Opinie użytkownika
Nie lubię dużych ilości surrealizmu, groteski czy motywów onirycznych. Przytłaczają mnie, męczą, często powodując zmniejszenie czy całkowite stracenie zainteresowania czytanym utworem, a właśnie taka stylistyka dominuje w opowiadaniach Lafferty'ego.
Autor prezentuje bardzo oryginalny styl - czasami odnosiłem wrażenie, że jest lakoniczny, najczęściej w dialogach, czasami...
Jako osobie bez gruntownego wykształcenia matematyczno-fizycznego książkę czytało mi się dobrze i przybliżyła mi niektóre aspekty funkcjonowania Natury. Wnioski autorzy formułowali w sposób logiczny, przekonująco je argumentując, z reguły unikając przy tym niezrozumiałych dla laików komplikacji. Muszę jednak przyznać, że stwierdzenia takie jak: "filozofia jest martwa",...
więcej Pokaż mimo to
Stwierdzenie z okładki jest prawdziwe - uczta wyobraźni.
Powieść bardzo wymagająca, od początku rzucająca czytelnika na głęboką wodę wielodziedzinowych zawiłości naukowych. Cybernetyka, mechanika kwantowa, astrofizyka, neurobiologia, biochemia - a to wszystko tylko wycinek spektrum - przenikające się wielopoziomowo, w sposób często skomplikowany do tego stopnia, że wymaga...
"Władca much" zbudowany jest na klasycznym modelu powieści podróżniczo-przygodowej - grupa ocalałych z katastrofy, w tym wypadku chłopców, musi przetrwać na bezludnej wyspie w oczekiwaniu na ratunek. Powieść, pomimo tego już mocno utartego, pospolitego literacko w roku wydania schematu, dotyka fundamentalnej problematyki ludzkiej natury, w tym jej pierwotnej zwierzęcości...
więcej Pokaż mimo to
Czytajmy "Paradyzję", bo nie tylko jest to dzieło świetnie skomponowane i ujęte literacko, ale przede wszystkim zwracające czytelnikowi uwagę na kwestie wolności jednostki i wszelkiej maści próby jej spętania.
Książka napisana w pierwszej połowie burzliwych lat 80. w Polsce i tak naprawdę opisująca pod przykrywką sci-fi totalitaryzm w PRL-u. Absolutnie jednak nie straciła...
To ponadczasowe dzieło Wellsa czyta się znakomicie mimo ponad wieku dzielącego jego publikację od czytelnika.
Książka ta jest melanżem powieści podróżniczo-przygodowej i ówcześnie raczkującej współczesnej fantastyki naukowej, który wyszedł autorowi świetnie. Mamy tutaj typowy motyw rozbitka i jego trudu przetrwania na tropikalnej wyspie, ale przede wszystkim nieetycznych...
Jest lepiej niż w pierwszym tomie, choć nie idealnie. Jedna rzecz z pewnością utrzymała się na najwyższym poziomie - bogactwo pomysłów.
Przede wszystkim mamy tu do czynienia z o wiele bardziej socjologicznym sci-fi. Autor szeroko opisuje nastroje społeczeństw, ich politykę międzynarodową i społeczną zarówno na Ziemi, jak i w Kosmosie, oraz ich wzajemne relacje. Czasami...
To dzieło z niemalejącym apetytem się pochłania. Jest bardzo zwarte, jednak stylistycznie na tym nie cierpi; świat przedstawiony jest żywy - jawi się w wyobraźni w sposób pełny, akcja przebiega dynamicznie, zwroty fabularne są wręcz pysznie zaskakujące i sprawnie zracjonalizowane. Dylematy moralne głównego bohatera i jego dialog wewnętrzny przedstawione zostały w sposób...
więcej Pokaż mimo toNieśmiertelność tej powieści wynika moim zdaniem z cieknącego z każdej stronicy ciężkiego gotyckiego klimatu tajemniczości, niepewności, bycia wystawionym na działanie siły nieczystej i dzikiej, która to przenika w sposób mniej lub bardziej oczywisty coraz głębiej w życie bohaterów, zatruwając je swoją obecnością. Na tę niesamowitą atmosferę składa się także sama narracja...
więcej Pokaż mimo toMożliwych interpretacji tej książki jest multum; od oczywistych, takich jak: dystopijny obraz państwa totalitarnego sięgającego granic absurdu i kontroli nad obywatelem w iście kafkowskim stylu, krytyka pogmatwanej biurokracji, aż po traktat filozoficzny drążący najbardziej zagadkowe i nurtujące problemy ontologiczne. Nie można odmówić Lemowi stworzenia książki niezwykle...
więcej Pokaż mimo to"Bajki robotów" to zbiór opowiadań i opowiastek, w których to Lem bawi się formą, mieszając w kotle stylu sci-fi z baśnią. Mikstura wychodzi z tego różna; pierwsze utwory w książce nie są zbyt interesujące, późniejsze są już zdecydowanie lepsze i stanowią clou "Bajek", aż dochodzimy do trzech ostatnich, które współtworzą także mistrzowską "Cyberiadę". Mamy tutaj sporą...
więcej Pokaż mimo toPrzystępnie przedstawione niektóre z mitów krajów północy. Autor umiejętnie i barwnie zredagował historie, które jako tekst źródłowy mogą być miejscami nużące. Czyta się to przyjemnie i lekko. Odnoszę jednak wrażenie, że część z nich mogła być, bo wykazuje ku temu duży potencjał, bardziej dopracowana. Gaiman nie skupił się także w przytłaczającym stopniu na zawiłej...
więcej Pokaż mimo to
Z każdą kolejną książką Pilipiuka utwierdzam się w przekonaniu, że im krócej, tym u niego lepiej, choć i to absolutnie nie jest regułą, co zresztą "Rzeźnik drzew" zdaje się potwierdzać.
Autor ma talent do koncypowania świetnych światów, problemem staje się jednak umiejętne przeniesienie ich na papier, a już szczególnie zakończenie historii gładko i z polotem.
Przede...
"Spotkanie z Ramą" to powieść wydana w 1973 r. i mocno daje się to odczuć - nie zestarzała się najlepiej.
W roku wydania, czyli 3 lata przez dokładnym zapoznaniem się przez szersze grono czytelników z pomysłem i zasadami działania cylindra O'Neilla, książka na pewno wzbudzała większe emocje. Obecnie zawarte w niej kosmiczne cuda technologiczne zdecydowanie wypadły z...
Czy "Problem trzech ciał" warto przeczytać? Zdecydowanie tak! Jest to powieść rewelacyjna, która z wielką siłą wciągnęła mnie w swój świat. Ma jednak swoje mankamenty.
Wszelkie aspekty naukowe i techniczne są zawiłe, budzą podziw wobec kreatywności autora i w dużej mierze zostały zachowane w granicach prawdopodobieństwa. Napisano je bardzo przystępnie, w większości, na...
Czy dobrze się bawiłem? Do połowy nawet bardzo dobrze, później było już tylko gorzej.
Odczuwam dosyć silny niedosyt, widać tu niewykorzystany potencjał.
Utwór z założenia nastawiony na rozwój wydarzeń; bez wyraźniejszych problemów i rozważań, ogólnie ująwszy, filozoficznych.
Świat przedstawiony jest ciekawy, surrealistyczny, inspirowany na pierwszy rzut oka do pewnego...