-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać348
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2023-12-31
2023-07-14
Andy Weir stworzył wciągającą, pełną zwrotów akcji historię, którą czytałam z wypiekami na twarzy. Mark Watney to świetny bohater, którego polubiłam od pierwszej strony powieści, kibicowałam mu i niezwykle mocno przeżywałam jego historię. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że „Marsjanin” aż tak bardzo mi się spodoba. Nie jestem wielką fanką science fiction, ale ta historia była rewelacyjna i nawet duża ilość naukowego żargonu (za którym nie przepadam) nie przeszkadzała mi w czerpaniu maksymalnej przyjemności z lektury.
Andy Weir stworzył wciągającą, pełną zwrotów akcji historię, którą czytałam z wypiekami na twarzy. Mark Watney to świetny bohater, którego polubiłam od pierwszej strony powieści, kibicowałam mu i niezwykle mocno przeżywałam jego historię. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że „Marsjanin” aż tak bardzo mi się spodoba. Nie jestem wielką fanką science fiction, ale ta...
więcej mniej Pokaż mimo to
„Pretty GuardianSailor Moon” Eternal Edition to nowe wydanie kultowej mangi shoujo stworzonej przez Naoko Takeuchi. Tę edycję charakteryzuje większy format (A5), twarda, hologramowa okładka z efektem mieniącego się brokatu, kolorowe ilustracje oraz – najważniejsze – nowe tłumaczenie wykonane przez Ulę Knap. Nowe wydanie, w odróżnieniu od tego, które ukazywało się w Polsce w latach 1997-1999, będzie liczyło 10 tomów (zamiast 18) o objętości około 300 stron każdy.
Mam ogromny sentyment do historii Czarodziejki z Księżyca. To właśnie ten tytuł wprowadził mnie w świat japońskiej animacji i komiksu. Historia Usagi Tsukino i jej walczących o miłość i sprawiedliwość przyjaciółek była jedną z najważniejszych opowieści mojego dzieciństwa i mimo upływu lat nadal uwielbiam ją całym sercem, dlatego możecie się domyślić, że informacja o tym, że wersja Eternal nareszcie doczeka się swojej premiery w Polsce wywołała we mnie naprawdę ogromny entuzjazm. Publikacja pierwszego tomu tego komiksu dla mnie zdecydowanie jedno z najważniejszych, tegorocznych mangowych wydarzeń.
„Sailor Moon” to klasyka mangi z gatunku magical girl. Historia koncentruje się na przygodach czternastoletniej Usagi Tsukino, przeciętnej, płaczliwej uczennicy gimnazjum, która pewnego dnia spotyka na swojej drodze czarną, mówiącą kotkę z łatką w kształcie sierpu księżyca na czole. Luna daje naszej bohaterce broszkę, która umożliwia jej przemianę w walczącą ze złem, władającą magicznymi mocami czarodziejkę w marynarskim mundurku. Usagi z pomocą tajemniczego Tuxedo Mask pokonuje pojawiające się w Tokio potwory i odnajduje kolejne sojuszniczki – Sailor Mercury, Sailor Mars i Sailor Jupiter. W miarę rozwoju akcji Luna odkrywa przed czarodziejkami ich prawdziwą misję – mają one odnaleźć i chronić księżycową księżniczkę i tajemniczy srebrny kryształ, który pragną zdobyć dla siebie ich wrogowie.
W pierwszym tomie mangi znalazło się siedem rozdziałów, w których Naoko Takeuchi skupiła się na wprowadzeniu do historii głównych bohaterów komiksu oraz nakreśleniu głównego wątku pierwszego arcu mangi „Dark Kingdom” . Historia urywa się tuż przed właściwym zawiązaniem się akcji, kiedy to na scenę wkracza ostatnia z czarodziejek.
Lektura komiksu – mimo, że doskonale znam jej fabułę –była bardzo przyjemnym doświadczeniem i wywołała we mnie falę nostalgii. Mimo upływu lat, opowieść o wojowniczkach w mundurkach nadal wywołuje we mnie wzruszenie i cały szereg ciepłych uczuć. Bardzo się cieszę, że fani tytułu dostali jego odświeżoną i poprawioną wersję, a nowe pokolenie czytelników dzięki wersji Eternal będzie miało szansę poznania tej kultowej historii.
„Pretty GuardianSailor Moon” Eternal Edition to nowe wydanie kultowej mangi shoujo stworzonej przez Naoko Takeuchi. Tę edycję charakteryzuje większy format (A5), twarda, hologramowa okładka z efektem mieniącego się brokatu, kolorowe ilustracje oraz – najważniejsze – nowe tłumaczenie wykonane przez Ulę Knap. Nowe wydanie, w odróżnieniu od tego, które ukazywało się w Polsce w...
więcej Pokaż mimo to