Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka opowiada o miłości dwóch osób, które musiały dorosnąć szybciej niż się tego spodziewały. Jednak gdyby nie wyraźne zaznaczenie ich wieku przez autorkę, byłabym pewna że mam do czynienia z dwójką nastolatków. Choć sama treść jest lekka i przyjemna to fabuła nie była źródłem mojej frustracji. Problemy głównych bohaterów, z wyjątkiem śmierci rodziców, są banalne i do rozwiązania w prosty sposób. Postacie są mocno przerysowane i nadzwyczaj dziecinne. Autorka pisze o prawdziwej miłości, tymczasem relacja jaka łączy Willa i Lake jest dziecinna, niczym gimnazjalny związek. W samej książce pełno jest banałów i stereotypowych reakcji.

Podsumowując, lekka lektura dla osób lubiących przeczytać coś odmóżdżającego.

Książka opowiada o miłości dwóch osób, które musiały dorosnąć szybciej niż się tego spodziewały. Jednak gdyby nie wyraźne zaznaczenie ich wieku przez autorkę, byłabym pewna że mam do czynienia z dwójką nastolatków. Choć sama treść jest lekka i przyjemna to fabuła nie była źródłem mojej frustracji. Problemy głównych bohaterów, z wyjątkiem śmierci rodziców, są banalne i do...

Znakomita. Każdy rozdział na samym końcu wywoływał u mnie reakcję: "O mój boże, muszę przeczytać jeszcze jeden i idę spać". Oczywiście na jednym się nie kończyło. Przyjemny język, bardzo dobrze napisane, genialny rozwój fabuły i połączenie wątków :)

Znakomita. Każdy rozdział na samym końcu wywoływał u mnie reakcję: "O mój boże, muszę przeczytać jeszcze jeden i idę spać". Oczywiście na jednym się nie kończyło. Przyjemny język, bardzo dobrze napisane, genialny rozwój fabuły i połączenie wątków :)

Byłam zakochana w tej książce podczas tych wakacji. Przeczytałam całą sagę pięć razy. Wspaniała, ale tylko jeśli ktoś lubi przesłodzone romanse. Już teraz mnie do nich nie ciągnie, jednak jakiś czas temu żyłam tylko nimi :) Wciągająca, kilka dni wracałam do świata żywych po skończeniu :)

Byłam zakochana w tej książce podczas tych wakacji. Przeczytałam całą sagę pięć razy. Wspaniała, ale tylko jeśli ktoś lubi przesłodzone romanse. Już teraz mnie do nich nie ciągnie, jednak jakiś czas temu żyłam tylko nimi :) Wciągająca, kilka dni wracałam do świata żywych po skończeniu :)

Na prawdę niesamowita książka. Pochłonęłam w jeden dzień. Wciąga, nie pozwala się oderwać, trzyma przy sobie. Ten kto nie czytał, zdecydowanie powinien po nią sięgnąć ;)

Na prawdę niesamowita książka. Pochłonęłam w jeden dzień. Wciąga, nie pozwala się oderwać, trzyma przy sobie. Ten kto nie czytał, zdecydowanie powinien po nią sięgnąć ;)

Jedna z książek na gorszy humor, czytałam ją gdy zaczynałam gimnazjum. Na prawdę świetnie ukazuje dzisiejsze problemy, daje do myślenia nad naszym zachowaniem, rozbawia, wciąga, zachwyca. Należy do jednej z lepszych książek młodzieżowych. Druga część również godna polecenia ;)

Jedna z książek na gorszy humor, czytałam ją gdy zaczynałam gimnazjum. Na prawdę świetnie ukazuje dzisiejsze problemy, daje do myślenia nad naszym zachowaniem, rozbawia, wciąga, zachwyca. Należy do jednej z lepszych książek młodzieżowych. Druga część również godna polecenia ;)

Książka po prostu świeta. Napisana w sposób przemyślany, inteligentny. Nie ma w niej nieprzyjemnego 'naciągania' faktów, wszystko dzieje się w idealnym tempie. Tytuł jest trafny. Już na samym początku książki czytamy, że Erynie były boginiami zemsty, wyrzutami sumienia, które doprowadzały do obłędu. Marek Krajewski ilustruje to w świetny sposób, końcówka ukazuje ten 'obłęd', który zasiała zemsta.

Książka po prostu świeta. Napisana w sposób przemyślany, inteligentny. Nie ma w niej nieprzyjemnego 'naciągania' faktów, wszystko dzieje się w idealnym tempie. Tytuł jest trafny. Już na samym początku książki czytamy, że Erynie były boginiami zemsty, wyrzutami sumienia, które doprowadzały do obłędu. Marek Krajewski ilustruje to w świetny sposób, końcówka ukazuje ten...

Bardzo dobra książka. Spora liczba osób krytykuje ją jako bajkę dla dzieci. Faktycznie, napisana jest w sposób dziecinny. Jednak o to właśnie chodziło autorowi. Mały Książe jest dzieckiem. Uczy się wszystkich rzeczy po kolei. W tym jej ukryty głębszy sens. Na języku polskim przerabialiśmy powstanie "Małego Księcia". Wyjaśniło mi t wszystko. Dlaczego autor napisał to w ten sposób. Każe dziecko wie co znaczy 'uwielbiać' lub 'przyjaźń'. Bohater tego nie wiedział, dowiadywał się. To przesłanie do osób bardziej dojrzałych. Żeby zastanowiły się, co znaczą niektóre słowa, jak przejawiać niektóre uczucia. Zasługuje na tą rangę, jaką sobie zyskała.

Bardzo dobra książka. Spora liczba osób krytykuje ją jako bajkę dla dzieci. Faktycznie, napisana jest w sposób dziecinny. Jednak o to właśnie chodziło autorowi. Mały Książe jest dzieckiem. Uczy się wszystkich rzeczy po kolei. W tym jej ukryty głębszy sens. Na języku polskim przerabialiśmy powstanie "Małego Księcia". Wyjaśniło mi t wszystko. Dlaczego autor napisał to w ten...

Wspaniała fabułą. Jednak nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Zabawna, momentami prztłaczająca jednak brakuje jej do takich dzieł jak "Mały książe", który ma w sobie ukryty sens. Ta książa uczy dużo, jednak nie jest tak rewelacyjna, jak wszyscy mi ją opisywali.

Wspaniała fabułą. Jednak nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Zabawna, momentami prztłaczająca jednak brakuje jej do takich dzieł jak "Mały książe", który ma w sobie ukryty sens. Ta książa uczy dużo, jednak nie jest tak rewelacyjna, jak wszyscy mi ją opisywali.

Jedna z najlepszych książek jaką w życiu czytałam. Bez cenzury ukazuje inny, obcy nam świat. Na samym końcu nie powstrzymałam łez. Piękna. Nie wiem nawet jak ją opisać. Polecam serdecznie, a jeśli już czytaliście, przeczytajcie po raz kolejny. ;)

Jedna z najlepszych książek jaką w życiu czytałam. Bez cenzury ukazuje inny, obcy nam świat. Na samym końcu nie powstrzymałam łez. Piękna. Nie wiem nawet jak ją opisać. Polecam serdecznie, a jeśli już czytaliście, przeczytajcie po raz kolejny. ;)

To było drugie spotkanie z twórczością Marty Fox. Szczerze mówiąc zawiodłam się. Książka nie była zła, jednak nie napisana w tak dobry sposób jak "Magda.doc". Niektóre momenty były ciekawe, jednak styl, mowa nie przypadły mi do gustu. ta autroka potrafi świetnie opisywać problemy nastolatek, ale nie udało jej się ująć to we właściwy sposób w tej książce.

To było drugie spotkanie z twórczością Marty Fox. Szczerze mówiąc zawiodłam się. Książka nie była zła, jednak nie napisana w tak dobry sposób jak "Magda.doc". Niektóre momenty były ciekawe, jednak styl, mowa nie przypadły mi do gustu. ta autroka potrafi świetnie opisywać problemy nastolatek, ale nie udało jej się ująć to we właściwy sposób w tej książce.

To jest pierwsza książka Coben'a, którą udało mi sie przeczytać. Fantastyczna. Nie brak zaskoczeń, zwrotów akcji. Niesamowicie napisana, sekret był skrywany do samego końca, nie sposób było się domyślić tytułowych 'tajemnic'. Wszystko działo się szybko, oddwracałam strony z pożądaniem dalszej części. Genialne dzieło.

To jest pierwsza książka Coben'a, którą udało mi sie przeczytać. Fantastyczna. Nie brak zaskoczeń, zwrotów akcji. Niesamowicie napisana, sekret był skrywany do samego końca, nie sposób było się domyślić tytułowych 'tajemnic'. Wszystko działo się szybko, oddwracałam strony z pożądaniem dalszej części. Genialne dzieło.