Otaku numer 61 (luty 2017)
- Kategoria:
- czasopisma
- Cykl:
- Otaku (tom 61)
- Wydawnictwo:
- Studio JG
- Data wydania:
- 2017-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-02-14
- Liczba stron:
- 75
- Czas czytania
- 1 godz. 15 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 18980856
- Tagi:
- manga anime japonia
Czas ocieplić zimę! Idą walentynki, więc na okładce po prostu musiał wylądować gorący bish – recenzją numeru jest bowiem „Książę Piekieł”. Ale na tym nie koniec! W najnowszym wydaniu będziecie mogli przeczytać o mangowej wersji serialowego „Sherlocka”, przyjrzeć się nominowanemu do Oscara „Marnie – Przyjaciółka ze snów” Studia Ghibli, odlecieć w kosmos z „Planetes” lub zastanowić się o co chodzi w mandze „Ayuta”. Oczywiście recenzji jest więcej, ale nie zapominajmy o dziale kultura, w którym oprócz mitologicznych stworów, czeka na Was zabawna lista dziesięciu rzeczy, które w Japonii przyprawiają obcokrajowców o zawrót głowy. Wszyscy cierpiący na niedobór yuri w Polsce, będą mogli podoszukiwać się ulubionych motywów w komiksie „Sunstone” razem z Vanitachi i Grisznakiem. Na deser mamy dla Was również wywiad z autorkami „Kawaii Scotland” i podsumowanie rynku mangowego w 2016 roku. A to tylko część tematów, jakie przygotowaliśmy dla Was w tym numerze.
Nie zapominajmy również o dodatku w postaci dwóch plakatów z serii „Exitus Letalis” i „Ajin”!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 9
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Kolejny numer „Otaku” trafił w moje ręce i skradł mi trochę wolnego czasu. Okładka jak zwykle wykonana jest po mistrzowsku, a tytuły artykułów od razu pokazują, że będzie co czytać. Nie zwlekając ani chwili przystąpiłem do lektury i zostałem wciągnięty w bezkresny świat mangi i anime. Znowu zaczerpnąłem sporej dawki wiedzy z mangowego poletka, a zawarte w magazynie grafiki sprawiły, że moje oczy mogły się nacieszyć soczystymi i pięknymi grafikami.
Z ciekawością przeczytałem recenzję numeru, „Książę Piekieł”, która w mocny sposób zachęciła mnie do zapoznania się z tą pozycją. Tekst zabawny, a zarazem bogaty w przekazywaną treść. Mangowa adaptacja serialowego „Sherlocka” również jest warta uwagi i polecam Wam także przeczytać tę recenzję. Warto. Magazyn „Otaku” jak zwykle zawiera sporą gamę recenzji oraz felietonów, sprawiając, że jest w czym wybierać. Ciekawie prezentują się również recenzje „Marnie – Przyjaciółka ze snów” Studia Ghibli oraz „Planetes”. Te dwie pozycje również mocno mnie zaciekawiły i sprawiły, że niebawem na pewno się z nimi zapoznam.
Oprócz recenzji w magazynie znajdziemy również wiele interesujących felietonów. Dział kultura zaprezentował nam kilka tekstów o duchach potworach i niesamowitych opowieściach. Lektura tych artykułów najbardziej przypadła mi do gustu. Niezabranie również ciekawostek dla miłośników yuri oraz będzie nam dane przeczytać wywiad z autorkami „Kawaii Scotland”. Jak widzicie, jest co poczytać, a to dopiero część z wielu artykułów, które znajdują się w środku tego zaskakującego magazynu.
„Otaku” NR 1/2017 (61) przeczytałem szybko i nie nudziłem się ani przez moment. Moje oczekiwania jak zwykle zostały zaspokojone i świetnie się bawiłem podczas lektury. W nowościach zaciekawiło mnie również anime - Shuumatsu no Izetta (Izetta: The Last Witch), z którym się na pewno zapoznam. W środku magazynu znajdziemy również dwa świetne plakaty z serii „Exitus Letalis” oraz „Ajin”. Nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Was do lektury tego magazynu, gdyż jak najbardziej warto.
http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2017/04/otaku-nr-12017-61.html
Kolejny numer „Otaku” trafił w moje ręce i skradł mi trochę wolnego czasu. Okładka jak zwykle wykonana jest po mistrzowsku, a tytuły artykułów od razu pokazują, że będzie co czytać. Nie zwlekając ani chwili przystąpiłem do lektury i zostałem wciągnięty w bezkresny świat mangi i anime. Znowu zaczerpnąłem sporej dawki wiedzy z mangowego poletka, a zawarte w magazynie grafiki...
więcej Pokaż mimo to