Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Dzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostek
2 -
Artykuły
„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee Hye
1 -
Artykuły
Literacki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną Sawicką
2 -
Artykuły
Matura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?
4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Filtry
Intryga naciągana jak stringi Joanny Krupy nałożone na Olafa Lubaszenkę. Główny bohater, mimo że palony australijskim słońcem, jest absolutnie szary i nijaki. Konwersacje między postaciami mają w sobie tyle drewna, że można by z niego zbudować małą wioskę dla Aborygenów. Pierwsza połowa książki to nuda i ślamazarność fabuły, druga to naciągana akcja. Ciekawy jest tylko ogólny motyw tej publikacji, czyli zbrodnia i kara, ale również, że gdy dokonana się niezasłużona kara, to może zrodzić to zbrodnie.
Intryga naciągana jak stringi Joanny Krupy nałożone na Olafa Lubaszenkę. Główny bohater, mimo że palony australijskim słońcem, jest absolutnie szary i nijaki. Konwersacje między postaciami mają w sobie tyle drewna, że można by z niego zbudować małą wioskę dla Aborygenów. Pierwsza połowa książki to nuda i ślamazarność fabuły, druga to naciągana akcja. Ciekawy jest tylko...
więcej Pokaż mimo to