Najnowsze artykuły
- Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński20
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński4
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać316
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
A.K. Lockwood
Źródło: facebook.com/ak.lockwood
1
7,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Urodzony: 20.12.1990
Pod pseudonimem A.K. Lockwood kryje się nasz bardziej polski i swojsko brzmiący "Andrzej", absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku "Zarządzanie, Informatyka i Finanse". Nie mogę zdradzić więcej, gdyż jest on tajemniczym jegomościem. Prawdę mówiąc, ledwo zarządza samym sobą, a co dopiero innymi. Czy liczy na ogromny sukces finansowy? Nie do końca. Więc na co liczy, zapytacie? Na to, aby jego książki przynosiły czytelnikom chociaż w połowie tyle radości, co jemu ich tworzenie. Czy jest pisarzem? To zdecydowanie zbyt "duże" słowo, bardziej autorem, który tworzy nowe światy, kryjące się w zakamarkach jego umysłu. Być może kiedyś się ujawni, ale do tego czasu będzie pisał, mając nadzieję, że jego twórczość kogoś zainteresuje.http://www.facebook.com/ak.lockwood
7,9/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Klątwa upadłego miasta A.K. Lockwood
7,9
📚 RECENZJA 📚
Tytuł: " Klątwa Upadłego Miasta '
Autor: A.K Lockwood
#współpracareklamowa
Serdecznie dziękuję autorowi @akpl.lockwood za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki 🥰
"Klątwa Upadłego Miasta" to debiut autora.
Akcja powieści toczy się pięć lat po wojnie dwudziestoletniej,która doprowadziła stary kontynent do ruiny. Znajdujemy się w mieście Braga, niegdyś handlowym centrum królestwa Merkucji.Poznajemy w niej historie głównego bohatera - Angusa, który jest byłym oficerem elitarnej jednostki zwiadowczej i próbuje na nowo odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest mu bardzo ciężko gdyż miasto po wojnie jest bardzo zniszczone i panuje wielką bieda. Stara się jak tylko może. Łapie się wielu drobnych zleceń dla mieszkańców miasta. Pomagają mu w tym umiejętności nabyte w wojsku.Gdy dostaje zlecenie w którym ma rozwiązać zagadkę tajemniczych morderstw,nie ma pojęcia że to zmieni jego dotychczasowe życie. Angus wkroczy w mroczny, pełen tajemnic świat.Zostanie wciągnięty w wir tajemniczych spisków i umieszcza go w samym centrum ukrytego konfliktu, gdzie tajemnicze frakcje walczą ze sobą od stuleci. Czy Angus odnajdzie się w nowej sytuacji?
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać.Czytajac ją miałam wrażenie jakbym grała w grę typu RPG. Autor miał wspaniały pomysł na fabułę. Książka napisana jest prostym i przyjemnym językiem. Nie jest to typowe fantasy. Ja bym powiedziała że jest to Dark Fantasty.Autor skupił się mocno na akcji. Znajdziemy tutaj wątek kryminalny osądzony w wykreowanym mrocznym świecie,oraz wątek romansu,przyjaźni i zdrady. Debiut uważam za bardzo udany i czekam na kolejne książki autora ☺️ Zdecydowanie polecam ❤️ Książka jest dostępna na
https://www.amazon.pl/dp/B0C2RS5H3G
Klątwa upadłego miasta A.K. Lockwood
7,9
Stary kontynent po dwudziestoletniej wojnie zostaje doprowadzony do ruiny. Angus, były oficer elitarnej jednostki zwiadowczej, dostaje ofertę pracy - musi rozwiązać zagadki trzech makabrycznych zabójstw. W trakcie prowadzonego śledztwa okazuje się, że stanął w centrum konfliktu między tajemniczymi, magicznymi frakcjami i jest w ogromnym niebezpieczeństwie. Dowiaduje się też sporo o sobie samym, a to wywraca jego świat do góry nogami.
Muszę przyznać, że mam trochę mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony mamy tutaj dosyć wciągającą akcję, momenty przepełnione napięciem, sympatycznych bohaterów oraz zabawne sytuacje. Z drugiej natomiast śledztwo, w trakcie którego - oprócz walk - niezbyt wiele się dzieje, główny wątek nie jest moim zdaniem zbyt rozbudowany, podobnie jak rozmowy między bohaterami i proces tworzenia się relacji między nimi. Zdecydowanie brakowało mi tu emocji, a nadmiar wykrzykników może co niektórych irytować.
Nie oznacza to, że książka jest zła. Pomysł na fabułę był dobry, czyta się ją szybko, a poczucie humoru autora sprawiło, że nie raz uśmiechnęłam się pod nosem. Czasami miałam jednak wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko, a pewne kwestie nie są dopracowane.. Nie zdążyłam nawiązać więzi z głównym bohaterem. Gdyby bardziej rozbudować przewodni wątek, wprowadzić więcej napięcia i emocji, a także bardziej skupić się na głównym bohaterze i tym, co dzieje się w jego głowie w poszczególnych sytuacjach, powieść byłaby jeszcze lepsza. Zważywszy jednak na fakt, że to debiut autora, a książka miała być "wstępem" do kolejnych tomów, myślę, że po drugiej części możemy się spodziewać znacznie więcej i nie wątpię, że ta także znajdzie swoich zwolenników. Fani fantastyki (i nie tylko) zdecydowanie powinni po nią sięgnąć, by wyrobić sobie własne zdanie.