Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka świetnie pokazuje realia pracy w wielkich firmach gdzie szef jest królem i może wszystko, pokazuje też co trzeba zrobić żeby w tym nieprzyjaznym człowiekowi świecie zaistnieć. Główna bohaterka jest typowym irytującym bezradnością i pretensją efektem amerykańskiego stylu wychowywania młodych ludzi, którzy nie bardzo potrafią być zorganizowani, elastyczni i pokorni. Oczywiście maszyna korporacyjna z demoniczną szefową o przedziwnych wymaganiach jest niezaprzeczalnie diabelska, jednakowoż jeśli czyimś marzeniem jest pracować w jaskini smoka niech nie płacze że mu siarką śmierdzi i ma przypalone szpilki.

Książka świetnie pokazuje realia pracy w wielkich firmach gdzie szef jest królem i może wszystko, pokazuje też co trzeba zrobić żeby w tym nieprzyjaznym człowiekowi świecie zaistnieć. Główna bohaterka jest typowym irytującym bezradnością i pretensją efektem amerykańskiego stylu wychowywania młodych ludzi, którzy nie bardzo potrafią być zorganizowani, elastyczni i pokorni....

kwintesencja kotowatości :)

kwintesencja kotowatości :)

Księgi Nomów to jedna z moich ulubionych pozycji Pratchetta. Przejmująca i wciągająca historia małych-wielkich ludzi i ich dążenie do znalezienia swojego miejsca na świecie.

Księgi Nomów to jedna z moich ulubionych pozycji Pratchetta. Przejmująca i wciągająca historia małych-wielkich ludzi i ich dążenie do znalezienia swojego miejsca na świecie.