Według mnie - genialna.
Sprawia, że chcę przenieść się do czasów, w których żył Kurt, poczuć klimat ponurego miasteczka, w którym narodził się grunge. No i oczywiście - wybrać się na koncert Nirvany. Zapewne dlatego książka tak silnie emanuje nostalgią, w końcu te czasy "nie powrócą już" (od razu w mojej głowie rozbrzmiewa "Wehikuł Czasu")
Jako że Nirvana była pierwszym zespołem, który pokochałam w pełni, zagłębiając się w historię i znaczenie tekstów ich utworów, pod koniec książki rozpłakałam się jak bóbr. Zespół od kilkunastu lat nie istnieje, śmierć lidera, kolejnej znanej osoby dołączającej do "Klubu 27", też nie jest wydarzeniem najświeższym, a jednak książkę czyta się jak dobrą powieść, wczuwając się w problemy i przeszkody, z jakimi zmaga się główny bohater.
Serdecznie polecam WSZYSTKIM fanom Nirvany. Według mnie najlepsza książka dotycząca tego zespołu, choć z założenia jest biografią samego Kurta Cobaina.

Według mnie - genialna.
Sprawia, że chcę przenieść się do czasów, w których żył Kurt, poczuć klimat ponurego miasteczka, w którym narodził się grunge. No i oczywiście - wybrać się na koncert Nirvany. Zapewne dlatego książka tak silnie emanuje nostalgią, w końcu te czasy "nie powrócą już" (od razu w mojej głowie rozbrzmiewa "Wehikuł Czasu")
Jako że Nirvana była pierwszym...