Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Pełnia księżyca to już druga część cyklu strażnicy nocy, napisanego przez Rachel Hawthorne. Jak dla mnie zdecydowanie lepsza niż część pierwsza, co nie znaczy że nie przynudza. W sumie przez całą książkę słuchamy tylko o rozterkach miłosnych głównej bohaterki. Na minus też to, że mamy trójkącik miłosny i okropnie przewidywalne zakończenie... Na dodatek postacie wydają się być strasznie płytkie. Nie wiemy o nich zbyt wiele. Książka może by mi sie podobała, gdyby nie to, że czytałam takich tysiące. Nie zaskoczyła mnie ani razu.
Jednak nie było AŻ tak źle. Miejscami czytało ją się lekko i przyjemnie.

Podsumowując jak dla mnie książka dobra (nie mogę przecież jej karać za to że wcześniej czytałam już podobne, prawda?). Nie ma żadnej rewelacji, sięgnę jednak po kolejny tom.

Pełnia księżyca to już druga część cyklu strażnicy nocy, napisanego przez Rachel Hawthorne. Jak dla mnie zdecydowanie lepsza niż część pierwsza, co nie znaczy że nie przynudza. W sumie przez całą książkę słuchamy tylko o rozterkach miłosnych głównej bohaterki. Na minus też to, że mamy trójkącik miłosny i okropnie przewidywalne zakończenie... Na dodatek postacie wydają się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kerstin Gier pokochałam za Trylogię Czasu, postanowiłam więc poznać ją również z troszkę innej strony i właśnie dlatego sięgnęłam po "Z deszczu pod rynnę".
A teraz po kolei:
Okładka moim zdaniem okropna, niepasująca do fabuły książki. Jak dla mnie wielka wada tej książki.
Kolejną wadą jest to, że dostanie jej w Polsce jet prawie niemożliwe... No chyba, że ja nie umiem szukać.
Opis moim zdaniem był zachęcający, ale przyznam, że gdyby autorką nie byłą Pani Gier, to najprawdopodobniej nie zdecydowałabym się na przeczytanie tej powieści.
Co do fabuły. Lekka, zabawna, przyjemna i niewymagająca. Książka nie wbijała w fotel , ale czytało się ją naprawdę przyjemnie. Często potrafiła mnie wciągnąć.

Podsumowując utwierdziłam się w przekonaniu, że styl Kerstin Gier mi odpowiada, książka mi się spodobała, dlatego daję 6 gwiazdek ;)

Kerstin Gier pokochałam za Trylogię Czasu, postanowiłam więc poznać ją również z troszkę innej strony i właśnie dlatego sięgnęłam po "Z deszczu pod rynnę".
A teraz po kolei:
Okładka moim zdaniem okropna, niepasująca do fabuły książki. Jak dla mnie wielka wada tej książki.
Kolejną wadą jest to, że dostanie jej w Polsce jet prawie niemożliwe... No chyba, że ja nie umiem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nawet nie wiem czemu mnie ta książka tak zachwyciła :D
Może dlatego, że była tak lekka i niesamowicie szybko się ją czytało. Momentami potrafiła również rozbawić. Mimo że dość przewidywalna to i tak niezwykle mnie wciągnęła. Oby więcej takich książek!

Nawet nie wiem czemu mnie ta książka tak zachwyciła :D
Może dlatego, że była tak lekka i niesamowicie szybko się ją czytało. Momentami potrafiła również rozbawić. Mimo że dość przewidywalna to i tak niezwykle mnie wciągnęła. Oby więcej takich książek!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No niestety główna bohaterka jak narzekała tak narzeka dalej i końca narzekania nie widać... A miałam nadzieję, że będzie inaczej :(
No cóż, ale muszę przyznać, że ta część miała dwa ogromne plusy-Warnera i Kenjiego. Dzięki tej dwójce książka była o wiele lepsza niż poprzednia część. Niestety wciąż czytało się ją powolnie i raczej nie będę już kontynuowała cyklu. Ta seria chyba nie jest dla mnie

No niestety główna bohaterka jak narzekała tak narzeka dalej i końca narzekania nie widać... A miałam nadzieję, że będzie inaczej :(
No cóż, ale muszę przyznać, że ta część miała dwa ogromne plusy-Warnera i Kenjiego. Dzięki tej dwójce książka była o wiele lepsza niż poprzednia część. Niestety wciąż czytało się ją powolnie i raczej nie będę już kontynuowała cyklu. Ta seria...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie ta książka była po prostu NUDNA.
Może lepiej zacznę od początku.
Ta pozycja zbierała masę dobrych opinii. Wydawało się wręcz, że wszyscy krzyczą "Przeczytaj tę książkę na pewno ci się spodoba".
Pewnie dlatego oczekiwałam od Dotyku Julii tak wiele, a moje nadzieje wzrosły gdy ujrzałam okładkę, która była po prostu oszałamiająca.
Szczerze mówiąc z początku ta powieść mi się bardzo podobała, urzekał mnie niezwykle emocjonalny styl autorki,a historia intrygowała... Szkoda, że tylko z początku...
Wraz z każdą przeczytaną stroną styl stawał się coraz bardziej uciążliwy, akcja przewidywalna... Ale to bym jeszcze zniosła. Wszystko niszczyła jednak Julia. Szczerze jej nie znosiłam. Była idealna, wszyscy jej pożądali, a ona... Wciąż narzekała. Nie mogłam już tego wytrzymać, miałam wrażenie, że jej egzystencjalnym zadaniem było bycie wnerwiającą osobą, która wciąż narzeka, choćby nie wiem jakie szczęście ją spotkało...

Podsumowując daję 4 gwiazdki, gdyż zawsze mogło być gorzej... Muszę też przyznać, że momentami akcja była nieprzewidywalna,a Julia... No ZNOŚNA powiedzmy. Gdyby nie tak fatalnie wykreowana bohaterka lektura tej książki mogłaby być bardziej przyjemna.

Dla mnie ta książka była po prostu NUDNA.
Może lepiej zacznę od początku.
Ta pozycja zbierała masę dobrych opinii. Wydawało się wręcz, że wszyscy krzyczą "Przeczytaj tę książkę na pewno ci się spodoba".
Pewnie dlatego oczekiwałam od Dotyku Julii tak wiele, a moje nadzieje wzrosły gdy ujrzałam okładkę, która była po prostu oszałamiająca.
Szczerze mówiąc z początku ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To naprawdę świetna książka na wakacje.
Jest lekka i pozwala się odprężyć, odpocząć.
Gorąco polecam wszystkim potrzebującym chwilowego "odmóżdżenia"
Pochłonęłam ją w dwa dni ;)

To naprawdę świetna książka na wakacje.
Jest lekka i pozwala się odprężyć, odpocząć.
Gorąco polecam wszystkim potrzebującym chwilowego "odmóżdżenia"
Pochłonęłam ją w dwa dni ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to