo dosadnie opisuje moje chwile z tą pozycją. Prawie krew się pojawiła, ale na moim nadgarstku. Taka soczysta zapowiedz, okładka super i ten tytuł. Szkoda, że to tyle jeśli chodzi o zachwyty. Środek niestety nie powala oprócz dwóch opowiadań, z czego ostatnie najlepsze. Pierwsze opowiadanie ze świetnym pomysłem, niestety słaba sama treść, nudziłem się i czekałem na fajerwerki. Ostanie opowiadanie najlepsze i dzięki niemu dałem 5 gwiazdek. Szkoda. Miałem nadzieje na świetne historie. Rozczarowałem się. Ale polecam, komuś może się bardziej spodobać.

"Jest krew..." bardzo dosadnie opisuje moje chwile z tą pozycją. Prawie krew się pojawiła, ale na moim nadgarstku. Taka soczysta zapowiedz, okładka super i ten tytuł. Szkoda, że to tyle jeśli chodzi o zachwyty. Środek niestety nie powala oprócz dwóch opowiadań, z czego ostatnie najlepsze. Pierwsze opowiadanie ze świetnym pomysłem, niestety słaba sama treść, nudziłem się i...