laborantkaX3

Profil użytkownika: laborantkaX3

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 3 lata temu
14
Przeczytanych
książek
14
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
22
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

To moja pierwsza recenzjo - opinia, ale stwierdziłam, że będzie to najlepsza książka do rozważań, tym bardziej, że niedawno miała swoją premierę. Po dostaniu w ręce książki postanowiłam zakupić także i "Wedle Zasług", ażeby w jednym ciągu przeczytać je.

Zafascynowała mnie literatura post - apokaliptyczna, a fascynacja ta zrodziła się z uwielbienia gry Stalker. I tak miałam spotkanie z Gołkowskim, Biedrzyckim, przed nimi był klasyk braci Strugackich, a no i oczywiście Haladyn. Aż przyszła pora na Nieściura.

Sławomir Nieściur w swych powieściach tworzy niesamowicie odmienny świat, niż jego polscy poprzednicy. Wszyscy bazują albo na prototypie świata z "Pikniku..." albo bezpośrednio czerpią fantazję z gry. On stworzył obraz Zony, bazując na prostych obrazach, opartych na świecie realnym. Gwałtowność i agresja tego miejsca sprowadza się gdzieś na drugi plan. Owszem mamy anomalie, mutanty, emisje, ale na pierwszym planie widnieje los prostego człowieka rzuconego w to miejsce.

W obydwu tomach mamy ciągłość historii bohaterów. Dokładnie wiemy skąd się wzięli i jaką rolę spełniają w Zonie. W pewnym momencie doszłam do wniosku, że bohaterowie się zlewają ze sobą, ale przy czytaniu po raz kolejny stwierdziłam, że jest to zabieg specjalny. Autor pragnie nam pokazać w ten sposób, że w Zonie chodzi o przetrwanie i nieważne kim jesteś i ile pieniędzy masz stajesz przed wyborem: uciekać - walczyć - żyć - umrzeć.

Podsumowując niesamowicie trafiły mnie obydwie powieści Sławka Nieściura. Drastyczne sceny walk ukazuje w taki sposób, że nie budzą w czytelniku oburzenia czy też odrazy. Ponadto nie wybija połowy swoich bohaterów, żeby akcja była wartka. Wystarczy rozmowa bohaterów, żeby zaciekawić czytelnika zdarzeniami, których nie byliśmy świadkami na kartach książki, lecz działy się one w świecie fikcyjnym poza oczami czytelnika.

I rzecz ostatnia zakończenie "Ostatniego Zeżrą Psy" jest trafione w punkt. Z jednej strony zaskakujące i nietypowe, ale dla tego autora to chyba naturalne zrobić coś nieprzewidywalnego w najbardziej przewidywalnym momencie.

Polecam tę książkę, a także jej poprzedniczkę każdemu, kto kocha Zonę, ale także podróże male i duże do miejsc najmniej dostępnych. Mam nadzieję, że pojawi się chociaż jeszcze jeden tom z dziejami Rybina, Jusupowa i Waruchina kontra Mietkin i jego zgrają.

Osobiste przemyślenie na koniec ode mnie: W autorskim świecie Zony nie ma lepszych i gorszych, bo każdy w swojej głowie ma własny obraz tego świata i raduje mnie fakt, że każdy z naszych polskich twórców, ma swoje zdanie na ten temat i ŻADEN nie jest swoją kopią.

To moja pierwsza recenzjo - opinia, ale stwierdziłam, że będzie to najlepsza książka do rozważań, tym bardziej, że niedawno miała swoją premierę. Po dostaniu w ręce książki postanowiłam zakupić także i "Wedle Zasług", ażeby w jednym ciągu przeczytać je.

Zafascynowała mnie literatura post - apokaliptyczna, a fascynacja ta zrodziła się z uwielbienia gry Stalker. I tak...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika laborantkaX3

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
14
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
22
razy
W sumie
wystawione
14
ocen ze średnią 9,1

Spędzone
na czytaniu
81
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]