Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W świecie, w którym czuję się, jakby w każdym momencie mogła mnie porwać fala, on jest moją kotwicą.

W świecie, w którym czuję się, jakby w każdym momencie mogła mnie porwać fala, on jest moją kotwicą.

Znajdziesz to czego potrzebujesz, gdy będziesz tego potrzebować.

Znajdziesz to czego potrzebujesz, gdy będziesz tego potrzebować.

Niech się wydaje, że nie zwracasz uwagi, ale ty wychwytuj każdy szczegół.

Niech się wydaje, że nie zwracasz uwagi, ale ty wychwytuj każdy szczegół.

Ani to chłopiec, ani mężczyzna. Król.

Ani to chłopiec, ani mężczyzna. Król.

Wygrałem zakład, ale straciłem jedyną rzecz, która kiedykolwiek sprawiła, że byłem szczęśliwy.

Wygrałem zakład, ale straciłem jedyną rzecz, która kiedykolwiek sprawiła, że byłem szczęśliwy.

Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny, są one na kształt prochu zatlonego, co wystrzeliwszy gaśnie. Szekspir.

Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny, są one na kształt prochu zatlonego, co wystrzeliwszy gaśnie. Szekspir.

Miłość, przyjacielu. To dym, co z parą westchnień się unosi. To żar, co w oku szczęśliwego płonie. Morze łez, w którym nieszczęśliwy tonie. Czymże jest więcej?

Miłość, przyjacielu. To dym, co z parą westchnień się unosi. To żar, co w oku szczęśliwego płonie. Morze łez, w którym nieszczęśliwy tonie. Czymże jest więcej?

Julia: Moje więc teraz obciąża grzech zdjęty. Romeo: Z mych ust? O! grzechu zbyt pełen ponęty! Niechajże go z powrotem rozgrzeszony zdejmie!

Julia: Moje więc teraz obciąża grzech zdjęty. Romeo: Z mych ust? O! grzechu zbyt pełen ponęty! Niechajże go z powrotem rozgrzeszony zdejmie!

Nazwisko moje jest mi nienawistne. Bo jest, o! święta, nieprzyjazne tobie. Zdarłbym je, gdybym miał je napisane.

Nazwisko moje jest mi nienawistne. Bo jest, o! święta, nieprzyjazne tobie. Zdarłbym je, gdybym miał je napisane.

Nie jestem ani jednym, ani drugim. Jeżeli któreś jest niemiłe tobie.

Nie jestem ani jednym, ani drugim. Jeżeli któreś jest niemiłe tobie.

[...]Lecz niech mię znajdą, jeśli ty mię kochasz. Lepszy kres życia skutkiem ich niechęci, niż przedłużony zgon w braku twoich uczuć.

[...]Lecz niech mię znajdą, jeśli ty mię kochasz. Lepszy kres życia skutkiem ich niechęci, niż przedłużony zgon w braku twoich uczuć.

Dla wszystkich tych, którzy zagubili samych siebie. Nigdy nie będzie za późno, byście się na powrót odnaleźli.

Dla wszystkich tych, którzy zagubili samych siebie. Nigdy nie będzie za późno, byście się na powrót odnaleźli.

Bo moja miłość równie głęboka jak morze, równie jak ono bez końca.

Bo moja miłość równie głęboka jak morze, równie jak ono bez końca.

-Mam na ustach grzech z twoich ust zdjęty - szepczę. Dostaję gęsiej skórki i na chwilę zamykam oczy. - Oddaj mi go z powrotem. Robię krok w jego stronę...

-Mam na ustach grzech z twoich ust zdjęty - szepczę. Dostaję gęsiej skórki i na chwilę zamykam oczy. - Oddaj mi go z powrotem. Robię krok w jego stronę...