Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem rozdarta czytając tę książkę. Z jednej strony zawiera wiele ciekawych informacji a z drugiej jeszcze nigdy, w żadnej publikacji nie spotkałam się z tak ogromną ilością błędów! Literówki, powtórzenia, błędy typu "każda Koreańczyk"- jest tego mnóstwo! Znalazłam też błąd merytoryczny, który razi nawet takiego laika jak ja... Mam tutaj na myśli informację, że hangeul to język koreański, którego opracowanie zlecił król Sejong w XV wieku. Przecież hangeul to alfabet a nie język! Niestety mam wrażenie, że nikt nie przeczytał tej książki przed wydaniem. Do tego zdjęcia umieszczone na ostatnich stronach są bardzo słabej jakości (czarno-białe i rozmazane).

Jestem rozdarta czytając tę książkę. Z jednej strony zawiera wiele ciekawych informacji a z drugiej jeszcze nigdy, w żadnej publikacji nie spotkałam się z tak ogromną ilością błędów! Literówki, powtórzenia, błędy typu "każda Koreańczyk"- jest tego mnóstwo! Znalazłam też błąd merytoryczny, który razi nawet takiego laika jak ja... Mam tutaj na myśli informację, że hangeul to...

Jestem bardzo rozczarowana tą pozycją. Przygody przedszkolaków może faktycznie są ciekawe, ale niestety opisane w niezbyt porywający sposób. Najgorsze jest to, że z książki wyłania się obraz dziewczynki, która ma być grzeczną księżniczką, nie brudzącą ubrań i nie skaczącą po kałużach. Nie takie treści chce przekazywać swojej córce.

Jestem bardzo rozczarowana tą pozycją. Przygody przedszkolaków może faktycznie są ciekawe, ale niestety opisane w niezbyt porywający sposób. Najgorsze jest to, że z książki wyłania się obraz dziewczynki, która ma być grzeczną księżniczką, nie brudzącą ubrań i nie skaczącą po kałużach. Nie takie treści chce przekazywać swojej córce.