rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Rozpoczęła się fantastycznie, wprowadzając idealnie w krajobraz Indii. Miałam pragnienie, aby była to jedna z tych mądrych optymistycznych powieści, po których ma się o czym myśleć. Niestety, rozległe opisy dokładnych odczuć i czynów bohatera (czasem potrzebne, ale przeważnie mogło by ich nie być) przedłużyły to tomiszcze. Kiedy trafie na dobrą książkę, nie chcę, żeby się skończyła. A tutaj, nie mogłam się tego niestety doczekać. I nie chodzi tu tylko o zbyteczne rozwlekłe wynurzenia ale o wszechogarniające marność, smutek i bezsensowność życia.

Rozpoczęła się fantastycznie, wprowadzając idealnie w krajobraz Indii. Miałam pragnienie, aby była to jedna z tych mądrych optymistycznych powieści, po których ma się o czym myśleć. Niestety, rozległe opisy dokładnych odczuć i czynów bohatera (czasem potrzebne, ale przeważnie mogło by ich nie być) przedłużyły to tomiszcze. Kiedy trafie na dobrą książkę, nie chcę, żeby się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Oceniam tak nisko, z tego powodu, że do końca pierwszego rozdziału przebrnęłam z trudem, zajęło mi to dwa dni a drugiego rozdziału liznęłam parę pierwszych kartek, przewertowałam resztę i zdecydowałam nie marnować swojego czasu. Od samego początku czytając tę książkę, towarzyszyło mi rozdrażnienie. Miałam wrażenie, że zgłębiam dziecinne myśli jakiegoś nastolatka spisane prymitywnym językiem usiłującym być nader zabawnym. Może reszta opowiadania jest jako tak, ale niestety nie przekonam się. Pierwsze wrażenie z tym autorem i tą konkretną książką jest fatalne, zapora nie do przebicia!

Oceniam tak nisko, z tego powodu, że do końca pierwszego rozdziału przebrnęłam z trudem, zajęło mi to dwa dni a drugiego rozdziału liznęłam parę pierwszych kartek, przewertowałam resztę i zdecydowałam nie marnować swojego czasu. Od samego początku czytając tę książkę, towarzyszyło mi rozdrażnienie. Miałam wrażenie, że zgłębiam dziecinne myśli jakiegoś nastolatka spisane...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzyma w napięciu, ale niestety postaci są sztampowe i w gruncie rzeczy zachowania łatwe do przewidzenia. Książkę ta czytałam w przekładzie angielskim, nie mogę się odnieść do polskiego tłumaczenia. wydaje mi się, że jest napisana z łatwością językową i tak też się to czyta, lekko i przyjemnie.

Trzyma w napięciu, ale niestety postaci są sztampowe i w gruncie rzeczy zachowania łatwe do przewidzenia. Książkę ta czytałam w przekładzie angielskim, nie mogę się odnieść do polskiego tłumaczenia. wydaje mi się, że jest napisana z łatwością językową i tak też się to czyta, lekko i przyjemnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Marna, tania sensacja, nie mogłam przebrnąć do końca drugiego rozdziału- zionęło tandetą.

Marna, tania sensacja, nie mogłam przebrnąć do końca drugiego rozdziału- zionęło tandetą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogłam dokończyć czytać, dla mnie to jest wyznacznikiem, że książka jest słaba. Zmęczyłam 67% i nawet mnie nie interesuje zakończenie. Wynurzenia, podparte wynurzeniami, owinięte wynurzeniami- zalatuje marnością. Żadna z bohaterek nie dała się tak do końca lubić, aby zobaczyć, jak się skończy. Zmarnowałam czas....

Nie mogłam dokończyć czytać, dla mnie to jest wyznacznikiem, że książka jest słaba. Zmęczyłam 67% i nawet mnie nie interesuje zakończenie. Wynurzenia, podparte wynurzeniami, owinięte wynurzeniami- zalatuje marnością. Żadna z bohaterek nie dała się tak do końca lubić, aby zobaczyć, jak się skończy. Zmarnowałam czas....

Pokaż mimo to

Okładka książki W zachwycie o odbycie Jonas Kinge Bergland, Kaveh Halland Rashidi
Ocena 6,4
W zachwycie o ... Jonas Kinge Berglan...

Na półkach:

Po prostu- gówniane :-D hahahaha. Miało być ciekawie, było trochę, trzeba przyznać. Temat ten jest śliski i autorzy chcieli go potraktować z dozą humoru. Jednak w pewnym momencie ten lekki ton przemenia się w szyderstwo i nie spodobało mi się prześmiewcze traktowanie Boga i wiary. Doprawdy religii nie trzeba było w to mieszać.

Po prostu- gówniane :-D hahahaha. Miało być ciekawie, było trochę, trzeba przyznać. Temat ten jest śliski i autorzy chcieli go potraktować z dozą humoru. Jednak w pewnym momencie ten lekki ton przemenia się w szyderstwo i nie spodobało mi się prześmiewcze traktowanie Boga i wiary. Doprawdy religii nie trzeba było w to mieszać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tego audiobooka odsłuchałam jednym tchem. Na początku lektor mnie trochę irytował ale na szczęście, kiedy doszło do scen z żołnierzami, wykazał się kreatywnością. Mógłby jednak popracować nad dykcją, troszkę denerwujące były odgłosy zaciągania powietrza przed każdym zdaniem. A co do reportaży- po prostu WOW. Autor bez koloryzowania odmalowuje świat rzeczywisty i rewelacyjnie ubiera myśli w słowa. Wydarzenia w nim są tak pełne poruszenia, że w takcie czytania czuje się, jak wzbiera w nas powódź emocji, po to aby na sam koniec tama przebrała. To trzeba, przeżyć, to trzeba przeczytać, temu trzeba poświęcić refleksję...

Tego audiobooka odsłuchałam jednym tchem. Na początku lektor mnie trochę irytował ale na szczęście, kiedy doszło do scen z żołnierzami, wykazał się kreatywnością. Mógłby jednak popracować nad dykcją, troszkę denerwujące były odgłosy zaciągania powietrza przed każdym zdaniem. A co do reportaży- po prostu WOW. Autor bez koloryzowania odmalowuje świat rzeczywisty i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Temat mógłby być ciekawy, został jednak stłamszony przydługawymi, zbędnymi ozdobieniami językowymi i niekończącymi się rozbudowanymi zdaniami. Najeżone opisy historycznymi wydarzeniami, datami, nazwami i obcojęzycznymi wtrąceniami powodowały, że mi się umysł wyłączał przy słuchaniu audiobooka - może to narracja czytającego? Miejscami ciekawe zrywy, jednak ciekawość ta nie umiała być dłużej podtrzymana. Doprawdy, ZMĘCZYŁAM to tomisko.

Temat mógłby być ciekawy, został jednak stłamszony przydługawymi, zbędnymi ozdobieniami językowymi i niekończącymi się rozbudowanymi zdaniami. Najeżone opisy historycznymi wydarzeniami, datami, nazwami i obcojęzycznymi wtrąceniami powodowały, że mi się umysł wyłączał przy słuchaniu audiobooka - może to narracja czytającego? Miejscami ciekawe zrywy, jednak ciekawość ta nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Daję 8 za piękno języka, umiejętność plastycznego formowania myśli słowami i łatwość, z jaką się czyta. Ale odejmuję 5 za treści, jakie autorka próbuje przekazać. Chyba nie lubię tej pani i jej filozofii życia. Z jej twórczości wyziera marność i strach. Nie jest to literatura budująca ducha :( jest jakaś demoniczna.

Daję 8 za piękno języka, umiejętność plastycznego formowania myśli słowami i łatwość, z jaką się czyta. Ale odejmuję 5 za treści, jakie autorka próbuje przekazać. Chyba nie lubię tej pani i jej filozofii życia. Z jej twórczości wyziera marność i strach. Nie jest to literatura budująca ducha :( jest jakaś demoniczna.

Pokaż mimo to