Wciągająca i bardzo nietypowa fabuła. Może trochę schematycznie zarysowani bohaterowie, ale sympatyczni i czytając ten romans, jak najbardziej kibicuje się obydwojgu. Mimo czerwonej serii, akurat ten element nie był tu mocno zakreślony, może dlatego, że to jednak książeczka z końca lat dziewięćdziesiątych, tym niemniej przyjemnie się czytało.

Wciągająca i bardzo nietypowa fabuła. Może trochę schematycznie zarysowani bohaterowie, ale sympatyczni i czytając ten romans, jak najbardziej kibicuje się obydwojgu. Mimo czerwonej serii, akurat ten element nie był tu mocno zakreślony, może dlatego, że to jednak książeczka z końca lat dziewięćdziesiątych, tym niemniej przyjemnie się czytało.

Wyszło na to, że wszyscy główną bohaterkę wykorzystali, opuścili i nadużyli jej dobroci. Matka ją porzuciła, Ned Parker zostawił wszystko swojej rodzinie, mimo że to ona się nim zajmowała, a Brett nakłonił ją do ślubu, żeby się jej szybko pozbyć z domu, bo mogła mieszkać w domu tylko do ślubu. Ostatecznie dobrze się skończyło jak to w romansach, ale w sumie to smutna książka.

Wyszło na to, że wszyscy główną bohaterkę wykorzystali, opuścili i nadużyli jej dobroci. Matka ją porzuciła, Ned Parker zostawił wszystko swojej rodzinie, mimo że to ona się nim zajmowała, a Brett nakłonił ją do ślubu, żeby się jej szybko pozbyć z domu, bo mogła mieszkać w domu tylko do ślubu. Ostatecznie dobrze się skończyło jak to w romansach, ale w sumie to smutna książka.

Uwielbiam takie romanse, godzina i po książce :)

Uwielbiam takie romanse, godzina i po książce :)