Tajemnica starego zamczyska i inne historie z lat 1947-1948
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Kaczogród (tom 9)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2020-09-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-16
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328198623
- Tłumacz:
- Jacek Drewnowski, Marcin Mortka
Carl Barks (1901–2000) jest powszechnie uważany za najwybitniejszego twórcę komiksów osadzonych w uniwersum Walta Disneya, a także za legendę całego komiksowego medium. To mistrz fabuły i komiksowej narracji. Wymyślił wiele postaci z Kaczogrodu, w tym Sknerusa McKwacza, Diodaka, Braci Be, Gogusia, Granita Forsanta i Johna Kwakerfellera, jak również liczne elementy tego świata – miasto Kaczogród czy skarbiec Sknerusa. Do inspiracji twórczością Barksa z dumą przyznaje się wielu komiksowych twórców – za swój wzorzec uważa go na przykład Jeff Smith, autor kultowego "Gnata", a Will Eisner nazwał go "Andersenem komiksów".
"Kaczogród" Carla Barksa to wyczekiwana przez polskich fanów edycja disnejowskich komiksów tego autora, od jednostronicowych gagów po długie fabuły, nieraz nawiązujących do historii i mitologii. Każdy tom zawiera ponad dwieście stron historii obrazkowych, w większości niewydanych dotychczas w naszym kraju, a także towarzyszące im teksty objaśniające.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 59
- 38
- 31
- 14
- 5
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Tajemnica starego zamczyska i inne historie z lat 1947-1948
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Kolejny tom Kaczogrodu i kolejna fala wspomnień z dzieciństwa. Wielokrotnie podkreślałem, że wolę historie napisane przez Dona Rosę, ale te pisane przez Carla Barksa stały się podwaliną dla późniejszej pracy Rosy. I widać to na każdym kroku. Zresztą już pierwsza historia "Tajemnica starego zamczyska" dobitnie to przedstawia, gdyż wiele lat później historia ta znalazła swe odniesienie w "Życiu i czasach Sknerusa Makwacza". Jednak to tylko jedna z wielu przygód, które obudziły w moim sercu pewną dozę sentymentu.
Co mi się podobało
1. Historia rodu McKwaczów
W pewnym sensie to własnie w tamtych latach wszystko się zaczęło. Don Rosa po prostu uporządkował chronologicznie wydarzenia z komiksów Barksa i umieścił je na osi czasu. W przeciwieństwie do swego poprzednika, który po prostu tworzył nowe opowieści niejako trzymając bohaterów Kaczogrodu w swego rodzaju zastoju odnośnie zmieniających się realiów świata. Jednak to właśnie w tych opowieściach czytelnik natrafia na pierwsze informacje o rodzie McKwacz, perypetiach ostatniego z klanu i dzieciach jego sióstr.
2. Goguś dostaje w dziób
Od dziecka nie znosiłem postaci Gogusia Kwabotyna, głównie dlatego, że był leniwym, wyrachowanym cwaniakiem. Prawdopodobnie bierze się to po części z tego, że sam miałem nieraz złe doświadczenia w relacjach z podobnymi osobami. Dlatego zawsze cieszy mnie gdy ten zadufany w sobie bufon dostaje w dziób. W tym albumie ma to miejsce szczególnie w pierwszej przygodzie, choć sumarycznie ta postać występuje trzy razy w tym tomie.
3. Spora dawka sentymentu
Co prawda pamiętam z starych wydań zeszytowych tylko kilka historyjek zamieszczonych w tym albumie, ale za to często do nich wracałem przez lata. Mowa głównie o dwóch z nich: "Na księżyc i z powrotem", gdzie Donald uczestniczy w wyścigu na księżyc oraz "Golfista, jakich mało". W tym drugim występuje Goguś i szkoda, że finalnie fart go nie opuszcza, ale sam za to w dwóch innych przygodach ponosi sromotną klęskę.
Co mnie irytowało
1. Błąd z nałożeniem farby
Nie wiem, jak w innych albumach, ale w moim ewidentnie coś nie zagrało w drukarni. Widać wyraźne ubytki w nałożeniu kolorowej farby na strony, przy czym jedna przygoda o podtytule "Afryka dzika" w całości boryka się z tym problemem, zaś inna "Kaczory i indory" tylko częściowo. W efekcie tą drugą znacznie gorzej się czytało, bo na jednej stronie wszystko gra, a zaraz na kolejnej mamy brzydotę walącą po oczach.
PODSUMOWANIE
Po raz kolejny zafundowałem sobie sentymentalną podróż w przeszłość. Z tego powodu lubię sięgać po serie Carla Barksa, choć nie ukrywam, że lepiej bawię się czytając Dona Rosę. Z drugiej strony warto znać historie Barksa, bo to one stały się podwaliną dla rozwoju całego uniwersum Duck Tales.
Kolejny tom Kaczogrodu i kolejna fala wspomnień z dzieciństwa. Wielokrotnie podkreślałem, że wolę historie napisane przez Dona Rosę, ale te pisane przez Carla Barksa stały się podwaliną dla późniejszej pracy Rosy. I widać to na każdym kroku. Zresztą już pierwsza historia "Tajemnica starego zamczyska" dobitnie to przedstawia, gdyż wiele lat później historia ta znalazła swe...
więcej Pokaż mimo to"Kaczor Donald" zawsze będzie zajmował specjalne miejsce w moim sercu - w końcu to na tych komiksach nauczyłem się czytać. Kiedy znajomy uświadomił mnie, że Egmont ruszył z nowymi wydaniami historii Carla Barksa i Dona Rosy, do tego w twardych oprawach, po prostu nie mogłem przejść obok nich obojętnie.
Miło jest po tylu latach wrócić do tych wczesnych historii z Kaczogrodu - zarówno tych, które pamiętam z dzieciństwa, jak i tych, których nigdy nie miałem okazji przeczytać. A pomimo ponad 70 lat na karku, wciąż zapewniają świetną rozrywkę.
"Kaczor Donald" zawsze będzie zajmował specjalne miejsce w moim sercu - w końcu to na tych komiksach nauczyłem się czytać. Kiedy znajomy uświadomił mnie, że Egmont ruszył z nowymi wydaniami historii Carla Barksa i Dona Rosy, do tego w twardych oprawach, po prostu nie mogłem przejść obok nich obojętnie.
więcej Pokaż mimo toMiło jest po tylu latach wrócić do tych wczesnych historii z Kaczogrodu...
Carl Barks, to amerykański grafik, scenarzysta i animator. Najbardziej znany ze swoich disneyowskich komiksów ukazujących losy chociażby Sknerusa McKwacza, którego był twórcą. Był także „założycielem Kaczogrodu”, czy organizacji Młodych Skautów, do której należeli – jak pamiętamy siostrzeńcy Kaczora Donalda. Jest także „ojcem” Diodaka, czy Gogusia Kwabotyna. I wielu innych. Sam Eisner nazwał go Andersenem komiksów i coś w tym jest.
Nakładem wydawnictwa Egmont ukazuje się kolekcja klasycznych komiksów KACZOGRÓD, napisanych i zilustrowanych przez Barksa w latach 1943 – 1972. Co ważne, będą się ukazywać chronologicznie.
Kolejny tom nosi tytuł „Tajemnica starego zamczyska” i są to komiksy z lat 1947-1948.
W tytułowej historii w starym szkockim zamku, ukryto wielki skarb. Kłopot w tym, że tego skarby strzeże podobno duch jednego z przodków Sknerusa. W innej opowieści najbogatszy kaczor świata zaprasza rodzinkę do swojego domku w górach na Święta Bożego Narodzenia. „Wielka Niedźwiedzica” to pierwszy komiks, w którym pojawił się Sknerus. Za to Kaczor Donald będzie chciał upolować indyka. Oczywiście Donald to chodząca katastrofa, tak że i to polowanie okaże się porażką. Ale to nie wszystkie historie. Zachęcam do lektury.
Moim skromnym zdaniem, to jeden z najlepszych tomów. Album zbierający najważniejsze, bo debiutanckie dla Sknerusa komiksy. Wczesny, jednak nie odbiegający od reszty poziomem. Jak wiemy to Barks wymyślił postać kaczora dusigrosza, tak że mamy okazję na bieżąco śledzić jak rozwijała się ta postać i jaki wpływ miała na cały świat Kaczogrodu.
Carl Barks, to amerykański grafik, scenarzysta i animator. Najbardziej znany ze swoich disneyowskich komiksów ukazujących losy chociażby Sknerusa McKwacza, którego był twórcą. Był także „założycielem Kaczogrodu”, czy organizacji Młodych Skautów, do której należeli – jak pamiętamy siostrzeńcy Kaczora Donalda. Jest także „ojcem” Diodaka, czy Gogusia Kwabotyna. I wielu innych....
więcej Pokaż mimo toBarks to zupełnie inny poziom komiksowej sztuki. Debiut Sknerusa w Wielkiej Niedźwiedzicy, po raz pierwszy wydana po polsku Tajemnica starego zamczyska, a także, między innymi, Donald jako strażak, strażnik, posłaniec, polowanie na indyki i motyle, i zakład z Gogusiem.
Barks to zupełnie inny poziom komiksowej sztuki. Debiut Sknerusa w Wielkiej Niedźwiedzicy, po raz pierwszy wydana po polsku Tajemnica starego zamczyska, a także, między innymi, Donald jako strażak, strażnik, posłaniec, polowanie na indyki i motyle, i zakład z Gogusiem.
Pokaż mimo toPotrzebowałem przewietrzyć mózg po bardzo obciążającej ostatniej lekturze (Piękne zielone oczy) i tutaj wybór padł na sprawdzoną i bezpretensjonalną rozrywkę w postaci Kaczora Donalda i spółki. Tym razem mowa o komiksach autorstwa kultowego rysownika i scenarzysty Carla Barksa w najnowszej propozycji wydawniczej od @egmont_polska. W tomie tym znajdziecie 16 krótkich opowieści oraz 7 jednostronicówek (jedną z nich wrzuciłem Wam na zdjęciu numer 3). Nie wszystkie podobały mi się w równym stopniu, było kilka słabszych opowiadań, jednak oceniając całość, wypada to wszystko bardzo dobrze. Carl Barks nie buduje tutaj tak rozbudowanych historii jak Don Rosa, bardziej stawia na żart sytuacyjny i szybką pointę. Podobnie w kwestii rysunku. Mniej szczegółów, bardziej dynamiczne kadry, szybsza opowieść. Fajny ten Donald. Dla każdego, w każdym wieku. Dobra dostępność i częste promocje bezpośrednio na stronie wydawcy Egmont.pl. Polecam 😉
Potrzebowałem przewietrzyć mózg po bardzo obciążającej ostatniej lekturze (Piękne zielone oczy) i tutaj wybór padł na sprawdzoną i bezpretensjonalną rozrywkę w postaci Kaczora Donalda i spółki. Tym razem mowa o komiksach autorstwa kultowego rysownika i scenarzysty Carla Barksa w najnowszej propozycji wydawniczej od @egmont_polska. W tomie tym znajdziecie 16 krótkich...
więcej Pokaż mimo toKACZKI DOSKONAŁE
Po wydaniu ośmiu tomów z najlepszych lat twórczości Carla Barksa, Egmont na życzenie fanów postanowił wypuścić na rynek album z wcześniejszymi przygodami naszych bohaterów. I nikt nie zaprzeczy, że są lepsze tomy, niż „Tajemnica starego zamczyska”, ale na pewno nie ma tomu ważniejszego. Jeśli więc mielibyście w życiu poznać tylko jedną część tego cyklu, bezwzględnie powinien nim być ten właśnie komiks.
Zanim jednak wyjaśnię dokładnie co jest takiego niezwykłego w „Starym zamczysku”, kilka słów o fabule tego tomu. Chociaż właściwie trudno tu mówić o jednej konkretnej treści, bo jak zawsze mamy tu kilkanaście różnych krótkich opowieści.
Tytułowa, traktująca o duchu w szkockim zamku należącym do rodu Sknerusa, to jedna z najsłynniejszych i najlepszych historii nie tylko Barksa, ale i całego disnejowskiego uniwersum. Poza tym mamy tu historię o tym, jak Donald postanowił zapolować na motyle, potem Donald i Goguś pewnej strasznie mroźnej zimy zaczną realizować zakład, który przyjęli, a w końcu pewien profesor zacznie uczyć Donalda, jak wychowywać siostrzeńców. To oczywiście nie koniec, bo nasz pechowy kaczor zanurzy się w świat muzyki, zostanie stróżem nocnym w porcie, uwikła się w golfowe rozgrywki, nadejdą Święta, zostanie wysłany na Księżyc i wiele, wiele więcej…
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/09/kaczogrod-carla-barksa-tajemnica.html
KACZKI DOSKONAŁE
więcej Pokaż mimo toPo wydaniu ośmiu tomów z najlepszych lat twórczości Carla Barksa, Egmont na życzenie fanów postanowił wypuścić na rynek album z wcześniejszymi przygodami naszych bohaterów. I nikt nie zaprzeczy, że są lepsze tomy, niż „Tajemnica starego zamczyska”, ale na pewno nie ma tomu ważniejszego. Jeśli więc mielibyście w życiu poznać tylko jedną część tego cyklu,...