Ksiazka pochlonela mnie totalnie. Glowni bahaterowie mozna sie w bardzo zlym momencie swojego zycia. Keri i Jace walcza z nowotworami. U keri wykryto raka piersi, a Jace ma nowotwor gardla. W ksiaze jest wiele emocji, od smiechu po placz. Gphaterowie nie sa przerysowani, sa bardzo naturalni. Maja swoje lepsze i gorsze dni. okazuje sie, ze Jace ma dziewczyne, ktora bardzo kocha. Natomiast Keri z kazdym cotygodniowym spotkaniem coraz bardziej lubi Jace. Morgan (dziewczyna Jace) tez nie chce odpuscic.

Ksiazka pochlonela mnie totalnie. Glowni bahaterowie mozna sie w bardzo zlym momencie swojego zycia. Keri i Jace walcza z nowotworami. U keri wykryto raka piersi, a Jace ma nowotwor gardla. W ksiaze jest wiele emocji, od smiechu po placz. Gphaterowie nie sa przerysowani, sa bardzo naturalni. Maja swoje lepsze i gorsze dni. okazuje sie, ze Jace ma dziewczyne, ktora bardzo...

Nie, nie i jeszcze raz nie!
Motyw z rakiem to dobry chwyt marketingowy, bo zawsze chwyta za serce. Niestety w przypadku "Abstract love" to się nie sprawdziło. I nawet nie pomógł podwójny nowotwór, tj. dwójki głównych bohaterów. Najbardziej działała mi na nerwy Keri - która ma 24 lata, a zachowuje się jakby miała naście.
Czytałam kiedyś książkę o podobnej tematyce -"Love always, Kate" D. N. King i pomimo że główni bohaterowie byli sporo młodsi od tej dwójki z "Abstract love", to zdecydowanie bardziej dojrzali - pod każdym względem.
Dla mnie nic szczególnego, nie polecam.

Nie, nie i jeszcze raz nie!
Motyw z rakiem to dobry chwyt marketingowy, bo zawsze chwyta za serce. Niestety w przypadku "Abstract love" to się nie sprawdziło. I nawet nie pomógł podwójny nowotwór, tj. dwójki głównych bohaterów. Najbardziej działała mi na nerwy Keri - która ma 24 lata, a zachowuje się jakby miała naście.
Czytałam kiedyś książkę o podobnej tematyce -"Love...

Keri i Jace niby na pozór bardzo różniące się osoby a jednak bardzo podobne. Poznają się w klinice onkologicznej do której oboje uczęszczają na cykle chemioterapii, bo oboje walczą z tym samym przeciwnikiem – rakiem.
Keri wykorzystana w przeszłości przez swych byłych chłopaków unika zobowiązań, Jace natomiast jest szalenie oddany i zakochany w swojej dziewczynie.
Oboje nawiązują nić porozumienia, z czasem zaczynają znaczyć dla siebie coraz więcej i więcej…ale Jace jest wierny swojej dziewczynie a Keri boi się ponownego zaangażowania.
Bardzo fajnie opisana historia, temat może i mało oryginalny natomiast dobrze wykorzystany. Nie brakuje emocji i humoru :)
Polecam :)

Keri i Jace niby na pozór bardzo różniące się osoby a jednak bardzo podobne. Poznają się w klinice onkologicznej do której oboje uczęszczają na cykle chemioterapii, bo oboje walczą z tym samym przeciwnikiem – rakiem.
Keri wykorzystana w przeszłości przez swych byłych chłopaków unika zobowiązań, Jace natomiast jest szalenie oddany i zakochany w swojej dziewczynie.
Oboje...

Wow. Poruszająca książka. Pełna bólu, cierpienia, ale jest też miłość, przyjaźń i szczęście.
Keri i Jace poznają się w szpitalu. Dokładnie na sesji chemioterapii. On ma raka gardła, a ona piersi. Przez kilka sesji jakie razem odbyli zaprzyjaźniają się z sobą. Z czasem to uczucie przeradza się w coś więcej. Jace czuje się rozdarty gdyż od kilku lat ma dziewczynę, jednak ona niestety nie wspiera go zbytnio w tym trudnym czasie... Kiedy Jace traci włosy i wagę ona z nim zrywa. Z kolei Keri mimo iż czuje coś do Jaca nie chce być tą drugą. Młodzi przeżywają wiele wzlotów i upadków. Ostatecznie Jace musi zdecydować kogo kocha, a kiedy już podejmie decyzję czy nie będzie za późno?

Wow. Poruszająca książka. Pełna bólu, cierpienia, ale jest też miłość, przyjaźń i szczęście.
Keri i Jace poznają się w szpitalu. Dokładnie na sesji chemioterapii. On ma raka gardła, a ona piersi. Przez kilka sesji jakie razem odbyli zaprzyjaźniają się z sobą. Z czasem to uczucie przeradza się w coś więcej. Jace czuje się rozdarty gdyż od kilku lat ma dziewczynę, jednak ona...

Może i tematyka oklepana, ale książka jest genialna!
Nie brakuje w niej smutku, ale jest miejsce również na uśmiech i śmiech, główni bohaterowie świetnie wykreowani, brak czasu na nudę.
Naprawdę książka godna polecenia!

Może i tematyka oklepana, ale książka jest genialna!
Nie brakuje w niej smutku, ale jest miejsce również na uśmiech i śmiech, główni bohaterowie świetnie wykreowani, brak czasu na nudę.
Naprawdę książka godna polecenia!

Nie tego się spodziewałam po tej książce. Ilość patosu po prostu mnie powaliła. Nie moja bajka, niestety.

Nie tego się spodziewałam po tej książce. Ilość patosu po prostu mnie powaliła. Nie moja bajka, niestety.

Troszkę kopię ,,Maybe someday'' od Hoover. Nawet więcej niż troszkę. Ale mimo to dobrze się czyta. Szybko

Troszkę kopię ,,Maybe someday'' od Hoover. Nawet więcej niż troszkę. Ale mimo to dobrze się czyta. Szybko