Opinie użytkownika
Cudownie mroczne, sięgające do szpiku zepsucie, które przeraża skalą zaraźliwości... Bo w każdym z nas są nasiona zła, pytanie jak często je podlewamy
Pokaż mimo to
Po rewelacjach Eriki i magicznej scenie pod pokładem z jej udziałem zabrakło mi więcej pikantnych sekretów od pozostałych, którymi mogliby się podzielić na konklawe i po raz kolejny wywrócić wszystko do góry nogami.
Ciekawy wątek Alex.
Sparafrazuję słowa Johnnego Kavanagh z serii Binding 13: podobało mi się w c**j bardzo:D
Pokaż mimo to
To po prostu trzeba przeczytać. Już w pierwszej części cyklu wiedziałem, że popłynę i nie będzie na to żadnej rady, ani ratunku. Człowiek na zmianę się: fascynuje, płacze, śmieje, wzrusza i tak w kółko.
Najlepszy cykl romantyczny jaki miałem okazję czytać.
O, Panie!
Okładka... inna taka. Tytuł... intrygujący. A zatem: ahoj przygodo!
No i muszę przyznać, że... historia jest klawa jak cholera. Dostrzegam tu liczne inspiracje takimi tytułami jak: Sankarea, Niepamięć panny zmierzchu, Księga cmentarna Neila Gaimana, a także jakąś nutę Anety Jadowskiej. Do tego szczypta rubasznego humoru, frywolne podejście do folkloru i...
godzina 21:30 moja ośmiolatka leży już w swoim pryku i słucha jak jej czytam, do momentu, gdy przeczytałem podtytuł: Potwór spod łóżka... ten fragment kazała mi pominąć :D
Pokaż mimo to
Jeśli dalszy ciąg tej historii jest równie porywający, to myślę, że wpadnę w kolejny ciąg...
Wspaniali główni bohaterowie,
problemy, które są mi wyjątkowo dobrze znane... (Nie, nie chodzi o bolące jajka:D),
I wisienka na torcie: Gerard Gibs Gibson aka Król Łechtaczek:D
Pomysł na miasta alternatywne spodobał mi się już u Neila Gaimana, w Nigdziebądź, ale uniwersum rozwijane przez Panią Jadowską jest ZA JE BI STE!!!
Pokaż mimo to
Hannibal Lecter, Bufallo Bill, Theodore Bugwell... To zadziwiające ile jeden degenerat może dać filmowych inspiracji...
A książka przerażająca, bo taka też miała być, ku przestrodze!
Siłą zbiorów opowiadań: Głód i Pragnienie jest autentyczny strach, plastyczna wizja, pełzająca głęboko pod powierzchnię, w dół prosto w ciemność. Karika opisuje wszystko jako zbiór relacji poszczególnych osób zaczynając od przypadkowych wieśniaków na gestapo kończąc, nadając całości ludzki, namacalny charakter. Dzięki tym zabiegom odnosi się wrażenie, że przedstawione...
więcej Pokaż mimo toKlimat z książki Strach Józefa Kariki i Remigiusza Mroza z serii o Zaorskim, do tego fabuła osadzona w dwóch liniach czasowych, jak w serialu True detective. Całość połączona po mistrzowsku, z mocnym zakończeniem. Myślę, że zostanę przy autorze na dłużej;)
Pokaż mimo toTak mnie wciągnęła, że ostatnio zacząłem fragmenty czytać na głos żonie i o dziwo moja ośmioletnią córa przestała grać na Xboxie i także zaczęła słuchać. Pytanie: dlaczego w szkole choćby na religii nie uczą o świętych? A przynajmniej jak ja chodziłem do szkoły, to o nich jedynie wspominali, że tacy istnieli. Szkoda, bo te anegdoty są naprawdę ciekawe.
Pokaż mimo to
Nie czytałem z tyłu o czym jest ta książka, wyjątkowo poszedłem na żywioł zaintrygowany tytułem :P.
Historia trudna, ciężka momentami do przetrawienia. Dobra by podczas nocnego dumania przewartościować swoje nastawienie do innych osób, by spojrzeć na nas ich oczami.
Podobne odczucia miałem czytając: Bezmatek - Miry Marcinów,
a także
Biegunów - Olgi Tokarczuk.
Książka nieoczywista, bazująca na skrajnie postrzeganych emocjach. Bohaterowie na pierwszy rzut oka są płytcy i bardzo ograniczeni, ale to tylko pozory, maski obleczone na potrzebę chwili, by zaciemnić obraz rzeczywistości, na którą nie mają zamiaru się zgodzić. Taka forma znieczulenia, uśpienia rozrywających ich emocji. Jak ktoś już w komentarzach napisał: ta książka...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPisanie thrillerów jest ciężką pracą, ale pisanie książek dla dzieci, i to w aranżacji kryminału to jest majstersztyk. Czytam razem z ośmioletnią córą:D
Pokaż mimo to