rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Może za dużo książek już przeczytałam, bo od pierwszego głuchego telefonu wiedziałam od kogo pochodzi, a też co do "demencji" miałam swoje zdanie, więc zakończenie nie zrobiło na mnie dużego wrażenia.
Historia uważam że jest dobrze zbudowana, ale "za zamkniętymi drzwiami" nieporównywalnie jest lepsza

Może za dużo książek już przeczytałam, bo od pierwszego głuchego telefonu wiedziałam od kogo pochodzi, a też co do "demencji" miałam swoje zdanie, więc zakończenie nie zrobiło na mnie dużego wrażenia.
Historia uważam że jest dobrze zbudowana, ale "za zamkniętymi drzwiami" nieporównywalnie jest lepsza

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tą książkę można było skrócić o 1/3 spokojne !!!
Wciąż powtarzające się słowa "miłość" i "kocham" (i wszelkie ich odmiany) doprowadzały mnie już do mdłości, a do tego wciąż powtarzające się opisywanie wymarzonych relacji bohaterów, faktów typu - koś nie ma rodziców itd (można powtórnie o czymś wspomnieć, ale ileż można czytać to samo)
Bohaterzy nawet jak wpadną w jakieś kłopoty, bądź gorsze wydarzenia, są natychmiast ratowani z opresji i wszystko się idealnie układa - ja rozumie, że sielanka - wszystko się dobrze kończy i MIŁOŚĆ jest wszędzie, ale trochę więcej realizmu by się przydało.
Dla mnie przesłodzona do granic możliwości

podpisuje się obydwiema rękami pod opinią http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4363573/powrot-do-starego-domu/opinia/453336...

Tą książkę można było skrócić o 1/3 spokojne !!!
Wciąż powtarzające się słowa "miłość" i "kocham" (i wszelkie ich odmiany) doprowadzały mnie już do mdłości, a do tego wciąż powtarzające się opisywanie wymarzonych relacji bohaterów, faktów typu - koś nie ma rodziców itd (można powtórnie o czymś wspomnieć, ale ileż można czytać to samo)
Bohaterzy nawet jak wpadną w jakieś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

pierwsze 2 "rozdziały" czytało się dobrze, czasem śmieszyły, ale im dalej tym gorzej :/ przesada zaczęła mnie drażnić, a zrównanie sportu jakim jest pole dance (autorka chyba chciała zabłyszczeć nazewnictwem ale trochę nie wyszło), do klubowego wyginania się przy rurce wręcz przekreśliło te bardziej udane strony :|
doczytałam do końca, bo większość stron to obrazki, a jak biorę się za coś to lubię dokończyć

pierwsze 2 "rozdziały" czytało się dobrze, czasem śmieszyły, ale im dalej tym gorzej :/ przesada zaczęła mnie drażnić, a zrównanie sportu jakim jest pole dance (autorka chyba chciała zabłyszczeć nazewnictwem ale trochę nie wyszło), do klubowego wyginania się przy rurce wręcz przekreśliło te bardziej udane strony :|
doczytałam do końca, bo większość stron to obrazki, a jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka (jak w sumie cały cykl) zupełnie nie dla mnie. Opisy polityczne mnie zanudziły, wiele banalnego tekstu, a relacje między bohaterami niczym w "Modzie na sukces" - tak jak by w Neapolu i w reszcie Włoszech żyła garstka ludzi.

Książka (jak w sumie cały cykl) zupełnie nie dla mnie. Opisy polityczne mnie zanudziły, wiele banalnego tekstu, a relacje między bohaterami niczym w "Modzie na sukces" - tak jak by w Neapolu i w reszcie Włoszech żyła garstka ludzi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowałam się na "Genialną przyjaciółkę" ze względu na jej oceny, jednak nie poleciła bym tej książki, ponieważ jej bohaterów ciężko jest polubić, w pewnym momencie wręcz byłam poirytowana tym co czytam. Pozytywnie mnie zaskoczyło jedynie nieprzewidywalność wydarzeń. Jednak sięgałam po nią tylko z przyzwyczajenia do wieczornego czytania.

Zdecydowałam się na "Genialną przyjaciółkę" ze względu na jej oceny, jednak nie poleciła bym tej książki, ponieważ jej bohaterów ciężko jest polubić, w pewnym momencie wręcz byłam poirytowana tym co czytam. Pozytywnie mnie zaskoczyło jedynie nieprzewidywalność wydarzeń. Jednak sięgałam po nią tylko z przyzwyczajenia do wieczornego czytania.

Pokaż mimo to