Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tym razem nasz duch Inu razem ze swoim daimo ląduje w stolicy samego nipponu . Przybywają tam na wezwanie samego boskiego potomka ,ale czy stolica to rzeczywiscie serce kultury nipponu czy raczej serce spisków, intryg i obcej mody . Ta część jest inna ,bardziej skupia się na intrygach komu zaufasz chociaż walki też są. Mamy też mrugnięcie oka do tych co już czytali trylogię czerwony lotos. Poznajemy więcej Duchów i o historii ich instytucji czy rzeczywiście im można ufać,czy są tylko narzędziami. Syn i ojciec muszą znaleźć drogę porozumienia jeśli chcą pokonać nowe zagrożenie i przetrwać w na dworze syna bogów ,a może to sam syn bogów jest zły. Dużo klimatu i trudnych słów ale super się to czyta i poznaję tajemnice . Mamy też najodważniejszego urzędnika ,który pomaga naszym bohaterom . Haha ja polecam i nie zapomnij o ruchu chi­bu­rui, strzą­sa­jąc ostat­nie kro­pel­ki krwi przed schowaniem miecza

Tym razem nasz duch Inu razem ze swoim daimo ląduje w stolicy samego nipponu . Przybywają tam na wezwanie samego boskiego potomka ,ale czy stolica to rzeczywiscie serce kultury nipponu czy raczej serce spisków, intryg i obcej mody . Ta część jest inna ,bardziej skupia się na intrygach komu zaufasz chociaż walki też są. Mamy też mrugnięcie oka do tych co już czytali...

Znakomita powieść ,pełna krwi ,brutalności ,gwałtów i dynamiki pokazujący jak myśleli ludzie w tamtych czasach .Dwie wielkie super opisane bitwy jedna na Coen i druga pod koniec pełna strachu kto wygra i kilka mniejszych potyczek. I zamknięta historia którą chętnie będę kontynuował chociaż też nie trzeba bo tu mamy zakończone pewne wątki i thomas może teraz żyć szczęśliwie. Ale wracając Thomas żyje sobie spokojnie małej wiosce ,gdzie ma swoje kłopoty zwłaszcza z jedną dziewczyną , ale wszystko się zmienia kiedy wojacy przybywają zgrabić wioskę i kradną relikwię św. włócznię ,a nasz thomas przysięga zmarłemu ojcu ją odzyskać ,ale jak ją odzyska i co go spotka po drodzę czy wogule będzie chciał to zrobić to już ciekawsza historia

Znakomita powieść ,pełna krwi ,brutalności ,gwałtów i dynamiki pokazujący jak myśleli ludzie w tamtych czasach .Dwie wielkie super opisane bitwy jedna na Coen i druga pod koniec pełna strachu kto wygra i kilka mniejszych potyczek. I zamknięta historia którą chętnie będę kontynuował chociaż też nie trzeba bo tu mamy zakończone pewne wątki i thomas może teraz żyć szczęśliwie....

Naprawdę dobra historia ,na początku nie mogłem się wyciągnąć i uważałem że to nie muj klimat i że postacie są przesadzone ,ale potem po ok 70 stronach zacząłem się wciągać ,może w 1 dzień czytania miałem zły humor . Zaczołem rzeczywiscie myśleć że to realny scenariusz ,społeczeństwo upadnie ,a wszyscy będą walczyć ze sobą ,a politycy będą się obwiniać nawzajem zamiast szukać rozwiązania i unikną odpowiedzialności. Mamy tu historię kilku nastolatków którzy mieszkają w Kalifornii i zaczyna tam brakować wody , aż w końcu nagle nastają suche krany i muszą jakoś przetrwać . Z czasem ich polubiłem ,autor zbudował fajne postacie ,jedynie alyssa mnie często wkurzał ,niby nie zachowywała się mega głupio ale miała kilka słabych momentów że była naiwna i wywyrzszała się chociaż mało co umiała sama zrobić . Garret młodszy brat alyssy ,to dzieciak chociaż miał kilka dobrych pomysłów . Kelton trochę nerd i dziwak ,ale z czasem go zrozumiałem i polubiłem zwłaszcza że ta podróż go mocno zmieniła ,tak jak innych , dużo wie o surwiwalu. Jacqui trochę szalona, ale fajna podoba mi się jej tok myślenia choć też mnie czasem wkurzała zwłaszcza jak opowiadała o swojej przeszłości , jednak działała. Henry krętacz ,ale działa metodycznie .ps spoiler nie wiem jak mogli się nie skapnąć że pudło jest za lekkie.
Zbliżając się do końca czułem napięcie ,polecam

Naprawdę dobra historia ,na początku nie mogłem się wyciągnąć i uważałem że to nie muj klimat i że postacie są przesadzone ,ale potem po ok 70 stronach zacząłem się wciągać ,może w 1 dzień czytania miałem zły humor . Zaczołem rzeczywiscie myśleć że to realny scenariusz ,społeczeństwo upadnie ,a wszyscy będą walczyć ze sobą ,a politycy będą się obwiniać nawzajem zamiast...

Uwaga to jest historia dla tych co już dobrze znają cosmere ,ja s już od grudnia czytam archiwum burzowego świata do którego tutaj jest najwięcej nawiązań. Ale warto też znać z mgły zrodzony,obie ery ,jejku teraz nie mogę się doczekać,aż Scadral wejdzie w erę science-fiction. Bo ta książka właśnie to zapowiada przeskok nie tylko Scadral,ale też całego cosmer z fantasy do science-fiction,albo połączenie technologii i magii. Ale wracając do głównej akcji historii,mamy tu Nomada ,który ląduje w centrum akcji i musi działać,a tagże dowiadujemy się że ucieka już od dawna beż przerwy. Wspaniałą postacią też jest Pom pomocnik i jego uwagi. Antagonistą jest trochę słabo zbudowany jednowymiarowo ,ale czy w sumie tej książce jest on potrzebny ,to nie jego historia ,on tylko popycha akcje. Fajna relacja Rebeki i Elegii i ich odkrywanie jak można walczyć w inny sposób. Sama postać nomada jest super jako takiego odkrywcy , który próbuje zrozumieć analitycznie magię i zwyczaje na różnych światach,a o wiele lepiej pasuje niż gdyby to był Trefniś,który na chwilę się pojawił.
Ogólnie polecam i krzyczcie że mną
Most czwarty

Uwaga to jest historia dla tych co już dobrze znają cosmere ,ja s już od grudnia czytam archiwum burzowego świata do którego tutaj jest najwięcej nawiązań. Ale warto też znać z mgły zrodzony,obie ery ,jejku teraz nie mogę się doczekać,aż Scadral wejdzie w erę science-fiction. Bo ta książka właśnie to zapowiada przeskok nie tylko Scadral,ale też całego cosmer z fantasy do...

Rytm wojny 2 wkoncu . Od grudnia czytam archiwum burzowego świata,kolejne części coraz lepsze ,coraz bardziej poznaję ten świat i jego tajemnice niuanse mnogość postaci ,z których każda ma znaczenie i swój cel ,w tej części najwięcej było o Venli i Nawani ,ale inni też byli super zwłaszcza polubiłem Adolina to teraz zdecydowanie muj ulubiony bohater. Wracając Nawani odkrywa tajemnice Urithiru i światła , próbuje pomóc Rodzeństwu ,ale też ciekawią ją tajemnice i to czym kusi ją Rabonier . Czy razem dokonają czegoś większego . Czy stopieni mają swoje cele czy należą do odium.
Venli odbudowuje lud słuchaczy i próbuje wybrać stronę ,odkryć swój cel jako świetlista , chociaż jej wspomnienia czasami mnie nudziły .
Adolin i shallan dalej przebywają w cieniomozu i mają tam swoją misję ,szkoda że nie było im więcej czasu poświęcone ,ale i tak ich uwielbiam . Shallan zmienia się ,a Adolin odkrywa straszliwą prawdę.
Kalladin wraz z przyjaciółmi stawia opór w wierzy i wkońcu akceptuję to czego nie akceptował pod koniec dawcy przysiąg.
Zwinki i Szeta też mają swoje 5 minut zwłaszcza mnie ciekawi dalszy los szeta, dotąd go nie lubiłem ale teraz mnie intryguje .
Dalinar ma tajemnicze spotkanie z herordami i bada swoje moce ,a Jasnach stawia pierwsze kroki w królowaniu.
I największe pytanie co dalej czyli Tarawandiana , nawet on przeszedł tu zmianę ,nie spodziewałem się ,tak pielegnacjo w co ty grasz . Inne frakcje Duchokwości , Emul ,a wy w co gracie . I największa zagatka czyli Trefniś, tym razem jest go więcej zwłaszcza że ma ciekawą relację z Jasnach. Ach trochę się rozpisałę ,ale tak działa na mnie ta historia że chcę poznać każdy drobny element tego świata ,a pomyśleć że to się zaczęło od przygotowania przed przeczytaniem słonecznego męża

Rytm wojny 2 wkoncu . Od grudnia czytam archiwum burzowego świata,kolejne części coraz lepsze ,coraz bardziej poznaję ten świat i jego tajemnice niuanse mnogość postaci ,z których każda ma znaczenie i swój cel ,w tej części najwięcej było o Venli i Nawani ,ale inni też byli super zwłaszcza polubiłem Adolina to teraz zdecydowanie muj ulubiony bohater. Wracając Nawani odkrywa...