rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Jest to druga książka Barbary Wysoczańskiej po którą sięgnęłam. Po "Sile kobiet" spodziewałam się czegoś na równie wysokim poziomie, z mocnym kobiecym charakterem, a otrzymałam ckliwy romans. Przemęczona do końca.

Jest to druga książka Barbary Wysoczańskiej po którą sięgnęłam. Po "Sile kobiet" spodziewałam się czegoś na równie wysokim poziomie, z mocnym kobiecym charakterem, a otrzymałam ckliwy romans. Przemęczona do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra pozycja. Nie lubię w książkach wątków nadnaturalnych, więc od połowy trochę się męczyłam, ale jeśli komuś nie przeszkadza, to polecam bardzo.

Dobra pozycja. Nie lubię w książkach wątków nadnaturalnych, więc od połowy trochę się męczyłam, ale jeśli komuś nie przeszkadza, to polecam bardzo.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czyta się szybko, historia wciąga. Odejmuję gwiazdkę za zakończenie nie będące zakończeniem, drugą za ciągle rozpisywanie się o tym jak koszula opina mu się na klacie (sic!) i dwie kolejne za głupotę głównych bohaterów, którzy nie są w stanie normalnie porozmawiać i zachowują się jak dzieci z przedszkola.

Czyta się szybko, historia wciąga. Odejmuję gwiazdkę za zakończenie nie będące zakończeniem, drugą za ciągle rozpisywanie się o tym jak koszula opina mu się na klacie (sic!) i dwie kolejne za głupotę głównych bohaterów, którzy nie są w stanie normalnie porozmawiać i zachowują się jak dzieci z przedszkola.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie polubiłam Danny'ego. Nie polubiłam Krystal. Jedynie Will wzbudził moją sympatię. Pomysł z przyśpieszonym kursem tańca mocno naciągany...

Nie polubiłam Danny'ego. Nie polubiłam Krystal. Jedynie Will wzbudził moją sympatię. Pomysł z przyśpieszonym kursem tańca mocno naciągany...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polubiłam głównego bohatera. Odnalazłam w nim cząstkę siebie - cechy, które rozwijają się w ludziach po trzydziestce. Akcja mnie wciągnęła, ale zakończenie zawiodło. Nie toleruję kradzieży, więc cała sympatia gdzieś prysła. Niemniej warto.

Polubiłam głównego bohatera. Odnalazłam w nim cząstkę siebie - cechy, które rozwijają się w ludziach po trzydziestce. Akcja mnie wciągnęła, ale zakończenie zawiodło. Nie toleruję kradzieży, więc cała sympatia gdzieś prysła. Niemniej warto.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyjaśnienia, których nikt nie słucha, intrygi, wkurzające kobiece charaktery i słaby humor. Przeczytałam 1/3 książki. Pierwszy raz od lat nie jestem w stanie doczytać do końca.

Wyjaśnienia, których nikt nie słucha, intrygi, wkurzające kobiece charaktery i słaby humor. Przeczytałam 1/3 książki. Pierwszy raz od lat nie jestem w stanie doczytać do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lektura obowiązkowa. O tym jak wojna wrasta w człowieka i zostaje w nim na zawsze.

Lektura obowiązkowa. O tym jak wojna wrasta w człowieka i zostaje w nim na zawsze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki B.A. Paris pochłaniam średnio w dwa dni, chociaż jak na kryminał, dość łatwo domyślam się zakończenia. Tu wiedziałam już po 60-tej stronie.

Książki B.A. Paris pochłaniam średnio w dwa dni, chociaż jak na kryminał, dość łatwo domyślam się zakończenia. Tu wiedziałam już po 60-tej stronie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kilka interesujących przemyśleń i dużo stron wypełnionych niczym. Przeczytałam do końca, bo miałam nadzieję na ciekawsze zakończenie.

Kilka interesujących przemyśleń i dużo stron wypełnionych niczym. Przeczytałam do końca, bo miałam nadzieję na ciekawsze zakończenie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka ta jest przeglądem typowych przyczyn śmierci charakterystycznych dla różnych dekad życia człowieka. Nie skupia się jedynie na przypadkach, ale zawiera dużo dygresji i wiedzy medycznej. Zbyt oschła, za mało w niej emocji, żeby mogła mnie wciągnąć.

Książka ta jest przeglądem typowych przyczyn śmierci charakterystycznych dla różnych dekad życia człowieka. Nie skupia się jedynie na przypadkach, ale zawiera dużo dygresji i wiedzy medycznej. Zbyt oschła, za mało w niej emocji, żeby mogła mnie wciągnąć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytało się szybko. Podobał mi się klimat zamkniętego osiedla. Niestety domyśliłam się zakończenia.

Czytało się szybko. Podobał mi się klimat zamkniętego osiedla. Niestety domyśliłam się zakończenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Momentami wciągająca, momentami niedopracowana.
Uwaga spoiler!
Trochę się nie skleiła fabuła, a alkoholizm wcale nie taki straszny...
Dlaczego Florence była tak podekscytowana spotkaniami z Horstem, jeśli do niczego między nimi nie doszło, a biorąc pod uwagę wydarzenia z gabinetu, nie mogło dojść. Dlaczego Noam przez dłuższy czas torturował Ronalda zostawiając za drzwiami straże, zamiast kazać przeczesać dom i pozbyć się jego żony, która zasługiwała w mniemaniu Noama na gilotynę? Dlaczego Romy i Martel podpali hangar pełen samolotów, kiedy w skrytce pod podłogą znajdował się ich przyjaciel i dwóch żydów? Jakim cudem Florence dostała się niezauważona na lotnisko, na którym pełno było policji?

Momentami wciągająca, momentami niedopracowana.
Uwaga spoiler!
Trochę się nie skleiła fabuła, a alkoholizm wcale nie taki straszny...
Dlaczego Florence była tak podekscytowana spotkaniami z Horstem, jeśli do niczego między nimi nie doszło, a biorąc pod uwagę wydarzenia z gabinetu, nie mogło dojść. Dlaczego Noam przez dłuższy czas torturował Ronalda zostawiając za drzwiami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pogubiłam się w fabule. Wiele razy. Mnogość postaci. Niektóre wspomniane na początku i nie pojawiają się przez kolejnych naście rozdziałów. Z książki można wyciągnąć błędny wniosek, że jak jest źle, to najlepiej się rozstać, bo miłość czeka tuż za rogiem.

Pogubiłam się w fabule. Wiele razy. Mnogość postaci. Niektóre wspomniane na początku i nie pojawiają się przez kolejnych naście rozdziałów. Z książki można wyciągnąć błędny wniosek, że jak jest źle, to najlepiej się rozstać, bo miłość czeka tuż za rogiem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to najlepsza książka, napisana przez osobę pracującą w sektorze medycznym, jaką miałam okazję czytać. Przez pierwszych kilka rozdziałów czytaniu towarzyszyło ogromne napięcie. Z czasem przyzwyczaiłam się do opisów operacji. Autor z dystansem podchodzi do swoich dokonań i nie neguje tego, że choć jego praca wynika z chęci pomocy ludziom, których wszyscy już skreślili, to jest w niej też element egoizmu. Bardzo po ludzku, sporo emocji i szczypta humoru.

Jest to najlepsza książka, napisana przez osobę pracującą w sektorze medycznym, jaką miałam okazję czytać. Przez pierwszych kilka rozdziałów czytaniu towarzyszyło ogromne napięcie. Z czasem przyzwyczaiłam się do opisów operacji. Autor z dystansem podchodzi do swoich dokonań i nie neguje tego, że choć jego praca wynika z chęci pomocy ludziom, których wszyscy już skreślili,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię, kiedy w opowiadaniach nie ma zbędnych słów, kiedy ich tempo jest szybkie. "Częściowo udane samobójstwo", które odsłuchałam w formie audiobooka, te kryteria spełnia. Niestety nie można tego powiedzieć o wszystkich opowiadaniach zawartych w tej książce. Polecam czytanie po kolei, ponieważ losy postaci przeplatają się, co zdecydowanie wyszło na plus.

Lubię, kiedy w opowiadaniach nie ma zbędnych słów, kiedy ich tempo jest szybkie. "Częściowo udane samobójstwo", które odsłuchałam w formie audiobooka, te kryteria spełnia. Niestety nie można tego powiedzieć o wszystkich opowiadaniach zawartych w tej książce. Polecam czytanie po kolei, ponieważ losy postaci przeplatają się, co zdecydowanie wyszło na plus.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Historia, której się nie zapamiętuje.

Historia, której się nie zapamiętuje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się czyta. Świetnie nakreślone postaci. Minus za zupełnie niepotrzebną scenę paranormalną i niedokończony wątek Anny i Krzysztofa.

"Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz
Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam
W niebieskim niebie nie otworzą bram
Bóg da zbawienie ale tylko nam"

Dobrze się czyta. Świetnie nakreślone postaci. Minus za zupełnie niepotrzebną scenę paranormalną i niedokończony wątek Anny i Krzysztofa.

"Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz
Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam
W niebieskim niebie nie otworzą bram
Bóg da zbawienie ale tylko nam"

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zazwyczaj w książkach przeszkadzają mi dwie linie chronologiczne, ale tu wszystko zagrało. Końcówka mocno obniżyła ocenę [uwaga spoiler] - Susan postanowiła nie wspominać Clarze o swoim przybranym ojcu, a jednocześnie zaprosiła ją do swojego życia, do swojego domu. Prędzej czy później prawda i tak wyszłaby na jaw, więc zakończenie jak dla mnie mocno naciągane.

Zazwyczaj w książkach przeszkadzają mi dwie linie chronologiczne, ale tu wszystko zagrało. Końcówka mocno obniżyła ocenę [uwaga spoiler] - Susan postanowiła nie wspominać Clarze o swoim przybranym ojcu, a jednocześnie zaprosiła ją do swojego życia, do swojego domu. Prędzej czy później prawda i tak wyszłaby na jaw, więc zakończenie jak dla mnie mocno naciągane.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z jednej strony inspirująca, z drugiej strony chwilami brak jej autentyczności.

Z jednej strony inspirująca, z drugiej strony chwilami brak jej autentyczności.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rzadko czytam tego typu książki. Fabuła mnie trochę znudziła, ale po wielu miesiącach od przeczytania, wciąż jestem pod wrażeniem zakończenia.

Rzadko czytam tego typu książki. Fabuła mnie trochę znudziła, ale po wielu miesiącach od przeczytania, wciąż jestem pod wrażeniem zakończenia.

Pokaż mimo to