Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dylogia Króla Sheparda jest dla mnie taką słodko gorzką historią. Żałuję, że żegnamy się już z tym światem, ale jednocześnie nie mogłabym sobie wyobrazić lepszego zakończenia.

W drugim tomie, czyli „Dwie Splecione Korony” dostaniecie niesamowite zwieńczenie historii Ravyna i Elspeth, ale też totalnie nowe relacje pomiędzy Elmem oraz Ione. Wątek tej dwójki, to jeden z najbardziej zaskakujących zwrortów, z jakimi spotkałam się czytając romantasy. Tak – Romantasy. Okno Skąpane w Mroku było mroczną historią skupiającą czytelnika na zasadach działania magii, infekcji, mgły, jednak w Splecionych Koronach dostaniecie do tego wszystkiego motylki w brzuchu oraz świetnie napisane niedługie spicy sceny.

Musze przyznać, że dawno nie spotkałam się z tak ciekawy systemem magii, jaki znajdziecie w dylogii. Wszystko ze sobą gra, wszystko ma swoją przyczynę i skutek, jest logiczne ale jednocześnie zagadkowe. Dowiecie się tutaj dokładnie jak powstawały karty, co Król Shepard musiał za nie poświęcić.

Trudno jest mi opisać wam fabułę, bo jeśli nie czytaliście pierwszego tomu, to każde zdanie będzie dużym spoilerem, a ja bardzo chce żebyście dostali zapaści xD tak jak ja czytając pierwszy tom.

Dylogia Króla Sheparda jest dla mnie taką słodko gorzką historią. Żałuję, że żegnamy się już z tym światem, ale jednocześnie nie mogłabym sobie wyobrazić lepszego zakończenia.

W drugim tomie, czyli „Dwie Splecione Korony” dostaniecie niesamowite zwieńczenie historii Ravyna i Elspeth, ale też totalnie nowe relacje pomiędzy Elmem oraz Ione. Wątek tej dwójki, to jeden z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Illuminae. Illuminae Folder_01 Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,2
Illuminae. Ill... Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: , , ,

Kolonia Kerenzy została zaatakowana bronią biologiczną.
Powód? Nieznany.

W odpowiedzi na sygnał S.O.S swoją pomoc oferują, statki Alexander, Hypatia oraz Copernicus. Od teraz te trzy statki stają się domem dla tysięcy uciekinierów.

Problem zaczyna się pojawiać, gdy zamiast domem, stają się cmentarzem. Wraz z uciekinierami na statek dostaje się zrzucony na Krenezy wirus, siejąc spustoszenie na Copernicusie. Aiden ma jedno zadanie, utrzymać przy życiu jak największa ilość osób. Nawet kosztem uśmiercenia tysięcy.

Illuminae to zdecydowanie jedna z najlepszych książek w moim życiu. Już samo wydanie jest prawdziwym arcydziełem.

Opisy nieludzkich zachować spowodowanych strachem i niepewnością są niesamowite. Do tego znane w książkach Jaya Kristoffa zwroty akcji są nie do wymyślenia. Nawet ja, nie czytając dużo scifi, nie czułam się zagubiona w tych skomplikowanych opisach działania statków, a jedynie wciągnięta w ten świat. Czułam spływający pot na karku Kady, czytając zapisy kamer gdy próbowała potajemnie komunikować się między statkami ze swoim przyjacielem, czy strach wśród załogi w hangarze objętym kwarantanną.

Zdecydowanie moje 5/5

Kolonia Kerenzy została zaatakowana bronią biologiczną.
Powód? Nieznany.

W odpowiedzi na sygnał S.O.S swoją pomoc oferują, statki Alexander, Hypatia oraz Copernicus. Od teraz te trzy statki stają się domem dla tysięcy uciekinierów.

Problem zaczyna się pojawiać, gdy zamiast domem, stają się cmentarzem. Wraz z uciekinierami na statek dostaje się zrzucony na Krenezy ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pierwsza Faza Zaćmienia

Jakiś czas temu pokochałam połączenie urban fantasy z wątkiem kryminalnym, więc jak się możecie domyślić, PFZ to coś zdecydowanie dla mnie.

W celu odnalezienia zabójcy czarownic, nasza główna bohaterka Aislinn, musi sprzymierzyć się z władcą wampirów Renanem. Oczywiście, Ais od samego początku ciska w jego stronę gromy, i panuje między nimi dość wzburzona atmosfera. (Bo włada piorunami rozumiecie? Haha)
Napięcie narastające między tą dwójką doprowadzało mnie na skraj szaleństwa. Jednocześnie cała zagadka kryminalna, została poprowadzona tak, by mieszać wam w głowie i kierować wasze myśli w sto różnych miejsc, a i tak rozwiązania nie odgadniecie.

Kocham to połączenie świata wilkołaków, wampirów i czarownic. A no tak, wspominałam, o widmie wojny krążącym nad miastem ? Te intrygi i napięta atmosfera to miód na moje serce.

Pierwsza Faza Zaćmienia

Jakiś czas temu pokochałam połączenie urban fantasy z wątkiem kryminalnym, więc jak się możecie domyślić, PFZ to coś zdecydowanie dla mnie.

W celu odnalezienia zabójcy czarownic, nasza główna bohaterka Aislinn, musi sprzymierzyć się z władcą wampirów Renanem. Oczywiście, Ais od samego początku ciska w jego stronę gromy, i panuje między nimi dość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

D I C E

Nasz tytułowy Dice, w niedalekiej przyszłości, zajmuje się dezaktywacją cyborgów, już tak perfekcyjnie udających ludzi, że przed odłączeniem błagają o litość a nawet potrafią płakać. Jest to świat, w którym ludzie świadomie zatruwają swoje organizmy, by dojść do perfekcyjnego wyglądu, pozostawiając cały resztę aspektów swojego życia w rękach sztucznej inteligencji. Problem pojawia się gdy nawet AI nie jest w stanie pomieścić takiej dużej ilości informacji, nowych danych, czy zwykłej historii i szuka alternatywy dla przechowania danych.

Taką alternatywa okaże się nasz Dice. – Ale dlaczego jest taki wyjątkowy, skoro całe życie jedyne co robił to ładował bezużyteczne roboty do pieca i wąchał smród palącego Organium pokrywające wewnętrzny sprzęt kukieł ?

Dice to jednotomówka, i jeśli nie lubicie otwartych zakończeń, ta książka nie jest dla was. Daję sobie moją cybernetyczną rękę uciąć, że zostaniecie z sieczką w głowie po zakończeniu tej historii. Trzeba przyznać, że klimat książki jest niepowtarzalny, to mix Matrixa z Cyberpunkiem i I, Robot. Jeśli kiedykolwiek prawa tej książki zostaną sprzedane do jakiegoś Universal Studios to się nie zdziwię.

Co mi tutaj nie pasowało ? Była za krótka. Niektóre wątki za szybko się rozeszły po kątach, było kilka przeskoków, które prosiły się o wyjaśnienie. Plot twisty były tak zaskakujące, że wprawiały w osłupienie, przyznaję, ale też były takie że dosłownie klękajcie narody.
Pani Agato, co tam się wydarzyło z tą wtyczką to ja nie mam psychy haha

D I C E

Nasz tytułowy Dice, w niedalekiej przyszłości, zajmuje się dezaktywacją cyborgów, już tak perfekcyjnie udających ludzi, że przed odłączeniem błagają o litość a nawet potrafią płakać. Jest to świat, w którym ludzie świadomie zatruwają swoje organizmy, by dojść do perfekcyjnego wyglądu, pozostawiając cały resztę aspektów swojego życia w rękach sztucznej inteligencji....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Stłoczeni już od kilku pokoleń w podziemiach Paryża. Nigdy nie widzieli blasku słońca, od pierwszych dni życia towarzyszą im tory, płytki, perony, wagony i hordy szczurów. Ich naturalnym środowiskiem zaczyna być ciemność, ich ciała powoli mutują dostosowując się do warunków. Handel ludźmi, dziećmi, organami.

Świat, w którym światło to największy skarb.

Witajcie w paryskim Metro 2033.

Czytając tę historię, nie mogłam sobie wyobrazić jak cała cywilizacja może zmieścić się w zwykłym metro. Aby wgryźć się w fabułę zaczęłam czytać o historii paryskiego metra. Codziennie podróżuje nim 4 miliony pasażerów, a w przeszłości zdarzały się powodzie stacji, podczas których tunelami przemieszczano się łodziami. Najniższa stacja znajduje się 36 metrów pod ziemią a korytarze ciągną się kilometrami. I tak stworzyłam sobie ten świat w głowie.

Najciekawszym elementem tej post apokaliptycznej historii są zdecydowanie ludzie. Czy dołączyłabym do wiary, w której Wyłonienie na powierzchnie to największa kara. Kościół zrzesza wiernych wśród których szerzy się analfabetyzm, aby wykorzystać ich do własnych celów jednocześnie ukrywając historie zejścia do podziemi. Ale może lepiej być częścią czegoś większego, niż w pojedynkę stawić czoła Pancernym czy białym skorpionom.

Z drugiej strony powoli tworzy się Federacja pod przewodnictwem Madonny. Kobiety, która wierzy, że tak nieprzyjazne do życia środowisko można zmienić, przez zjednoczenie i wspólny wysiłek. Tylko kto posłucha kobiety z garstką ludzi, która w imię jakiegoś większego dobra chce odebrać im większość zasobów, gdy od wielu pokoleń każdy patrzył tylko na siebie.

Czy byłabym zachłanna, czy przestałabym dostrzegać człowieka w człowieku, tak jak większość metrolitów? Czy posunęłabym się do zjadania surowego mięsa szczurów, a często nawet ludzi , czy zabiłabym za paczkę zapałek?

Teraz wydaje mi się do niepojęte, ale metrolici, nie znają pór roku, nie znają pogody, przyrody, ani smaku, nie mają za czym tęsknić. To ich rzeczywistość.

Stłoczeni już od kilku pokoleń w podziemiach Paryża. Nigdy nie widzieli blasku słońca, od pierwszych dni życia towarzyszą im tory, płytki, perony, wagony i hordy szczurów. Ich naturalnym środowiskiem zaczyna być ciemność, ich ciała powoli mutują dostosowując się do warunków. Handel ludźmi, dziećmi, organami.

Świat, w którym światło to największy skarb.

Witajcie w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cała seria jest mega rozrywkowa i fajnie się czyta kolejne tomy.
Jedak Levi jest kopią Aidena, mają te same "teksty" ten sam charakter. Tak samo Elsa i Astrid mają nawet podobne traumy.
Szkoda, jakby bez pomysłu.
Mam nadzieję, że Xander I Ronan mnie zaskoczą :D

Cała seria jest mega rozrywkowa i fajnie się czyta kolejne tomy.
Jedak Levi jest kopią Aidena, mają te same "teksty" ten sam charakter. Tak samo Elsa i Astrid mają nawet podobne traumy.
Szkoda, jakby bez pomysłu.
Mam nadzieję, że Xander I Ronan mnie zaskoczą :D

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ostatnio bardzo polubiłam urban fantasy z wątkiem kryminalnym, więc byłam nastawiona bardzo optymistycznie do książki.

Kocham też fantastykę osadzoną w Polsce, więc rozumiecie, że cieszyłam się na moją ulubioną kombinacje.

Pomysł bardzo mi się podobał, tak samo jak wykreowany świat oraz postacie Sary i Doriana. Zabrakło mi trochę w tym śledztwie spójności. Bohaterowie dowiadują się czegoś niechcący, a i duża część zdarzeń dzieje się z pominięciem Sary.

Humor autorki również był tutaj dużym plusem, uwielbiam takie żarciki sytuacyjne czy nawiązania do innych znanych książek czy seriali.

Książkę pochłonęłam w dzień, i z pewnością przeczytam kolejne części tej serii, czy też kolejne książki tej autorki. Myślę, że jeszcze nie raz mnie zaskoczy <3

Ostatnio bardzo polubiłam urban fantasy z wątkiem kryminalnym, więc byłam nastawiona bardzo optymistycznie do książki.

Kocham też fantastykę osadzoną w Polsce, więc rozumiecie, że cieszyłam się na moją ulubioną kombinacje.

Pomysł bardzo mi się podobał, tak samo jak wykreowany świat oraz postacie Sary i Doriana. Zabrakło mi trochę w tym śledztwie spójności. Bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Urząd do Spraw Dziwnych oraz Delegacja do Spraw Beznadziejnych to wciągająca młodzieżówka osadzona w polskich realiach oprószona niepokojącym klimatem, oraz śledztwem, które rozwiążecie przemierzając krakowskie kanały i zakopiańskie uliczki.

Sara musi odkryć największa tajemnice swojego życia, zrozumieć dlaczego to właśnie ona została połączona do końca życia z największym zbrodniarzem w historii Animów.

Postacie drugoplanowe tak różnią się od siebie, jednak wspólnie sprostają nie jednej bitwie, nauczą się od siebie wielu mądrości i dyskryptów.

Dyksrypty to oryginalny system magiczny, w którym to w celu wykrzesania magii należy namalować odpowiedni symbol. Uwielbiam jak w ciągu całej historii poznajemy takie dyskrypty jak „ Żyli długo i szczęśliwie”, czyli największy akt miłości łączący zakochanych, czy też destrukcyjne koszmarne dyskrypy, którymi posługują się najsilniejsi i najstraszniejsi ze świata Animów.

Nie mogę się doczekać trzeciego tomu, kolejnej bitwy którą stoczy Sara i Arron, kolejnej zagadki, która czeka na rozwiązanie, i która ciągnie się za Białowłosą dziewczyną od lat.

Urząd do Spraw Dziwnych oraz Delegacja do Spraw Beznadziejnych to wciągająca młodzieżówka osadzona w polskich realiach oprószona niepokojącym klimatem, oraz śledztwem, które rozwiążecie przemierzając krakowskie kanały i zakopiańskie uliczki.

Sara musi odkryć największa tajemnice swojego życia, zrozumieć dlaczego to właśnie ona została połączona do końca życia z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Aurora: Pożoga Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,0
Aurora: Pożoga Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: , ,

Seria życia.
Tyle w temacie.

Seria życia.
Tyle w temacie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jakie to było niesamowite !
Fabuła to dla mnie Peaky Blinders z fantastyką. Oryginalne, jedyne w swoim rodzaju, nigdy nie czytałam podobnej książki.
Aż nie wiem co napisać! Czytajcie :D

Jakie to było niesamowite !
Fabuła to dla mnie Peaky Blinders z fantastyką. Oryginalne, jedyne w swoim rodzaju, nigdy nie czytałam podobnej książki.
Aż nie wiem co napisać! Czytajcie :D

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

ohh Danteee jaki ty jesteś basic ... ale pociągający ;)

Wiem, że wiele dziewczyn, szczególnie zaczynających przygodę z romansem z lekkim "spicem" w tle, się w nim zakocha.

Jednak mnie historia nie wciągnęła. Nie czułam zagrożenia dla ich związku, nie było tam emocji w stylu "uda się czy nie".
Książka była bardo schematyczna, ale przy tym przyjemna do czytania.

Z pewnością przeczytam kolejne części, często taki właśnie prosty romans jest potrzebny pomiędzy ciężkimi tytułami ;)

ohh Danteee jaki ty jesteś basic ... ale pociągający ;)

Wiem, że wiele dziewczyn, szczególnie zaczynających przygodę z romansem z lekkim "spicem" w tle, się w nim zakocha.

Jednak mnie historia nie wciągnęła. Nie czułam zagrożenia dla ich związku, nie było tam emocji w stylu "uda się czy nie".
Książka była bardo schematyczna, ale przy tym przyjemna do czytania.

Z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Niesamowicie wciągająca historia z e-sportem i romansem.

Całkowicie rozumiem motywacje Whiterabbita, który chował się za swoją maską.
Widzę w opiniach czytelników, że jej motywacja do grania w ukryciu była za mała. Nie zgadzam się totalnie.

Jestem częścią e-sportu od 15 lat, i choćbym nie wiem jak dobre wyniki uzyskiwała, zawsze zdarzają się teksty "do garów" i niewiara w moje umiejętności. Choćby nie wiem jak dobrze grał mój pluton i na ilu zjazdach byłam, to zawsze się zdarza. A byłam w top 10 polski w grze battlefield oraz 137 graczem w rankingu światowym.

Czy hejt zdarza się również facetom? Oczywiście. Ale zdecydowanie rozumiem co Wiki czuła grając w fife w ukryciu oraz jej motywacje. To był jej pomysł na radzenie sobie z rzeczywistością i negatywnymi komentarzami.

Killian totalnie mnie kupił. Lekko arogancki, pewny siebie. Uwielbiam to jak po spotkaniu z Wiki zaczyna odkrywać nowe emocje, ale nie rzuca się na nią. Idzie imprezować, i dopiero przy innych kobietach dostrzega co takiego ma jego Wiki.

Polecam, i już nie mogę się doczekać drugiego tomu!
SPŁONĘ bez wiedz co dalej!!

Niesamowicie wciągająca historia z e-sportem i romansem.

Całkowicie rozumiem motywacje Whiterabbita, który chował się za swoją maską.
Widzę w opiniach czytelników, że jej motywacja do grania w ukryciu była za mała. Nie zgadzam się totalnie.

Jestem częścią e-sportu od 15 lat, i choćbym nie wiem jak dobre wyniki uzyskiwała, zawsze zdarzają się teksty "do garów" i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Cześć !

Nie bez powodu odrzucałam poprzednie propozycje patronatu nad Dark Romansami, były .. za słabe ;)

W Hate znajdziecie dużo napięcia, świetne spicy sceny, do tego fabule, która was wgniecie w fotel, aaaaa końcówka z wami skończy.

Do tego odwrócony harem czyli Madison Kate i trzech nieziemskich facetów .... bo kto powiedział, że musi wybrać tylko jednego? MK planuje zemstę, na każdym z nich i ma zamiar ich wykorzystać ... w każdym tego słowa znaczeniu.

Nie będziecie mogli się oderwać od tej historii!

Cześć !

Nie bez powodu odrzucałam poprzednie propozycje patronatu nad Dark Romansami, były .. za słabe ;)

W Hate znajdziecie dużo napięcia, świetne spicy sceny, do tego fabule, która was wgniecie w fotel, aaaaa końcówka z wami skończy.

Do tego odwrócony harem czyli Madison Kate i trzech nieziemskich facetów .... bo kto powiedział, że musi wybrać tylko jednego? MK...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przy tej historii miałam motylki w brzuchu jak mało kiedy.
Kane nosi szare dresy, podwija rękawy koszul, a czasem nosi trzy częściowy garnitur. SAY NO MORE!
Lov it !

Przy tej historii miałam motylki w brzuchu jak mało kiedy.
Kane nosi szare dresy, podwija rękawy koszul, a czasem nosi trzy częściowy garnitur. SAY NO MORE!
Lov it !

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rzeka Zaklęta / Ogień Nieskończony

Wyspa Cadence skrywa wiele tajemnic, to miejsce pełne kontrastów. Przed oczami mam wyspę podzieloną na dwie części, które są swoimi przeciwnościami. Uwielbiam, jak łączy delikatną magię muzyki, z destrukcyjną siłą wielu bożków i żywiołów. Widzę dzieci z wyspy, biegnące w zwolnionym tempie po pagórkach w słoneczny dzień, a za chwilę bożka z zębami ostrymi jak u piranii.

Czytając tę dylogię , czułam się jak baśni.

„ Jestem tylko wersem, zainspirowanym twoim refrenem, i będę podążał za tobą do końca, aż wyspa zabierze moje kości, a moje imię nie będzie niczym więcej niźli wspomnieniem na nagrobku.”
Wątek romantyczny pomiędzy Jack’im a Adair’ą jest przepiękny. Jack po wielu latach poza wyspą powraca aby pomóc kobiecie, z którą jako dziecko nieustannie rywalizował.

Tylko jego muzyka może uratować wyspę, ale uważajcie, wiatr jest plotkarzem, może ponieść ją w niebezpieczne zakątki wyspy, a są miejsca gdzie po jednej nutce - czeka was śmierć.

Rzeka Zaklęta / Ogień Nieskończony

Wyspa Cadence skrywa wiele tajemnic, to miejsce pełne kontrastów. Przed oczami mam wyspę podzieloną na dwie części, które są swoimi przeciwnościami. Uwielbiam, jak łączy delikatną magię muzyki, z destrukcyjną siłą wielu bożków i żywiołów. Widzę dzieci z wyspy, biegnące w zwolnionym tempie po pagórkach w słoneczny dzień, a za chwilę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Współpraca reklamowa !

Księga Azraela to dla mnie enemies to lovers z prawdziwego zdarzenia.

W początkowej nienawiść Dianny i Liama, nie brakuje tortur, zburzonych budynków a nawet oderwanych kończyn czyli kwintesencja tego motywu.

To jedno z niewielu urban fantasy, z którymi miałam do czynienia jednak pochłonął mnie w całości. Mam wrażenie, że ta historia toczy się gdzieś obok nas i mam nadzieję, że Pogromca Świata nie rozwali naszej planety.

Dianna to prawdziwa kobieta, która nareszcie zna swoją wartość i nie da sobie nic wmówić. Potrafi walczyć jak mało kto a jej miłość do siostry roztapia moje czarne zasuszone serduszko.

To zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla fanów fantastyk !

Współpraca reklamowa !

Księga Azraela to dla mnie enemies to lovers z prawdziwego zdarzenia.

W początkowej nienawiść Dianny i Liama, nie brakuje tortur, zburzonych budynków a nawet oderwanych kończyn czyli kwintesencja tego motywu.

To jedno z niewielu urban fantasy, z którymi miałam do czynienia jednak pochłonął mnie w całości. Mam wrażenie, że ta historia toczy się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Współpraca reklamowa :D

Dlaczego tak zakochałam się w „Świt Onyksu”?

To historia, w której prosta dziewczyna z niespotykanym darem uzdrawiania rzuci na kolana (i to dosłownie 😂) króla oraz całe jego królestwo. Uwielbiam czytać o przemianie, która następuje w głównej bohaterce z każdą kolejną stroną.

Arwena nie ma wyjścia i musi wziąć odpowiedzialność za swoją rodzinę i jej utrzymanie w świecie owładnięty wojną. W świecie, w którym już niemal wszyscy mężczyźni zostali pochłonięci przez wojnę z Onyksem.
Chcąc chronić swoich bliskich zostanie więzień króla Onyksu i będzie zmuszona leczyć jego ludzi, korzystając ze swojego daru.

Król Onyksu - Kane Ravenwood to mieszanka wszystkiego co kocham w romantasy. Jest bezpośredni, i często z jego ust padają znane nam teksty jak „Kto ci to zrobił” ale one wciąż na mnie działają.

Jeśli potrzebujecie historii, która wciągnie was w swój świat, jest przyjemna, jeśli chcecie poczuć motylki w brzuchu i do tego otuli was jak kocyk w jesienny wieczór to Świt Onyksu jest dla was ♥️

Znajdziecie tutaj:
🐉 Smoki
🐉 Słodki romantasy
🐉 Idealne Enemies to Lovers
🐉 Wojnę Fae z Ludźmi

Współpraca reklamowa :D

Dlaczego tak zakochałam się w „Świt Onyksu”?

To historia, w której prosta dziewczyna z niespotykanym darem uzdrawiania rzuci na kolana (i to dosłownie 😂) króla oraz całe jego królestwo. Uwielbiam czytać o przemianie, która następuje w głównej bohaterce z każdą kolejną stroną.

Arwena nie ma wyjścia i musi wziąć odpowiedzialność za swoją rodzinę i...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Aurora: Przebudzenie Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 7,5
Aurora: Przebu... Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: , , ,

"Nie są bohaterami, których chcemy. Ale tylko takich znaleźliśmy" - jak ja to rozumiem po przeczytaniu tej książki xD

Jeśli jutro nie obudzę się jako kadetka Akademii Aurora to "wstaje wychodzę".

Książka jest pełna humoru Jay'a Kristoffa, który uwielbiam.
To połączenie serialu "Gwiezdne Wrota" ze "Strażnikami Galaktyki".

Dosłownie polubiłam się ze wszystkimi członkami drużyny 312. Uwielbiam sarkastyczny humor Fina, nieco tajemniczego Kala, przepiękną dyplomatke Scarlett, mózgowca Zile, wytatuowaną bad ass bitch Cat i naszego golden retrivra Ty'a. Każde z nich pełni swoją funkcję, i chociaż początkowo to tylko zbieranina wyrzutków to powoli zaczynają tworzyć zgraną drużynę.

Cała opowieść krąży wokół tajemniczej Aurory, która zamknięta w kriokapsule na 200 lat zostaje uratowana, i musi odnaleźć się w całkowicie innej rzeczywistości. Po przebudzeniu, powoli zdaje sobie sprawę, że technologia mocno ruszyła do przodu, a jej bliscy już dawno zmarli.

Delikatny wątek romantyczny dodaje tej książce nieco uroku, i mam nadzieję, że podobnie będzie w kolejnych częściach i nie zdominuje on całej historii.

Wprost nie mogę się doczekaaaaaaaać, listopada i kolejnej części !

"Nie są bohaterami, których chcemy. Ale tylko takich znaleźliśmy" - jak ja to rozumiem po przeczytaniu tej książki xD

Jeśli jutro nie obudzę się jako kadetka Akademii Aurora to "wstaje wychodzę".

Książka jest pełna humoru Jay'a Kristoffa, który uwielbiam.
To połączenie serialu "Gwiezdne Wrota" ze "Strażnikami Galaktyki".

Dosłownie polubiłam się ze wszystkimi członkami...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Szczęśliwe nieporozumienie Małgorzata Falkowska, Ewelina Nawara
Ocena 6,6
Szczęśliwe nie... Małgorzata Falkowsk...

Na półkach: , ,

Szczęśliwe Nieporozumienie to wprost idealna powieść na jesienny wieczór przy ciepłej herbatce.

Szczęśliwe Nieporozumienie to retelling czerwonego kapturka, i uwielbiam jak wiele elementów z tej bajki trafiło do książki. Poznacie przystojnego Wilka, Babcie, będzie las i oczywiście ukochana wnuczka.

Świetnie się przy niej bawiłam <3

Szczęśliwe Nieporozumienie to wprost idealna powieść na jesienny wieczór przy ciepłej herbatce.

Szczęśliwe Nieporozumienie to retelling czerwonego kapturka, i uwielbiam jak wiele elementów z tej bajki trafiło do książki. Poznacie przystojnego Wilka, Babcie, będzie las i oczywiście ukochana wnuczka.

Świetnie się przy niej bawiłam <3

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Klątwa Upadłego Miasta wciąga od pierwszej strony. Dzieje się dużo, nie brakuje tu tajemnic, scen walki i małej szczypty romansu.

I faktycznie, może czasami wszystko było za szybko. Brakuje mi troszkę więcej otoczki, a wątek romantyczny potoczył się troszkę za szybko. Mam nadzieję na rozwój tej relacji w przyszłych tomach.

Historia Angusa to dla mnie mix Wiedźmina z Assasinem XD Nie brakuje tutaj wojskowego humoru, a sceny walki są bardzo realistyczne.

Uważam, to za bardzo ciekawy debiut, i czekam na więcej.

Klątwa Upadłego Miasta wciąga od pierwszej strony. Dzieje się dużo, nie brakuje tu tajemnic, scen walki i małej szczypty romansu.

I faktycznie, może czasami wszystko było za szybko. Brakuje mi troszkę więcej otoczki, a wątek romantyczny potoczył się troszkę za szybko. Mam nadzieję na rozwój tej relacji w przyszłych tomach.

Historia Angusa to dla mnie mix Wiedźmina z...

więcej Pokaż mimo to