dziennikarka93

Profil użytkownika: dziennikarka93

Zielona Góra Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
64
Przeczytanych
książek
70
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
13
Polubień
opinii
Zielona Góra Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ciągle zaczytana i zasłuchana w starych piosenkach. Mająca swój świat i...swoje humorki. Najlepiej odnalazłaby się w latach 60. Szczera, choć codziennie uczy się asertywności. Miłośniczka zwierząt. Zakochana w psach i...rekinach. Szukająca swojego miejsca i niezdecydowana, którą drogą chce w życiu podążać. Ceniąca sobie spokój i prywatność. Niepoprawna realistka, ale mimo wszystko, jej szklanka jest zawsze do połowy pełna.Nie rozstaje się ze swoim telefonem, uzależniona od internetu i Angry Birds. Gdyby miała taką możliwość, pomalowałaby cały świat na niebiesko. Pisze. Całkiem sporo.

Opinie


Na półkach:

Jako, że kultowy serial o Dexterze przyciągnął miliony widzów przed telewizory(przynajmniej słyszałam, że dobry,że oryginalny,że och i ach!),ja też skusiłam się i sięgnęłam po książeczkę o przygodach zabójczo przystojnego mordercy,prowadzącego podwójne życie.Mordercy,w którym podobno,można się zakochać.
Dexter Morgan-w dzień pracownik laboratorium.Nocą staje się bezwzględnym mordercą.Jedyną osobą,na której mu zależy,jest siostra.Co skłoniło go do takiego stylu życia?Kim jest mężczyzna podszywający się pod niego?W ogóle jest ktoś inny?
Przyznam szczerze,że jeszcze nie spotkałam się z tego rodzaju opowieścią.Zaczynając od plusów,zaznaczyć muszę,że bardzo podoba mi się pomysł na fabułę.Poznajemy faceta pracującego w laboratorium,mającego bujne życie towarzyskie.Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie fakt, że Dexi jest mordercą.Całkiem wyrafinowanym. Chociaż z drugiej strony...Czy możemy nazwać mordercą kogoś,kto po prostu wymierza sprawiedliwość?Kto karze pedofilów i innych zwyrodnialców?Może on sprząta po kimś,kto udaje, że nie ma problemu?Tak...pomysł na fabułę dość niecodzienny,kontrowersyjny. Zakończenie interesujące,trudno jest przewidzieć, co się wydarzy,kto okaże się "tym złym".A zdarzyć może się wszystko...
Czytałam recenzje tej książki.Wiele osób pisało, że za krótka, że język wartki, nawet potoczny.Mnie książka dłużyła się niemiłosiernie. Nie wiem czy nie miałam weny na czytanie, czy po prostu nie podoba mi się sposób,w jaki została opowiedziana ta historia. Wiem, że mnie nie porwała. Obejrzałam dwa odcinki serialu o Dexterze i muszę przyznać,że bardziej mnie zaciekawił.Nie jest może genialny,ale bardziej interesujący niż wersja papierowa,a rzadko zdarza mi się przyznać, że ekranizacja jest lepsza od oryginału.
No cóż...Nie mówię, że historia Dextera, opowiedziana przez Jeffa Lindsay'a jest beznadziejna. Znajdą się jej przeciwnicy i zwolennicy. Tak to już bywa. Ja, póki co, nie palę się do czytania ,,Dekalogu Dextera", drugiej części jego przygód. Może kiedyś...

Jako, że kultowy serial o Dexterze przyciągnął miliony widzów przed telewizory(przynajmniej słyszałam, że dobry,że oryginalny,że och i ach!),ja też skusiłam się i sięgnęłam po książeczkę o przygodach zabójczo przystojnego mordercy,prowadzącego podwójne życie.Mordercy,w którym podobno,można się zakochać.
Dexter Morgan-w dzień pracownik laboratorium.Nocą staje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Eli-bostoński prawnik pojawia się w Domu na Skarpie,by uleczyć swoje rany z przeszłości.Tam poznaje Abrę-fizjoterapeutkę.Miłość kwitnie,jednak koszmary z przeszłości wracają.Czy mężczyzna je pokona?Czy w końcu ktoś uwierzy w jego niewinność?

Ta grubiutka książeczka początkowo mnie przerażała.Myślałam, że wieki mi zajmie przeczytanie jej.Nic bardziej mylnego!Powieść czyta się bardzo szybko.Historia wciąga tak bardzo,że nie można się oderwać i nie przewrócić kolejnej strony,a później kolejnej i... kolejnej.

Nie przepadam za książkami miłosnymi.Dla mnie najważniejszy jest trup-nie ma trupa,nie ma książki.W tym przypadku znowu się pomyliłam.Zaraz!Trup był,ale mało interesowało mnie kto dokonał zbrodni.Skupiłam się przede wszystkim na historii Elego,na jego przemianie,na odzyskiwaniu wiary w szczęście,na romansie z Abrą.
Wątek kryminalny nie zdominował opowieści,bo nie miał takiego zadania.Moim zdaniem to książka mieszająca kilka różnych wątków:miłosny,psychologiczny,historyczny i kryminalno-sensacyjny.To wielki plus tej pozycji,ponieważ każdy czytelnik znajdzie w niej coś dla siebie.

Minusem dla niektórych może być objętość-to nie jest książka, którą da się pochłonąć w jeden wieczór.Mimo wszystko,ja wolałam ją czytać powoli,delektować się historią,patrzeć jak się rozwija akcja.
Pochwalić też muszę język autorki.Nie jest specjalistyczny,ale nie jest to też język potoczny,który mógłby zamienić książkę w jakąś tandetną,naciąganą opowiastkę.Moim zdaniem,język nie powinien przytłaczać historii. Trzeba umiejętnie nim operować,żeby nie zniechęcić czytelnika-zwłaszcza gdy książka jest obszerna.Nora Roberts jest mistrzynią w dostosowaniu języka do tematu opowieści i do odbiorców.

Polecam tę książkę wszystkim tym,którzy uwielbiają niebanalne historie miłosne,okraszone wieloma wątkami pobocznymi. Powinni do niej zajrzeć wielbiciele kunsztu pisarskiego Nory Roberts. Ta lektura długo nie pozwoli o sobie zapomnieć-wiem z własnego doświadczenia!

Eli-bostoński prawnik pojawia się w Domu na Skarpie,by uleczyć swoje rany z przeszłości.Tam poznaje Abrę-fizjoterapeutkę.Miłość kwitnie,jednak koszmary z przeszłości wracają.Czy mężczyzna je pokona?Czy w końcu ktoś uwierzy w jego niewinność?

Ta grubiutka książeczka początkowo mnie przerażała.Myślałam, że wieki mi zajmie przeczytanie jej.Nic bardziej mylnego!Powieść czyta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trzyma w napięciu. Od pierwszych stron 'wciąga' w zawiłą fabułę. Trudno się od niej oderwać. Ma jednak swoje wady. Jedną z nich jest zbyt duża ilość wątków, co powoduje lekkie rozdrażnienie czytelnika. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Czytam coś o jednym bohaterze, a pół strony niżej jest już zupełnie inny wątek. Poza tym, zakończenie było zaskakujące, ale mam wrażenie, że napisane "na siłę". Zagadka rozwiązała się praktycznie od razu, niektóre wątki nie zostały doprowadzone do końca. Jeśli chodzi o zalety tej lektury, to tak jak wyżej pisałam, jest ona bardzo absorbująca. Jak zacznie się ją czytać,nie można przestać-to świadczy o fenomenie pisarki. Zaczęłam już czytać kolejną część- "Kaznodzieja", zobaczymy czy ta pozycja powtórzy sukces swojej poprzedniczki :)

Książka trzyma w napięciu. Od pierwszych stron 'wciąga' w zawiłą fabułę. Trudno się od niej oderwać. Ma jednak swoje wady. Jedną z nich jest zbyt duża ilość wątków, co powoduje lekkie rozdrażnienie czytelnika. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Czytam coś o jednym bohaterze, a pół strony niżej jest już zupełnie inny wątek. Poza tym, zakończenie było zaskakujące, ale...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika dziennikarka93

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
64
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
13
razy
W sumie
wystawione
61
ocen ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
281
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]