rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka nie zdradza niczego nowego, nie prezentuje żadnych oryginalnych myśli. W sposób dość ogólny, nie zgłębiając szczegółów, prostym językiem opowiada o kulisach świata reality TV. Pokrótce przedstawia okoliczności powstania tego typu rozrywki. Traktuje o psychologicznych i etycznych ( bardzo ogólnie) aspektach programów typu reality, bazując głównie na czołowych reprezentantach gatunku -Big brother i Survivor. Myślę, że każdy amator psychologii znajdzie kilka ciekawych informacji. Jednak jeżeli poszukujecie rzetelnej i dogłębnej analizy powstania czy przyczyn ogromnej popularności i sukcesu programów reality, najprawdopodobniej rozczarujecie się.

Książka nie zdradza niczego nowego, nie prezentuje żadnych oryginalnych myśli. W sposób dość ogólny, nie zgłębiając szczegółów, prostym językiem opowiada o kulisach świata reality TV. Pokrótce przedstawia okoliczności powstania tego typu rozrywki. Traktuje o psychologicznych i etycznych ( bardzo ogólnie) aspektach programów typu reality, bazując głównie na czołowych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Spotkania z filozofią" Adama Sikory, to książka dla każdego kto chce mieć przynajmniej ogólne pojęcie na temat historii europejskiej myśli filozoficznej. Składa się z 44 rozdziałów, każdy traktuje na temat innego filozofa. Zaczyna Haraklit a kończy Edmund Husserl. Język jest różnorodny i bogaty, ale przystępny. Czyta się przyjemnie i ciekawie.
Jeżeli jednak ktoś poszukuje podręcznika do filozofii, rozczaruje się. Książką raczej nie przyda się licealistom czy studentom przygotowującym się do egzaminów. Jest przeznaczona dla każdego, kto interesuje się tym przedmiotem, chce poznać w zarysie odkrycia wielkich filozofów.

"Spotkania z filozofią" Adama Sikory, to książka dla każdego kto chce mieć przynajmniej ogólne pojęcie na temat historii europejskiej myśli filozoficznej. Składa się z 44 rozdziałów, każdy traktuje na temat innego filozofa. Zaczyna Haraklit a kończy Edmund Husserl. Język jest różnorodny i bogaty, ale przystępny. Czyta się przyjemnie i ciekawie.
Jeżeli jednak ktoś poszukuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"To istota z piany morskiej i tiulu", powiedziano kiedyś o poetce dwudziestolecia międzywojennego Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Podobnie określiłabym Stefcię Rudecką, główną bohaterkę "Trędowatej". Jest to dziewczyna o ogromnej, dziś już ciężkiej do zrozumienia, wrażliwości.
Stoję przed trudnym zadaniem, ocenienia klasyki polskiej literatury, więc nie skrytykuję żadnego z zabiegów literackich czy wątków, z pozycji "obiektywnego" czytelnika, przedstawię jedynie swoją, skromną opinię.
Jako współczesna czytelniczka, czytając tą książkę, przeżyłam wiele niemalże skrajnych emocji. Od lekkiego zażenowania, które wzbudzały naiwne i egzaltowane opisy przyrody oraz niektóre dialogi,poprzez wzburzenie wywołane zachowaniem "sfery" arystokracji i ogromnego wzruszenia, powodowanego postawą Ordynata oraz jakże tragicznym, zakończeniem utworu.
Mimo zażenowania a z uwagi na wzruszenia polecam każdej niepoprawnej romantyczce, którą sama niepodważalnie jestem.

"To istota z piany morskiej i tiulu", powiedziano kiedyś o poetce dwudziestolecia międzywojennego Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Podobnie określiłabym Stefcię Rudecką, główną bohaterkę "Trędowatej". Jest to dziewczyna o ogromnej, dziś już ciężkiej do zrozumienia, wrażliwości.
Stoję przed trudnym zadaniem, ocenienia klasyki polskiej literatury, więc nie skrytykuję...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Profesor Wilczur" jest kontynuacją "Znachora", pobieżnie zapoznajemy się z losami Rafała Wilczura tuż po odzyskaniu pamięci, szczegółowa akcja rozpoczyna się trzy lata później. Trzeba przyznać iż druga część utrzymuję się na podobnym poziomie co pierwsza.

Autorowi nie brakowało pomysłu na to co może wydarzyć się z Profesorem. Książka jest niezwykle wciągająca, oprócz bohaterów z poprzedniej części pojawiają się nowi, m.in Łucja Kańska i Jan Kolski. Lepiej poznajemy także losy Samuela Obiedzińskiego (który pojawia się na krótko w "Znachorze"), w tej części posługuję się imieniem i nazwiskiem Cyprian Jemioł. Ta postać choć momentami drażni swoimi kwiecistymi, pełnymi obcojęzycznych zwrotów monologami, wprowadza wątek filozoficzny do powieści. "Ludzie wciąż myślę o jutrze. Co dzień o jutrze. I tylko o jutrze. Dzięki temu nie dostrzegają takiego drobiazgu jak dzień dzisiejszy.[...] Gdybym pisał monografię naszych czasów, dałbym jej tytuł: "Ludzie bez teraźniejszości"- jest to fragment wywodu Jemioła, który mimo iż akcja dzieje się w okresie dwudziestolecia międzywojennego, nie stracił a zyskał kilkukrotnie na znaczeniu i aktualności.

Jest to pełna wzruszeń ,przepiękna powieść, z rodzaju tych, których bardzo zakończenie bardzo chce się poznać a gdy już się je pozna to oprócz literackiej satysfakcji czujemy tęsknotę za światem, który tak nas wciągnął i w którym było nam dobrze.

"Profesor Wilczur" jest kontynuacją "Znachora", pobieżnie zapoznajemy się z losami Rafała Wilczura tuż po odzyskaniu pamięci, szczegółowa akcja rozpoczyna się trzy lata później. Trzeba przyznać iż druga część utrzymuję się na podobnym poziomie co pierwsza.

Autorowi nie brakowało pomysłu na to co może wydarzyć się z Profesorem. Książka jest niezwykle wciągająca, oprócz...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Obywatel Stuhr. Z Jerzym i Maciejem rozmawia Ewa Winnicka Jerzy Stuhr, Maciej Stuhr, Ewa Winnicka
Ocena 6,2
Obywatel Stuhr... Jerzy Stuhr, Maciej...

Na półkach:

"Obywatel Stuhr" składa się z trzech części, pierwsza to wywiad z Jerzym Stuhrem, druga to wywiad z Maciejem Stuhrem a trzecia: scenariusz do filmu "Obywatel", napisanego, wyreżyserowanego i częściowo zagranego przez Jerzego Stuhra. Scenariusz został opatrzony komentarzami reżysera. Właśnie te komentarze stanowią najciekawszą część książki, możemy dowiedzieć się z nich wielu zaskakujących i ciekawych rzeczy, szkoda, że jest ich zaledwie kilka.

Scenariusz czyta się nie najlepiej. Z przykrością stwierdzam, że jest on momentami po prostu nudny. Jeżeli chodzi o wywiady ,to mało która informacja okazała się dla mnie nowa. Bardzo lubię Stuhrów, dlatego oglądam wywiady z nimi, czasem coś poczytam w internecie i również dlatego sięgnęłam po tą książkę.

Czuję się nieco rozczarowana, mam niedosyt. Jednak to nadal za mało by ująć choć odrobinę z sympatii jaką żywię dla Jerzego i Maćka Stuhrów.

"Obywatel Stuhr" składa się z trzech części, pierwsza to wywiad z Jerzym Stuhrem, druga to wywiad z Maciejem Stuhrem a trzecia: scenariusz do filmu "Obywatel", napisanego, wyreżyserowanego i częściowo zagranego przez Jerzego Stuhra. Scenariusz został opatrzony komentarzami reżysera. Właśnie te komentarze stanowią najciekawszą część książki, możemy dowiedzieć się z nich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadania Iwaszkiewicza stanowią niezwykle wartościową lekturę. Przeżycia bohaterów opisane z niezwykłą precyzją, są jak balsam dla duszy. Niejednokrotnie spotykają nas sytuacje, które wzbudzają dziwne, niezidentyfikowane dotąd uczucia. Te właśnie uczucia u Iwaszkiewicza również nie mają swojej nazwy, ale piękny, dokładny opis. Porażająca głębia i kompleksowość ludzkich przeżyć przeplatana jest wspaniałymi opisami przyrody, niemal poetyckimi. Autor przyrównuje brzozy do postaci kobiet pogrążonych w modłach, a brzezinę nazywa "zmysłową świątynią".
Bohatera "Brzeziny" Stasia w młodym wieku doświadcza śmiertelna choroba, gdy spogląda na swoje krótkie życie żałuje tylko jednego, że nie dane mu było pokochać. Podobne rozterki pojawiają się w umyśle Wiktora Rubena bohatera "Panien z Wilka", dopada go ogromna tęsknota, za uczuciem, którego nie doświadczył bo jak sam podsumowuje "stchórzył".
Iwaszkiewicz porusza, wiele trudnych tematów śmierć, choroba, skomplikowane relacje rodzinne, jednak na pierwszy plan wysuwa się miłość. Staś nie żałuję, tego, że nie spędził z bratem więcej czasu, że mają złe relacje, brak mu ukochanej kobiety. Ruben mało troszczy się o niespełnione ambicje, to brak miłości powoduję ogromny żal.
Serdecznie polecam krótkie, ale jakże bogate w treść i znaczenie opowiadania Iwaszkiewicza, które skłaniają do refleksji i wprowadzają w piękny świat natury.

Opowiadania Iwaszkiewicza stanowią niezwykle wartościową lekturę. Przeżycia bohaterów opisane z niezwykłą precyzją, są jak balsam dla duszy. Niejednokrotnie spotykają nas sytuacje, które wzbudzają dziwne, niezidentyfikowane dotąd uczucia. Te właśnie uczucia u Iwaszkiewicza również nie mają swojej nazwy, ale piękny, dokładny opis. Porażająca głębia i kompleksowość ludzkich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść Tadeusza Dołęgi- Mostowicza "Znachor" to piękna i wzruszająca opowieść. Prawdziwie wartościowa książka, którą świetnie się czyta. Chylę czoła przed geniuszem pisarskim autora i polecam każdemu.

Powieść Tadeusza Dołęgi- Mostowicza "Znachor" to piękna i wzruszająca opowieść. Prawdziwie wartościowa książka, którą świetnie się czyta. Chylę czoła przed geniuszem pisarskim autora i polecam każdemu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na tylnej okładce powieści "Pięćdziesiąt twarzy Greya" napisano, iż jest to "romantyczna, zabawna, głęboko poruszająca i całkowicie uzależniająca powieść pełna erotycznego napięcia"
W moim odczuciu jest to książka całkowicie odarta z romantyzmu. Sytuacje erotyczne przedstawione bardziej niż dosłownie, a wręcz prostacko i bez polotu. Nie bez powodu w większości powieści oraz filmów sceny erotyczne są jedynie zaznaczane. Znaczna ich części jest zakryta, zawoalowana, pozostawiając resztę wyobraźni czytelnika czy też widza, jest to o wiele bardziej ekscytujące i romantyczne.
Zabawny, głównie język. Dominują zdania pojedyncze, ciągle powtarzające się zwroty i określenia. Ubogość i infantylność języka w połączeniu z niezwykle odważnymi opisami seksu, stanowią połączenie prawdziwie groteskowe. Autorka także niepoprawnie posługuję się terminologią psychologiczną, co parę zdań padają zwroty "moja podświadomość skrzywiła się na tą myśl..." itp. Ciężko uwierzyć, że ktoś ma tak bezpośredni wgląd w swoją podświadomość i dokładnie zna jej treści, które z samej definicji powinny być ukryte.
Mogę się jedynie zgodzić z tym, że jest to powieść "uzależniająca", bo mimo swojej głupoty rzeczywiście wciąga i "pełna erotycznego napięcia", seks stanowi epicentrum wydarzeń.

Na tylnej okładce powieści "Pięćdziesiąt twarzy Greya" napisano, iż jest to "romantyczna, zabawna, głęboko poruszająca i całkowicie uzależniająca powieść pełna erotycznego napięcia"
W moim odczuciu jest to książka całkowicie odarta z romantyzmu. Sytuacje erotyczne przedstawione bardziej niż dosłownie, a wręcz prostacko i bez polotu. Nie bez powodu w większości powieści...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po paru nieudanych pozycjach (np. "Magdusia"), Małgorzata Musierowicz wraca na dobry tor. "Wnuczka do orzechów" to książka pełna ciepła i humoru. Poznajemy nowych bohaterów, ale nie brakuje także informacji na temat rodziny Borejków. Zdecydowanie polecam każdemu fanowi Musierowicz!

Po paru nieudanych pozycjach (np. "Magdusia"), Małgorzata Musierowicz wraca na dobry tor. "Wnuczka do orzechów" to książka pełna ciepła i humoru. Poznajemy nowych bohaterów, ale nie brakuje także informacji na temat rodziny Borejków. Zdecydowanie polecam każdemu fanowi Musierowicz!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna, wybitnie wciągająca książka!

Świetna, wybitnie wciągająca książka!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Doskonała, wybitna książka.Niezwykle wciąga i Utrzymuje w napięciu. Bardzo polecam ;)

Doskonała, wybitna książka.Niezwykle wciąga i Utrzymuje w napięciu. Bardzo polecam ;)

Pokaż mimo to