Ten mężczyzna kochał mnie tak bardzo, że nikt nawet nie był w stanie się do tego zbliżyć. Drobne spojrzenia, które rzucał w moją stronę, gdy myślał, że nie patrzyłam, pełen miłości dotyk, gdy zasypiałam i czułe słówka, które szeptał mi do ucha, gdy sądził, że śniłam były rzeczami, które kochałam w nim najbardziej."
Susy i Joe szykują się do śluby. Jednak nie wszystko idzie tak idealnie, jak kobieta sobie zaplanowała.
"Czasami słowa ranią bardziej niż
fizyczny cios wymierzony przez kogoś. Ból minie, a słowa zostają na całe życie,
odtwarzane w pamięci, karmią naszą niepewność."

Lekkie uzupełnienie losów pary z pierwszego tomu. Uwielbiam tego zaborczego Gallo-macho, jednak uważam że powinien się bardziej płaszczyć 😉
Zdecydowanie na koniec autorka przesadziła z wydarzeniami w czasie, bo nic się nie spinało ale to totalnie nie istotne...

Ten mężczyzna kochał mnie tak bardzo, że nikt nawet nie był w stanie się do tego zbliżyć. Drobne spojrzenia, które rzucał w moją stronę, gdy myślał, że nie patrzyłam, pełen miłości dotyk, gdy zasypiałam i czułe słówka, które szeptał mi do ucha, gdy sądził, że śniłam były rzeczami, które kochałam w nim najbardziej."
Susy i Joe szykują się do śluby. Jednak nie wszystko idzie...

Ciąg dalszy historii Joe’ego i Suzy… wyjątkowy pod każdym względem!

Ona chce być oficjalnie jego… Panią Gallo.
Wszystko czego chce, to być jego, ale pokazał zaborczość, okazując ją tuż przed ślubem, kwestionując prawdziwość ich dożywotniego szczęścia.
Jest trudny. Terytorialny i nie zbyt dobrze radzi sobie z dzieleniem się z innymi. Roszcząc sobie wyłączne prawo do Suzy, City ryzykuje, a na szali jest uczynienie jej jego już na zawsze. Przyszłość ich małżeńskiego szczęścia wisi na włosku.
Czy ich miłość przetrwa jego dominującą naturę samca alfa, a może wszystko się wyjaśni zanim ona powie „Tak”?

Ciąg dalszy historii Joe’ego i Suzy… wyjątkowy pod każdym względem!

Ona chce być oficjalnie jego… Panią Gallo.
Wszystko czego chce, to być jego, ale pokazał zaborczość, okazując ją tuż przed ślubem, kwestionując prawdziwość ich dożywotniego szczęścia.
Jest trudny. Terytorialny i nie zbyt dobrze radzi sobie z dzieleniem się z innymi. Roszcząc sobie wyłączne prawo do...

Rodziny Gallo ciąg dalszy :) tym razem mamy tylko krótką nowelkę o przygotowaniach do ślubu Joe'a i Suzy. Oczywiście nie mogłoby się odbyć bez małego dramatu i dużej dawki macho zachowania. Ah Joey kiedy ty się nauczysz? :) Suzy trochę mnie wkurzała tą swoją postawą "nie" na wszystko. Mogłaby sobie raz odpuścić i się zabawić. W końcu zna swoje dziewczyny. I powinna domyśleć się, że Izzy coś uknuje :P na szczęście Joe umie schować swojego jaskiniowca i przeprosić :) i to ładnie z dużą ilością orgazmów :) oczywiście wisienką na torcie jest wiadomość o wnuku dla pani G. :) prezent i jej rekacja była wspaniała :) aaa i świetna rada Mii dla Suzy! Uwielbiam tą dziewczynę :P

Rodziny Gallo ciąg dalszy :) tym razem mamy tylko krótką nowelkę o przygotowaniach do ślubu Joe'a i Suzy. Oczywiście nie mogłoby się odbyć bez małego dramatu i dużej dawki macho zachowania. Ah Joey kiedy ty się nauczysz? :) Suzy trochę mnie wkurzała tą swoją postawą "nie" na wszystko. Mogłaby sobie raz odpuścić i się zabawić. W końcu zna swoje dziewczyny. I powinna domyśleć...

Chwyta ze serce i pozostawia w głowie moc rodzinnej miłości i oddania.

Chwyta ze serce i pozostawia w głowie moc rodzinnej miłości i oddania.

Im dalej w las z rodziną Gallo tym bardziej ich lubię.

'Throttled' jest rozwinięciem historii Suzy i City'ego, którzy przygotowują się do ślubu. Zostało kilka dni do ich wielkiej uroczystości.
Święto Dziękczynienia, ostatnie przygotowania, panieński i kawalerski, ostatnie zgrzyty jeszcze przed ślubem i ostateczne zwieńczenie tej miłości i niespodzianka na sam koniec.

Bardzo przyjemnie czytało się o szczęściu tej pary oraz o rodzince Gallo. Jestem całkowicie zachęcona historią Izzy i Jamesa Caldo. To powinno być gorące i wybuchowe.

Warto przeczytać ;)

Im dalej w las z rodziną Gallo tym bardziej ich lubię.

'Throttled' jest rozwinięciem historii Suzy i City'ego, którzy przygotowują się do ślubu. Zostało kilka dni do ich wielkiej uroczystości.
Święto Dziękczynienia, ostatnie przygotowania, panieński i kawalerski, ostatnie zgrzyty jeszcze przed ślubem i ostateczne zwieńczenie tej miłości i niespodzianka na sam koniec....

Suzy i City. szczerze uwielbiam tę parę. ta część przedstawia ich drogę do ślubu. jesteśmy gośćmi na obiedzie rodzinnym. jesteśmy zaproszone na wieczór panieński i kawalerski, a następnie jesteśmy świadkami zaborczości mr Gallo, a następnie wybieramy się do kościoła na ślub naszej pary i na koniec obchodzimy za bohaterami święta u rodziny Gallo. iiiiiiiiiii najważniejsze. panie Gallo w końcu zostanie babcią. uhu.

Suzy i City. szczerze uwielbiam tę parę. ta część przedstawia ich drogę do ślubu. jesteśmy gośćmi na obiedzie rodzinnym. jesteśmy zaproszone na wieczór panieński i kawalerski, a następnie jesteśmy świadkami zaborczości mr Gallo, a następnie wybieramy się do kościoła na ślub naszej pary i na koniec obchodzimy za bohaterami święta u rodziny Gallo. iiiiiiiiiii najważniejsze....

Słaba, nudna i nijaka.
Dramat na siłę wyolbrzymiony a oprócz tego to tylko słodycz i słodycz i nic więcej.

Słaba, nudna i nijaka.
Dramat na siłę wyolbrzymiony a oprócz tego to tylko słodycz i słodycz i nic więcej.

O

O