Jadzia Pętelka i członkowie jej rodziny okazują sobie czułość i mówią miłe rzeczy. Książka przyjemna, wesoła, zachęca do okazywania uczuć. Podoba się i rodzicowi, i dziecku. Jedna z moich ulubionych części serii. Dla dziecka od 1 roku życia.

Jadzia Pętelka i członkowie jej rodziny okazują sobie czułość i mówią miłe rzeczy. Książka przyjemna, wesoła, zachęca do okazywania uczuć. Podoba się i rodzicowi, i dziecku. Jedna z moich ulubionych części serii. Dla dziecka od 1 roku życia.

Nasza ulubiona część.
Ależ fajną rodzinę ma Jadzia. Tyle w niej uczucia, okazywania miłości. Serce rośnie. Aż się chce mówić czułe słówka i odgapić niedzielny poranny rytuał z domu Pętelków.
Może tu trochę za dużo lukru, ale co tam, na słodycze podobno człowiek ma dodatkowy żołądek, zmieszczą się zawsze.
Mojej Małej Czytelniczce, z którą pochłaniamy książeczkę, nastrój się udziela, całuje Jadzię na wszystkich kolejnych stronicach, co nieco dostaje się również mnie, a potem biegnie połaskotać i przytulić Lalę.
Kochamy Cię Jadziu.

Nasza ulubiona część.
Ależ fajną rodzinę ma Jadzia. Tyle w niej uczucia, okazywania miłości. Serce rośnie. Aż się chce mówić czułe słówka i odgapić niedzielny poranny rytuał z domu Pętelków.
Może tu trochę za dużo lukru, ale co tam, na słodycze podobno człowiek ma dodatkowy żołądek, zmieszczą się zawsze.
Mojej Małej Czytelniczce, z którą pochłaniamy książeczkę, nastrój...

Dla niektórych może być nieco przesłodzona, ale jak dla mnie - cudo. Miłość wylewa się z każdej strony, buzia sama się uśmiecha, czułe słówka płyną prosto z serca do serca. Mam takie połączenie z córeczką:) Jadzia łaskocze braciszka, całuje mamę w oko, tatę w nos, gładzi brodę taty i ozdabia ją spinkami, przesyła całusy, rysuje miłosne laurki, a na koniec wszyscy turlają się po dywanie:) Co za relaksująca, leniwa niedziela:) Uwielbiam!:)))

Dla niektórych może być nieco przesłodzona, ale jak dla mnie - cudo. Miłość wylewa się z każdej strony, buzia sama się uśmiecha, czułe słówka płyną prosto z serca do serca. Mam takie połączenie z córeczką:) Jadzia łaskocze braciszka, całuje mamę w oko, tatę w nos, gładzi brodę taty i ozdabia ją spinkami, przesyła całusy, rysuje miłosne laurki, a na koniec wszyscy turlają...

Książka "Jadzia Pętelka mówi czułe słówka" Barbary Supeł zabiera nas do dziewiątego tomu cyklu o Jadzi Pętelce.
Rodzina Pętelków spędza niedzielny poranek na zabawach, łaskotaniu, przytulaniu, czego brakuje w dzisiejszych czasach w rodzinach, gdzie są małe dzieci.
Czasami trudno słucha się jak przedszkolaki spędzają weekendy tylko na oglądaniu bajek.
To książki nie tylko dla małych dzieci, ale również ich rodziców.

Książka "Jadzia Pętelka mówi czułe słówka" Barbary Supeł zabiera nas do dziewiątego tomu cyklu o Jadzi Pętelce.
Rodzina Pętelków spędza niedzielny poranek na zabawach, łaskotaniu, przytulaniu, czego brakuje w dzisiejszych czasach w rodzinach, gdzie są małe dzieci.
Czasami trudno słucha się jak przedszkolaki spędzają weekendy tylko na oglądaniu bajek.
To książki nie tylko...

Pewnego dnia dziewczynka budzi się jako pierwsza i postanawia obudzić wszystkich domowników. Jednak robi to z niezwykłym uczuciem, łaskocze, przytula, całuje.. Takie budzenie to ja rozumiem dlatego brawa dla Jadzi, bo dzień od razu staje się milszy.. Rodzina Pętelków przygotowuje śniadanie, a potem wśród innych domowych czynności po prostu okazuje sobie miłość, drobnymi gestami.. Dziewczynka pokazuje nam, jak niewiele trzeba by czuć się dobrze. Jest rysowanie laurek, jest tarzanie się po podłodze, jest też fragment o tym, że nie można nikogo na siłę przytulać.. bo nie każdy może akurat tego potrzebować.. ale dziewczynka radzi sobie i znajduje na to sposób! W końcu ona lubi się przytulać 🤗🥰

Moja córeczka przekonała się do książek właśnie dzięki tej serii i jest to dla mnie ogromna radość, teraz sama prosi bym jej poczytała! Coś czuję, że Jadzia będzie z nami jeszcze bardzo długo 🤭🤗🥰

Pewnego dnia dziewczynka budzi się jako pierwsza i postanawia obudzić wszystkich domowników. Jednak robi to z niezwykłym uczuciem, łaskocze, przytula, całuje.. Takie budzenie to ja rozumiem dlatego brawa dla Jadzi, bo dzień od razu staje się milszy.. Rodzina Pętelków przygotowuje śniadanie, a potem wśród innych domowych czynności po prostu okazuje sobie miłość, drobnymi...

Z punktu dydaktyczno - super, z punktu realnego - rzyganie tęczą.

Z punktu dydaktyczno - super, z punktu realnego - rzyganie tęczą.

Ig: mamcia_tomusio_lilusiowa
W tej części przedstawiona jest leniwa niedziela w rodzinie Jadzi i Stasia. Jadzia już wcześnie rano budzi się w "miłosnym" humorze, wszystkich kocha, każdego chce przytulać.

Podoba mi się, przedstawienie mamy robiącej siku i podglądywanie jej przez Jadzię przez wentylacyjne otwory w drzwiach. To takie prawdziwe, któż z nas nie podglądał rodziców, a teraz sam nie jest podglądany w łazience 🤣
Jadzia poprostu tak kocha mamę, że ciągle chce ją mieć w zasięgu wzroku.

Tata tak mocno kocha swoją córeczkę, że nie przeszkadza mu nawet wystylizowanie brody, spinkami Jadzi. A bokserki taty w warzywka, no cudo.

Ig: mamcia_tomusio_lilusiowa
W tej części przedstawiona jest leniwa niedziela w rodzinie Jadzi i Stasia. Jadzia już wcześnie rano budzi się w "miłosnym" humorze, wszystkich kocha, każdego chce przytulać.

Podoba mi się, przedstawienie mamy robiącej siku i podglądywanie jej przez Jadzię przez wentylacyjne otwory w drzwiach. To takie prawdziwe, któż z nas nie podglądał...

Moja ulubiona książka o Jadzi Pętelce. Całuśna jest. Wałkujemy czułe słówka na okrągło. Polecam. Dla półtorarocznej dziewczynki idealna !

Moja ulubiona książka o Jadzi Pętelce. Całuśna jest. Wałkujemy czułe słówka na okrągło. Polecam. Dla półtorarocznej dziewczynki idealna !