Pomimo wstrętnego fanserwisu oraz serialowej ideozy - LDB wchłania się, jak wypieczone ciasto z dodatkami. Mimo licznych uwag, które psują zabawę - wracam do serii z miauczeniem o dokładkę. Pojawienie się ,,byłej'' dziewczyny kukiełkowej postaci uważam za ,,dokreślony'' - wiecznie powraca w dziwnych okolicznościach, nie wiem po co autor wraca do laski z przeszłości, o której każdy chce zapomnieć (czytelnik, LDB, Drew - przyjaciel Boya). Kończą się spontaniczne rozmowy, a wjeżdża wyznanie miłości. Koniec pierwszego etapu - przechodzą w fazę drugą, kiedy miłość zostanie wystawiona na próbę i liczne testy. Gertruda i LDB, niczym w serialu dla dwojga - sprawiają, że chcemy przebywać z ukochaną osobą. I to wystarczy, żeby dalej obserwować ich życie prywatno-zawodowowe.

Pomimo wstrętnego fanserwisu oraz serialowej ideozy - LDB wchłania się, jak wypieczone ciasto z dodatkami. Mimo licznych uwag, które psują zabawę - wracam do serii z miauczeniem o dokładkę. Pojawienie się ,,byłej'' dziewczyny kukiełkowej postaci uważam za ,,dokreślony'' - wiecznie powraca w dziwnych okolicznościach, nie wiem po co autor wraca do laski z przeszłości, o...