"Noragami" to bardzo miłe zaskoczenie, które sprawiło, że wsiąknąłem w tą historię na dobre. Zabawna, a zarazem ciekawa fabuła sprawiła, że od mangi nie mogłem się po prostu oderwać. W Noragami poznajemy bezdomne bóstwo, które robi co może aby związać koniec z końcem. Yato stara się za wszelką cenę pozyskać nowych wyznawców i uzbierać fundusze na pobudowanie własnej świątyni. Nie omieszka do tego celu zostawić nawet numeru telefonu w szkolnej toalecie. Dajcie się opętać jego boskiej osobowości i urokowi osobistemu, a nie powinniście żałować.

Yato odpowiada, na każdą prośbę swoich przyszłych wiernych. Pewnego dnia chcąc uratować małego kota, który niemal nie wpada pod autobus ratuje nastoletnią Hiyori. Dziewczyna chcąc uratować pupila sama niemal nie przypłaca tego życiem. Bóstwo ratuje również ją, czym zmienia jej całe dotychczasowe życie. Po tym osobliwym wydarzeniu dusza dziewczyny nagle posiadła dziwną umiejętność. Mianowicie potrafi ona opuszczać ciało i latać sobie swobodnie po okolicy. Jednak takie wypady są bardzo dla dziewczyny niebezpieczne gdyż mogą skończyć się niechybną śmiercią. Yato po mimo tego postanawia pomóc Hiyori, poznając również pewnego chłopaka o dość trudnym charakterku.

Akcja wypełnia tomik po same brzegi, sprawiając, że nie znajdziemy miejsca na ani chwilę nudy. Historia jest ciekawa i dynamiczna, która została również przełożona na anime. Nota bene całkiem udane. Główny bohater Yato jest ogromnym Narcyzem, wierzącym, że zostanie pewnego dnia głównym bóstwem Japonii. Choć chyba nie prędko do tego dojdzie. Hiyori jest typową nastolatką, która poprzez niecodzienną umiejętność jest lekko zdezorientowana. Z początku nie zdaje sobie sprawy czym grożą jej lekkomyślne podróże poza ciałem. Na sam koniec lektury poznajemy Yukine, lecz tylko pobieżnie, choć od razu można wywnioskować, że jest osobnikiem butnym i pewnym siebie. Graficznie całość nie posiada większych błędów, a kreska jest całkiem fajna. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy, ponieważ już wpadłem w historię po same uszy.

"Noragami" dzięki interesującej historii i dobrze wykreowanym postacią potrafi zainteresować czytelnika. Dialogi są zabawne, wątki fabularne zaskakują podczas lektury. Polubiłem Yato po mimo jego gburowatości, a perypetie Hiyori również ciekawie się czyta. Kolorowe strony znajdujące się w środku dodają całości smaczku i sprawiają, że czyta się przyjemniej. Tłumaczenie również nie zawiera wielu potknięć, więc również czyta się sprawnie. Reasumując Noragami to udana manga, z szybką akcją i ciekawymi bohaterami. Zachęcam do przeczytania i zapoznania się z tą mangą, bo na prawdę warto, jest to perełka w swoim gatunku. Polecam jak najbardziej przeczytanie tej pozycji w szczególności fanom gatunku, lubiącym mocne i zabawne pozycje z dozą nietuzinkowości i świeżych pomysłów. Polecam!

"Noragami" to bardzo miłe zaskoczenie, które sprawiło, że wsiąknąłem w tą historię na dobre. Zabawna, a zarazem ciekawa fabuła sprawiła, że od mangi nie mogłem się po prostu oderwać. W Noragami poznajemy bezdomne bóstwo, które robi co może aby związać koniec z końcem. Yato stara się za wszelką cenę pozyskać nowych wyznawców i uzbierać fundusze na pobudowanie własnej...