-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2021-03-24
2019-05-31
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
https://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
https://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html
2019-02-06
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
https://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
https://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html
2020-07-17
Serce pękło mi dwa razy i nadal nie potrafię go posklejać.
Te dziesięć gwiazdek to nie tylko za Wyspę Nieopisaną, ale tak naprawdę za całą niezwykłą, niesamowitą, głęboko emocjonalną, doskonałą historię zapisaną w trzech aktach.
https://internetowacela.blogspot.com/
Serce pękło mi dwa razy i nadal nie potrafię go posklejać.
Te dziesięć gwiazdek to nie tylko za Wyspę Nieopisaną, ale tak naprawdę za całą niezwykłą, niesamowitą, głęboko emocjonalną, doskonałą historię zapisaną w trzech aktach.
https://internetowacela.blogspot.com/
2020-05-23
W życiu nie ma przypadków...
Kiedy odkrywałem razem z nią uroki życia w Związku Radzieckim tuż po tym, jak zaczęła się wielka Wojna Ojczyźniana i młody porucznik przeszedł dla Tatiany przez ulicę nie spodziewałem się, że tak wyraziście i pięknie można oddać tamten czas i warunki, a także miłość rodzącą się w tle. Czytając Jeźdźca Miedzianego nie zdawałem sobie sprawy, że w prosty sposób można odkryć przed czytelnikiem jakże szeroką paletę emocji, myśli i uczuć, bolesnych zmagań o kromkę chleba w walczącym z głodem i obojętnością Leningradzie.
Teraz Paullina Simons prowadzi czytelnika przez jakże zaskakującą pod każdym względem podróż przez Stany, podróż, która na zawsze odmieni życie trzech młodych dziewczyn. Powieść czyta się na jednym oddechu, choć oczywiście czasem trzeba się zatrzymać, aby przemyśleć wszystko to, czego jesteśmy świadkami. Podróż, o jakiej można marzyć, pięknym, jasnożółtym mustangiem Shelby, podróż, która w określonym miejscu i czasie jest już walką o przetrwanie. (...)
Pełny tekst recenzji książki dostępny w poniższym linku:
https://internetowacela.blogspot.com/2020/05/paullina-simons-droga-do-raju.html
W życiu nie ma przypadków...
Kiedy odkrywałem razem z nią uroki życia w Związku Radzieckim tuż po tym, jak zaczęła się wielka Wojna Ojczyźniana i młody porucznik przeszedł dla Tatiany przez ulicę nie spodziewałem się, że tak wyraziście i pięknie można oddać tamten czas i warunki, a także miłość rodzącą się w tle. Czytając Jeźdźca Miedzianego nie zdawałem sobie sprawy, że w...
2019-11-25
Miałem tego nie robić, a jednak nie mogłem się przemóc.
Postanowiłem sobie nie zaczynać żadnej innej książki, zanim nie dotrę do kresu Ksiąg Jakubowych. Podróż to długa, intensywna, wymagająca skupienia, podróż, w której na ułamek sekundy jednak się zatrzymałem.
Królestwo Nędzników przeniknęło mnie w ułamku sekundy, w tej jakże krótkiej materii czasu równie szybko dotknąłem 50 stron i jestem świadom, że jeszcze wiele ich dziś przede mną, w tej zaskakującej historii poszukiwania i odkrywania miłości bez względu na czas, miejsce i okoliczności. Łowca tygrysów jakiś czas temu podarował nam coś przedziwnego i ponadczasowego, teraz jesteśmy krok dalej, kilka materii świetlnych później z tą samą uradowaną buzią, zaskoczoną miną. Intensywnością myśli, pragnień i doznań... te osiem gwiazdek tak na początek, choć na nich bez wątpienia się nie skończy i słowa, które pojawiły się kiedyś...
Potem było już o jeden oddech za późno... potem serce potrzebowało jedną, drugą, kolejną minutę, aby tętent pędzących koni ucichł w skroniach. Aby oddech spokojny powrócił.
-----------------------------------------------------------
Rytm jest podstawą mowy, retoryki, logiki. Rytm jest fundamentem melodii, melodia jest przepełniona harmonią, a harmonia jest miłością. Stąd bierze się muzyka. Dwa głosy, dwie dusze, dwa serca bijące unisono, jak jedno.
Ułamek sekundy, chwila, mgnienie oka, jeden krótki oddech.
Przestrzeń czasu trudna do wyrażenia prostym słowem, a jednak to właśnie ta przestrzeń była, jest i bez wątpienia będzie bardzo istotna w ciągłych poszukiwaniach Juliana. Wiele już się wydarzyło, wiele emocji przelało się przez umysły i serca, stąd świadomość spotkania z Królestwem Nędzników nie pozostawiała obojętnym na to, co będzie i co może się wydarzyć. Rytm miłości dotknął nas już głęboko i ten właśnie rytm będzie istotny w być albo nie być Juliana, w tej lub innej materii czasu i miejsca. W imionach na M., które mają magiczną moc, jak to kiedyś ująłem i czytając nową powieść Paulliny Simons trudno się z tym nie zgodzić.
Nie spodziewałem się, że w ułamku sekundy ponownie historia ta wchłonie mnie głęboko i chwilę później będę już z nią jednością. Jedną chwilę dalej, kolejnych kilka mgnień oka wszystko, co było wokół straciło już swoje znaczenie. Oczekiwanie tej książki było dużo, ale zaskoczenie w lekturze jeszcze większe. Poruszony i onieśmielony łaknę już tego, co wydarzyć się może w finale, gdy Wyspa Nieopisana stanie się naszym królestwem na długie dni, miesiące i lata, a może tak naprawdę na krótkie mgnienie oka.
https://internetowacela.blogspot.com/
Miałem tego nie robić, a jednak nie mogłem się przemóc.
Postanowiłem sobie nie zaczynać żadnej innej książki, zanim nie dotrę do kresu Ksiąg Jakubowych. Podróż to długa, intensywna, wymagająca skupienia, podróż, w której na ułamek sekundy jednak się zatrzymałem.
Królestwo Nędzników przeniknęło mnie w ułamku sekundy, w tej jakże krótkiej materii czasu równie szybko...
2019-07-21
Bellagrand, złudna oaza wolności…
„- Dokąd chcesz jechać?
- Mówiłem ci, do Rosji.
- Ale po co?”
Niezależenie od tego, w co wierzymy, czego pragniemy i o czym myślimy, czasem trzeba zdać się na intuicję, bo tylko wtedy do głosu mogą dojść te wszystkie słowa, które być może nigdy nie ujrzałyby światła dziennego. Słowa, które same w sobie nic nie znaczą, jeśli do przekazania nie mamy nic naprawdę ważnego, cennego i jedynego w swoim rodzaju.
Słowa, które w przypadku dokonań Paulliny Simons są esencją życia, choć podarowała nam już ich wiele, nie jest to pozbawiony sensu słowotok, ale historia, która bierze swój początek w piękny, słoneczny, czerwcowy dzień w Leningradzie i na nim samym się kończy. Wszystko nabrało sensu w trakcie lektury, „Bellagrand”, choć trudno uwierzyć ludziom, którzy mając wszystko zostają z niczym poza garstką złudnych marzeń, a te z biegiem lat nieodwracalnie przypieczętują los rodziców Aleksandra.
Choć po „Jeźdźcu miedzianym” pojawiły się dwie kolejne książki, „Tatiana i Aleksander” oraz „Ogród letni”, a dosyć niedawno, „Dzieci wolności”, to jednak ta pierwsza jest równie ważna, jak ta ostatnia. „Bellagrand”, rodzinny raj na ziemi, miejsce „zesłania”, w którym Harry musi odpokutować swe winy. Zamiast celi zrządzeniem losu areszt domowy w pięknym domu na Florydzie.
Młoda imigrantka z Włoch i równie młoda, radosna i uśmiechnięta Rosjanka. Jakąż szczególną więź miały matka Aleksandra i jego żona. Miłość, którą darzyły mężczyzn swego życia, spoglądanie w tę samą stronę bez względu na okoliczności, które dla rodziców Aleksandra były ich wyborem osobistym, w który on sam został rzucony bez świadomości powrotu. Szczątki opowieści o nim samym i jego rodzicach z „Jeźdźca miedzianego” dopiero tutaj nabierają sensu, dopiero tutaj „Bellagrand” odsłania przed nami cały swój urok i swoją utopię w dążeniu do tego, by odrzucić wszystko, co dobre na korzyść tego, co wydaje się dobre dla ojca Aleksandra i przez co stawia na szali życie żony i syna. Niezachwiana wiara w dobrobyt Związku Radzieckiego.
Pełna treść recenzji książki dostępna w poniższym linku:
https://internetowacela.blogspot.com/2019/07/paullina-simons-bellagrand.html
Bellagrand, złudna oaza wolności…
„- Dokąd chcesz jechać?
- Mówiłem ci, do Rosji.
- Ale po co?”
Niezależenie od tego, w co wierzymy, czego pragniemy i o czym myślimy, czasem trzeba zdać się na intuicję, bo tylko wtedy do głosu mogą dojść te wszystkie słowa, które być może nigdy nie ujrzałyby światła dziennego. Słowa, które same w sobie nic nie znaczą, jeśli do przekazania...
2019-05-20
Książka, która odcisnęła na mej duszy bardzo wielkie piętno!
Czytając wprowadzenie już w pierwszym zdaniu dowiadujemy się, że „Jeździec Miedziany” jest jakby odbiciem lustrzanym „Doktora Żywago” Borysa Pasternaka. W drugim, wytłuszczonym zdaniu czytamy jeszcze – „Historia wielkiej namiętności szukającej spełnienia w nieludzkich warunkach systemu totalitarnego.”
W istocie, jakby na to nie patrzeć, oba stwierdzenia w sposób pełny oddają charakter tej wspaniałej, zaskakującej, niesamowitej historii. U Pasternaka jest to opowieść z okresu I wojny światowej i rewolucji październikowej, wielka miłość Lary i Jurija, młodej, pięknej niebieskookiej blondynki oraz pełnego ideałów, poety i lekarza. Powieść nagrodzona Nagrodą Nobla, którą Pasternak zwraca, w związku z ostrą kampanią prasową skierowaną przeciw niemu po ukazaniu się powieści za granicą, a także równie wspaniała adaptacja filmowa nagrodzona pięcioma statuetkami Oskara. W roli doktora Żywago wystąpił Omar Sharif, natomiast w postać Larysy wcieliła się Julie Christie.
Paullina Simons, dzięki opowieściom dziadków, emigrantów rosyjskich, mogła w sposób pełny poznać straszne realia tamtej wojny. Dedykacja umieszczona na pierwszej stronie pozwala uzmysłowić sobie, jakim oparciem dla siebie musieli być ci ludzie, jak bardzo musieli się kochać, aby „(…) przeżyć pierwszą wojnę światową, rewolucję październikową, rosyjską wojnę domową, drugą wojnę światową, blokadę Leningradu, ewakuację, głód, czystki, Lenina i Stalina, i którym w złotej jesieni życia dane było przeżyć dwadzieścia lat w nieklimatyzowanym nowojorskim mieszkaniu.” (…)
Pełny tekst spojrzenia na ten tytuł dostępny w poniższym linku:
https://internetowacela.blogspot.com/2019/03/paullina-simons-jezdziec-miedziany.html
Książka, która odcisnęła na mej duszy bardzo wielkie piętno!
Czytając wprowadzenie już w pierwszym zdaniu dowiadujemy się, że „Jeździec Miedziany” jest jakby odbiciem lustrzanym „Doktora Żywago” Borysa Pasternaka. W drugim, wytłuszczonym zdaniu czytamy jeszcze – „Historia wielkiej namiętności szukającej spełnienia w nieludzkich warunkach systemu totalitarnego.”
W istocie,...
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
https://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html
Książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. Projekt w aplikacji Instagram odnajduje swoje odbicie również w tym miejscu. W kolejności niezobowiązującej, wśród tekstów pisanych i napisanych na przestrzeni dwóch dekad, a czasem znacznie dalej.
Pokaż mimo tohttps://internetowacela.blogspot.com/p/1001-ksiazek-ktore-musisz-przeczytac.html